niedziela, 29 października 2023

Jeszcze co nieco;)

Jeszcze dorzucę do mojej zabawy- nie było ich na Link Party(klik), to są teraz i do Rękodzieło i Anagramy(klik) kolor bordowy, ale są jeszcze zabawy u Splocika;)


Do Małych Dekoracji

 

Rękodzieło i przysłowia (klik)

 






 góra wełna z akrylem po 50%, środek to merino i delikatna alpaka


ale są jeszcze i inne.

Wszystkie podwójne, raczej z tej samej włóczki z wyjątkiem tych z łańcuszkiem



Turkusowa - merino z niewielkim dodatkiem  akrylu, środek to merino i delikatna alpaka





Granatowa jest z włóczki cieniowanej;)

50% wełny




Szara 53 %wełny jest ciemniejsza niż na zdjęciach



 i tą zostawię sobie, w środku ma 100% wełny i lekko podgryza, co mnie zupełnie nie przeszkadza;)



Wszystkie pompony są na razie przywiązane tak, by można je odwiązać, jeżeli ktoś będzie wolał na stałe to warto zawiązać na supeł, żeby się nie odwiązały podczas noszenia;)Wystawiłam je wszystkie  na Allegro Charytatywnie(klik) i dopóki mam stare zapasy włóczki to myślę, że są w atrakcyjnych cenach.

Nie ma takich z 100% akrylu, zawsze jest domieszka większa lub mniejsza wełny. Sam akryl nie grzeje

Tyle na początek, a czekamy na pomponiki i będzie się dalej działo ,choć nie zawsze to bedą same czapki;)

Rękodzieło i przysłowia u Splocika

1. Książek, jak i przyjaciół powinno być niewiele, ale za to dobre.
2. Wóz odpoczywa zimą, sanie latem, koń nie odpoczywa nigdy.
 
 
No cóż, ja jak ten koń zasuwam na okrągło, bo choć druty mnie odprężają, to jak nic jest to praca;)

 Rzadko biorę udział w tej zabawie, ale udało mi sie  przygotować w ramach testowania młynka takie dyńki i podsyłam je do Splocika (klik) na Małe Dekoracje 

Dzianina powstała podczas testów młynka i rodzaju włóczki, szkoda było pruć;)

 



12 komentarzy:

  1. Super czapki zrobiłaś :).

    Ja mam w domu dwie czapki. Jedną cieńszą i jedną grubszą ale już lata ich nie nosiłam...

    Dynie wyszły cudnie :).

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedy Ty to kobieto narobiłaś!?
    Konik z Ciebie niezły, ciągniesz tę włóczkę i ciągniesz, a z tego ciągnięcia super czapki wychodzą. :)
    Twój link i fotkę czapek dodałam do mojego wpisu w zabawie z przysłowiami, zaś fajniutkie dyniusie pojawią się w podsumowaniu października w zabawie z dekoracjami.
    Miło mi, że bawisz się u mnie. :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zasypało czapkami, cudne są dyńki ,młynek widać zdał egzamin.Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super czapki, Reniu, niebieskie najlepsze:) I jakie fajne dyńki.
    Uściski - Małgosia X

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystkie czapki świetne. Podobają mi się ogromnie. A dynie mnie zaskoczyły - wyszły świetnie i fikuśnie, prawdziwe cudo.

    OdpowiedzUsuń
  6. No cóż tym razem nie zasilę Ci konta , no cóż zrobię sobie sama i czapki i chusty. A ze mam ostatnio lenia to nic nie robię, ale jak będzie potrzeba to się zrobi. Poza tym wełna mnie gryzie, widać za delikatna jestem . Ale czapki są super i na pewno znajdą nabywców. Ja ostatnio się wygodna zrobiłam i robię tylko to co wiem że mi się przyda, nic na zapas i do szuflady, Ileż tego wszystkiego można mieć .
    Co do dyń i testowania młynka to wyszły Ci świetnie , na pewno się przydadzą do jesiennych dekoracji!!.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniałe czapeczki -ślicznie stworzone i dynie uroczę :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Dynie prześliczne :) a czapki - podziwiam! Ilość i wykonanie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wow,nieustannie podziwiam Twoje drutowe dzieła!!! A dynie urocze 😀😃🙂

    OdpowiedzUsuń

Witaj:) będzie mi niezmiernie miło, jeżeli po swojej wizycie zostawisz ślad w postaci komentarza:)
pozdrawiam serdecznie:)