wtorek, 11 grudnia 2018

Szyję sobie- grudzień

Nawet nie wiecie z jakim zdziwieniem stwierdziłam, że dzisiaj to już 11 dzień miesiąca:(
U nas od kilku dni jest szaro, buro i ponuro wiec i zdjęć dzisiaj nie wstawię a coś tam mam przygotowane.
Temat ten sam co w ubiegłym miesiącu ( klik)- teraz i tak nikt nie ma czasu na takie zabawy;)
ale doszłam do wniosku, ze będzie to już ostatni miesiąc wspólnego szycia.
Kto złapał bakcyla znajdzie wiele kursów w necie, co do ubrań to proponuje stronę Burdy z kursami( klik)
Ciągnięcie  zabawy, gdy sama nie mam na nią czasu wcale nie jest zabawne, a jednak blog miał być odskocznią i odpoczynkiem jednak- i oczywiście  nie jest fer względem Was.
18 miesięcy to wcale nie mało i nie za dużo, ja uczyłam się zdecydowanie dłużnej, a i tak podglądam nowinki :), ale dziękuje wszystkim tym z Was które zechciały się uczyć przez zabawę.
Nie poprzestawajcie, szycie to cudowna przygoda i jednocześnie bardzo przydatna umiejętność a i gwarantowana ogromna satysfakcja, prawda?

Nie zrobiłam podsumowania- nie dla mnie te klocki, na księgowa się nie nadaję;D ( Aniu podziwiam;)

Jeszcze żaba na ostatni miesiąc i powodzenia życzę
Błogosławieństwo na dalszą drogę oczywiście też macie:) aż sie chce napisać " Idźcie i twórzcie" :D
Buziaki


6 komentarzy:

  1. Masz rację Reniu , zaszczepiłaś w nas chęć szycia i jak ktoś będzie miał potrzebę będzie szył, aczkolwiek trochę żal że kolejna zabawa dobiegła końca.
    Dziękuję za te wszystkie lekcje jakie nam przygotowałaś i za trud i czas poświęcony na prowadzenie zabawy.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzieki Reniu za ten wspaniały czas! Mobilizowała mnie niejednokrotnie do rzeczy których bym w życiu nie szyła a tak próbowałam i cos tam wychodziło :) bede szyć, zobaczymy co ale na pewno maszyna bedzie mi towarzyszyć :) dzieki raz jeszcze i rowniez powodzonka Kochana 😘

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję Reniu za te wszystkie lekcje, za poświęcony czas, za cierpliwość. Będzie mi brakowało tych lekcji.

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja mimo wszystko uważam, jako obserwator z boku, że zabawa była przednia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Reniu dziękuję za wszystkie lekcje i za czas poświęcony na nie. Jednak była
    to jakaś mobilizacja do szycia. Masz rację jak ktoś będzie chciał to i tak będzie szył. Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja byłam tylko widzem, ale za to dzielnie kibicowałam i podziwiam zarówno Ciebie, jak i inne Dziewczyny :-) Brawo Renia, Brawo WY :-) Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń

Witaj:) będzie mi niezmiernie miło, jeżeli po swojej wizycie zostawisz ślad w postaci komentarza:)
pozdrawiam serdecznie:)