czyli będzie sznur szydełkowy.
Wiecie, dobrze, że biorę udział w kilku wyzwaniach i w naszych lekcjach, bo inaczej pustka by zionęła na blogu:(
Jedyne co przygotowuje to prace z nimi związane i to małe projekty,
nie chce mi się nic i nic mnie nie może zmusić do wzięcia się do roboty.
Mam nadzieję, ze to krótkotrwały stan, bo inaczej nie wyrobię się z kilkoma zaplanowanymi pracami
A tu już prawie listopad.
Nie wiem czy mogę się pocieszać tym, ze nie ja jedna tak mam, ale coś z ta jesienią jest nie tak.
Na nasz 3 etap przygotowałam jeden sznur, drugi co prawda jest już na kordonku, ale nie wiem czy uda mi sie go zrobić, jak by co to mam jeszcze prawie miesiąc :)
Chętne osoby zapraszam tutaj (klik) i przypominam, że w tym etapie można wygrać bon o wartości 50 zł, a przygotowane sznury zawsze możecie przeznaczyć na prezenty świąteczne- takie 2w1:)
a to juz moja praca
Serdecznie dziękuję za komentarze i pozdrawiam cieplutko:)
Reniu, śliczna bransoletka! Pięknie i w kolorze i we wzorze! Aż musiałam wrócić i przeczytać jeszcze raz, bo nie uwierzyłam, że napisałaś że nic Ci się nie chce :-). Po tej bransoletce tego nie widać, przecież już samo nawlekanie wymaga wysiłku ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Świetna jest Twoja bransoletka!
OdpowiedzUsuńPiękny wzór, kolory i wykonanie.
A wena na pewno szybciutko wróci :)
Chylę czoła:)te maleńkie kwiatuszki w sznurze-bajka:)i Ty mówisz,że Ci się nic nie chce????do roboty!!!!takie cuda czekają na swój finał:)))))
OdpowiedzUsuńWow!!! Piękna!!! Kolory moje i wzorek śliczny, a ja z na razie z prostą walczę. Może kiedyś porwę się na coś w tym stylu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Że co, że jak? Jak by Ci się nie chciało, to byś sekwencji nie nawlekła na nitkę 😆 więc nie jest tak źle 😊
OdpowiedzUsuńKochana bardzo fajnie wyszło- ja skończyłam na zamiarach 😞
Cudna bransoletka i piękne zdjęcia, wyjątkowo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńpiękna bransoletka Reniu 0 dla mnie nie tyle co za trudno ale zbyt niecierpliwa jestem do takiej techniki - serdeczności ślę słonko - Marii
OdpowiedzUsuńPiękna bransoletka, śliczny wzór, staranne wykonanie. Śliczna jest. Podziwiam tym bardziej, że walczę ze swoją i w kółko pruję. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna. Śliczny wzór i kolory. Chęci twórcze pewnie wrócą z powrotem słońca za oknem. Mnie się totalnie nic nie chce. Zasiadłabym w fotelu owinęła kocem i przerzucała kanały w telewizorze. Pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńale fajny wzór - i te kwiatuszki :)
OdpowiedzUsuńŚliczna bransoletka! Już sam wzór mi się podoba, a Ty jeszcze na dodatek takie piękne kolory wybrałaś. :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie ja nie mogę tego sznura zrobić :( Lipa mi wychodzi :( Ale Betka nasza blogowa koleżanka zrobiła mi taką bransoletkęi niedługo do mnie przyjdzie. Ja jesem jakaś noga w tej dziedzinie :(Tobie za to wyszło idealnie i bardzo mi się podoba dodatek z kluczya :) Buziaki 💗💖❤
OdpowiedzUsuńReniu , co prawda nie uczestniczę w kreatywnym szydełku ale pilnie sledze Wasze postępy. Niestety tez robię tylko prace na zabawy blogowe w których zdeklarowałam swój udział, i też niestety nie wyrabiam na zakrętach. Ale co tam damy rade , bo kto jak nie my :-)
OdpowiedzUsuńCo do bransoletki to jest świetna, ma bardzo fajne kolorki , moje ulubione :-)
Kiedyś próbowałam ale skończyło się na 3 okrążeniach , nic mi nie wychodziło i odpuściłam . Trzymam kciuki żeby udało Ci się skończyć i ta drugą.
Buziaczki
Ale śliczna. I dobór kolorów w moim typie.
OdpowiedzUsuńŚliczna bransoletka. Bardzo mi się podoba, tym bardziej, że ostatnio mam fazę na takie morskie odcienie zieleni ;) Ten wzorek też jest ciekawy, bo mimo że niezbyt szeroki, to jednak dużo się tu dzieje.
OdpowiedzUsuńA jesień faktycznie nie nastraja zbyt twórczo, według mnie to przez ten brak światła. Jak spadnie śnieg to powinno się poprawić. Mimo to udało mi się właśnie skończyć ukośnika giganta (chyba tylko dlatego, że był na zamówienie), tylko nie ma jak zdjęć mu zrobić :(
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękna bransoletka w cudnych kolorach! pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńReniu przepiękna bransoletka. Świetnie dobrałaś kolory i fajne zapięcia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i miłego dnia.
Dawno mnie nie było... ale się pozmieniało... pamiętam jak kiedyś pisałaś, że nie radzisz sobie ze sznurami koralikowymi... cudne! Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńCudna jest ta bransoletka:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny ten wzorek!!! Kolorki takie morskie, super!! Ta pogoda faktycznie nie nastraja do konkretów:))
OdpowiedzUsuńPiękny sznur:) Niestety nie mam cierpliwości do koralików:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńReniu kolorek bransoletki cudny,wykonanie i wzór ekstra.
OdpowiedzUsuńNie zazdroszczę nawlekania bo to mozolna praca,ale dla takiego efektu warto troszeczkę się pomęczyć 😁
Pozdrawiam serdecznie 😊
Piękna bransoletka :)
OdpowiedzUsuńŚliczna!!! Ciekawe kolory-ślicznie zestawione :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
oj, to tylko takie ...jesienne przesilenie, odpocząć musisz :-)
OdpowiedzUsuńale ty nawet na przesileniu cudeńka potrafisz wydziergać, co widać powyżej :-)
Śliczny bransoletka - bardzo ładne kolory dobrałaś, takie letnie, z powiewem bryzy.
OdpowiedzUsuńCzas przecieka mi przez palce. A jak coś zrobię, to wydaje mi się zbyt mało, żeby na bloga wrzucać.
Pozdrawiam
Taaak, dziobię te koraliki. I idę dziś kupić porządne. Jestem zachwycona, że nauczyłam się czegoś nowego i przerażona, skąd na to czas i środki znaleźć.