Zainteresowani jak zwykle wiedzą o co chodzi, a kto nie wie to niech zajrzy do Szefowej Danusi (klik)
Przyznam że po wakacjach daje mi nieco popalić, bo podniosła poprzeczkę wysoko i mam ostatnio problem z przygotowaniem prac na tematy jakie wymyśla.
Tym razem zupełnie nie miałam pomysłu co przygotować, ale grzebiąc w koralikach zauważyłam, że mam wszystkie wymagane kolory i popłynęłam na całkiem dla mnie nowe wody.
Bardzo żałuję, ze tak mało osób chce nauczyć sie nowej techniki, bo jest jeszcze kilka które chciałabym pogłębić.ale jeżeli macie jakieś inne pomysły to czekamy ;)
Peyote jest jedną z tych którą ja mam w swoich planach, jeżeli są chętne to piszcie w komentarzach.
A że temat koralikowy, to na marginesie zapraszam do udziału w 3 etapie Kreatywnego szydełka, czyli sznurach koralikowych,
wiem ze dużo z Was je robi, a nagroda jest super - szczegóły tutaj :)
Już przechodzę do zdjęć, bo jeszcze mi sie oberwie za prywatę ;D
Skorzystałam z tego kursiku -prosto i przejrzyście, od razu załapałam o co chodzi:)
Są trzy niebieskie, jasno zielony, prawie ze miętowy środek i bezowy - wszystkie te kolory bardzo lubię i noszę na codzień
Myślę że szefowa zaliczy:)
tutaj najlepiej widać zielony środek:)
Bardzo Wam dziekuje za komentarze pod karteczkami.
Nie są jeszcze tak piękne jak Wasze, ale ciągle sie uczę:)
buziaki na niedzielę przesyłam i pozdrawiam serdecznie
Śliczne :)
OdpowiedzUsuńMoje ulubione kolory! Podoba mi się taka biżuteria i to bardzo :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszły, są bardzo efektowne! Przesyłam uściski.
OdpowiedzUsuńRewelacyjne! Moje ulubione kolory, a o dziwo mam problem z wymyśleniem pawiej pracy:(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
I fajnie wyglądają:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle śliczne :) A poza tym bardzo udane, naprawdę super wyszły :)
OdpowiedzUsuńPiękne wykonanie i kolorki:) Mówiąc krótko -super kolczyki. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńFANTASTYCZNE!!!
OdpowiedzUsuńWspaniałe :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Bardzo ładne kolczyki :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolczyki!!!
OdpowiedzUsuńDanutka faktycznie podniosła poprzeczkę, myślę cały czas o tych pawich oczkach,,ale i tym razem chyba nie dam rady :)
Pozdrawiam Alina
ale fajne romby :) Mnie tym razem pawie oka nie przerazily, za to w poprzednim temacie myslalam, ze na centkach polegnę ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne kolczyki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
No i wybrnęłaś z tematu. Oczka zaliczone 😀
OdpowiedzUsuńReniu jak Ty to wszystko ogarniasz. Ciągle nowe techniki i ciągle sie uczysz , a na efekty tych nauk nie trzeba długo czekać co widać powyżej. Kolczyki wyszły przepięknie !!!
OdpowiedzUsuńJa też bym się chętnie pouczyła jak by tylko jeszcze było więcej czasu. Ale na pewno kiedyśs spróbuję sutaszu czeka u mnie na swoje 5 min od 3 lat :-)
Buziaczki i i miłej niedzieli życzę
Podziwiac nie przestaje. reniu to strasznie dużo pracy i nie wiem jak Ty znajdujesz na to wszystko czas. Kolczyki bajeczne. Zawstydzasz nas swoja chęcia poznania wciąz nowych technik. Przyznam, ze i ja powoli dojrzewam do czegos nowego. Tobie udało sie rewelacyjnie. Pozdrawiam serdecznie i cieplutko.
OdpowiedzUsuńPrzepraszam. Nie zauwazyłam małej literki. Reniu.
UsuńŚliczne kolczyki, Renatko :)
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli!
Ojej!!!Przepiękne sa te kolczyki:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAleż kobieto Ty masz werwę i zapał do nowych technik:)
OdpowiedzUsuńZadanie szefowa zaliczy 💐
Buziaki.
Uwielbiam takie połączenie kolorków , kolczyki są superaśne . Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie nadążam za Tobą Reniu! Ledwo ogłosisz nową technikę a już pokazujesz efekty! Piękne te kolczyki!!
OdpowiedzUsuńWow, jakie piękne. Są prześliczne i w idealnie moich kolorach. Ekstra wykonanie, świetny pomysł. Pozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli :-)
OdpowiedzUsuńReniu, wspaniałe te kolczyki, pięknie skomponowałaś kolory i udało Ci się osiągnąć niezwykły, harmonijny efekt.
OdpowiedzUsuńSerdecznie i bardzo ciepło pozdrawiam:)
bardzo fajne, pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńO jacie:))))jestem pod wrażeniem:))cudne:))
OdpowiedzUsuńNiesamowite! Baardzo mi się podobają. :)
OdpowiedzUsuńReniu! przepiękne!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! Łał i łał :D Naprawdę cudnie Ci wyszły.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :*
Jakie urokliwe!!! i ślicznie się prezentują. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRenatko, kolczyki są naprawdę śliczne, świetnie poradziłaś sobie z wyzwaniem !!! Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbardzo fajne kolczyki, dodają koloru w ten szaro-bury czas;)
OdpowiedzUsuńŚliczna praca :)
OdpowiedzUsuńpiękne kolczyki,bardzo mi się podoba sposób ułożenia kolorów,świetny efekt otrzymałaś
OdpowiedzUsuńO tak, ja też mam problem z pawimi piórkami ;) Piękne kolczyki, świetnie ujęłaś temat :)
OdpowiedzUsuńO, jakie piękne! Ślicznie prezentują się w pawich barwach 😊
OdpowiedzUsuńŚliczności , bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńKolczyki chociaż nie w moich kolorach prezentują się wspaniale 😊
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Prześliczne są te kolczyki, z przyjemnością bym takie nosiła.
OdpowiedzUsuńtjaaa....to danuśkowe "piękno natury" łatwe nie jest, no ale po tylu latach należało podnieść poprzeczkę ;-D
OdpowiedzUsuńno i co się dziwisz, ze nie chca się tego koralikowani uczyć, toć to za pokutę albo za karę w więzieniach powinni stosować ! ;=D
taka mnisia robota ;-D
ty to masz cierpliwość, nie tylko mnisią ale i anielską!
Piękne Ci te kolczyki wyszły, bardzo ładnie wygladają. faktycznie , Danusia poprzeczkę postawiła wysoko, ale było warto, co u Ciebie widać :)
OdpowiedzUsuńBardzo interesująca kolorystycznie praca.
OdpowiedzUsuńReniu, piękny wzór i wspaniałe kolczyki :-)
OdpowiedzUsuńŚliczna praca. Uwielbiam koralikowe ozdoby. Kolczykiwyszy efektownie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Piękne koralikowe kolczyki! I takie inne...Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń