Gdy coś zaczynam i nie chodzi tylko o zabawy, to staram sie kończyć lub trwać do końca;D
Gdyby nie zabawa u Ani, to nawet bym nie pomyślała o robieniu karteczek, zawsze myślałam, ze to nie dla mnie:)
W ubiegłym miesiącu dołączyłam do zabawy u Uli (klik) i jest to ostatnia taka zabawa, na więcej sie już nie piszę, ale też nie obiecuję , ze będzie ciąg dalszy - wszystko zależy od wolnego czasu i chęci, a z nimi ostatnio u mnie krucho.
Tematem na październik była poinsecja, u nas częściej zwana gwiazdą betlejemską
Cóż, zrobiłam znowu dwie wersję- ale to juz chyba po raz ostatni, jednak przy postarzanych lepiej sie bawię i na nich chciałabym sie skupić :)
Oto one:
Bardzo dziękuje za wszystkie komentarze
Nie będę ukrywać że mnie motywują do dalszej nauki :)
pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkim duuużo słońca,
tylko gdzie ono sie chowa??
Buziaki
Renatko następne piękne karteczki powstały,widzę że dokształcasz swój warsztat,widzę piękne przeszycia,cudnie to wyglada... brawo !!!!
OdpowiedzUsuńBuziaczki przesyłam.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńRenatko mega-bardzo mi sie podobają.
OdpowiedzUsuńKobieto nie wiem gdzie słońce, nie wiem i nie brałam- u mnę go nie ma😆
Buziaki dla Was.
Tak, czasu coraz mniej, a tyle rzeczy by się chciało zrobić :-)
OdpowiedzUsuńReniu, śliczne karteczki, a szczególnie pierwsza - bardzo lubię motyw poisencji!
Serdecznie pozdrawiam.
no i znów prześliczne karteczki :) Reniu czy wszystko czego się dotkniesz Ci wychodzi? :) przesyłam dużo ciepła :)
OdpowiedzUsuńwidziałaś moje pierwsze kartki?
Usuńniestety nie wszystko mi wychodzi i jak to jest jeszcze pierwszy raz to z reguły coś spapram:)
dziękuje i również pozdrawiam cieplutko
Przepiękne karteczki:) pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńKolejne piękne karteczki! :) Moim zdaniem, powinnaś może nie tyle zmieniać branżę, co dorzucić kartki do stałego "asortymentu" - bo naprawdę coraz lepiej Ci to wychodzi :)
OdpowiedzUsuńI mi się Twoje kartki bardzo podobają :)
OdpowiedzUsuńŚwietne grafiki znalazłaś, a przeszycia - pierwsza klasa!
Świetne kartki:)rzeczywiście masz rację,te postarzane są ładniejsze:)))
OdpowiedzUsuńPrzepiękne!
OdpowiedzUsuńCo Ty mówisz... Właśnie, że jesteś stworzona do kartek! Piękne karteczki wyczarowałaś :) Jestem zachwycona i te przeszycia i postarzenia... cudne!
OdpowiedzUsuńŚliczne karteczki powstały!
OdpowiedzUsuńObydwie śliczne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Rozkręcasz się i to super bo efekty są tego warte, a my mamy co podziwiać. Piękne karteczki, śliczne. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńOch Renulka zaskakujesz nas coraz bardziej ,wspaniałe karteczki poczyniłaś .
OdpowiedzUsuńBuziaki kochana
-Reniu i znów napiszę że Twoje kartki są przepiękne , nabrałaś niesamowitej wprawy Postarzone wychodzą zdecydowanie lepiej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mam nadzieję, że nie zrezygnujesz z robienia karteczek. Pięknie ci wychodzą. Tylko ten czas wredota ciagle ucieka. A slonka u mnie trochę było 😀
OdpowiedzUsuńPrzepiękne karteczki :) Zapachniało świętami :) pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki. Ja też już zrobiłam :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrześliczne kartki.Będę zaglądać ,żeby zobaczyć kolejne kartki.Pozdrawiam; )
OdpowiedzUsuńReniu, piękne są Twoje kartki, tchną świątecznym urokiem i zadumą. Szczególnie ta druga ujęła mnie za serce.
OdpowiedzUsuńTulę mocno i serdecznie:)
Reniu, Twoje karteczki zawsze mnie urzekają, a ta z myszką słodziutka ! Cieplutko pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKochana jakie one są śliczne :-)
OdpowiedzUsuńJak to mówią: nigdy nie mów nigdy! Kartkowanie to fajna zabawa, prawda? Twoje kartki Reniu są już profesjonalne - ciekawe warstwy, przeszycia i ładne kompozycje. Obie mi się podobają choć są bardzo różne. Cieplutko pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚwietne obie wersje :-) Wspaniale wykorzystane ćwieki i półperełki :-)))
OdpowiedzUsuńŚwietne obie a grafika z mysią urocza. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękne kartki. Podobają mi się, takie właśnie lubię. Eleganckie, radosne i kolorowe (pierwsza szczególnie) ... super :)
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki :* Mysia grafika jest urocza :*
OdpowiedzUsuńmaszyna poszła w ruch, dwa guziczki z szufladki i kartelucha gotowa!
OdpowiedzUsuńFajniutko Reniu, tak trzymaj. Najwyżej będzie mniej ale rób dalej :-)
Dobrze, że się do kartek przekonałaś, bo robisz naprawdę śliczne :)
OdpowiedzUsuń