Wrzesień - Coś prostego

 

Kochani. Mamy już wrzesień, nie wiem czy się cieszyć czy martwić- nie znoszę zimna, pluchy i mroku. Z drugiej strony wiem, że te upały nie wszystkim służą, a dni zapinkalają jakbym je goniła i to sprintem:( 

Tyle że na to i tak nie mamy wpływu, będzie co ma być.

 

Na ten miesiąc przygotowałam coś co sama chętnie wykorzystuje w życiu codziennym, ale myślę że wiele z nas tak ma:)

Mój laptop padł. Mam jakiś stary "na wszelki wypadek"ale jest tak stary że mnie doprowadza do białej gorączki. Trzeba walić w każdy klawisz dość mocno, a i tak nie ma gwarancji że zadziała. Tak mam ze spacją- większość słów mam w ciągu. Dlatego wchodzę na niego tylko wtedy,gdy muszę, bo nie wszystko ogarniam na telefonie. Innym słowem mam detoks od netu i widzę jak człowiek się od tego ustrojstwa uzależnił.

 

NIE MA ŻABKI (póki co,czekam aż znajomy ogarnie mi  fajnego lapka w dobrej cenie) DLATEGO  BARDZO PROSZĘ O WIADOMOŚCI W KOMENTARZACH.

I jeszcze jedno. Jeżeli przygotowujecie więcej niż jedną pracę w jednym poście to proszę o kolarz zdjęć. W innym wypadku dodam tylko jedno, pierwsze  zdjęcie.

Tyle. Ciągłe poprawianie mnie lekko wk****ło i straciłam wątek:( 

Dziękuje Wam za Wasze prace i komentarze, nie tylko u mnie, ale i u Dziewczyn biorących udział w zabawie. Jest kilka dodanych na ostatnią chwilę, dlatego proszę, zaglądnijcie do nich;)   są prace zaległe dodawane w maju i w czerwcu u Mięty - Kochana dziękuje, że chce Ci się odrabiać zaległości:)

Spokojnej niedzieli całego tygodnia- dbajcie o siebie:) Buziaki

 1/Urszula97

2/ Ania I 

 

Moja praca