Kochane, to już ostatni miesiąc zabawy, ostatni w tym roku, czy ostatni w zabawie juz będzie zależało od Was, dlatego proszę o wasze głosy,
i to na dzisiaj już wszystko, jestem po maratonie lekarskim i najchętniej poszłam do łózia;)
i jak pisałam poszłam pod kocyk, tak szybko jak sie dało i zapomniałam pokazać co przygotowałam;D
a bombki robiłam jeszcze latem, tylko nie mogły sie doczekać usztywniania
szkoda ze widać dokładnie wzoru:(
a i jeszcze widok z okna o 15, teraz jest już dużo więcej
Dziękuje wszystkim za komentarze, które pozostawiacie pod postami i pozdrawiam serdecznie
Żaba działa od północy;D
Reniu bombeczki śliczne. Ja właśnie jestem w trakcie ich robienia, a za oknem mam tak samo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
U mnie jeszcze śniegu nie ma 😊 ale deszcz leje😞.
OdpowiedzUsuńBombeczki fajowe.
Buziaki.
Reniu bombki cudne , może i ja kiedyś pokocham na tyle szydełko, że sobie takie sama wydziergam :-)
OdpowiedzUsuńZima u mnie podobna, cały dzień sypało i nadal sypie. Niestety temperatura spadła poniżej zera więc rano będzie lodowisko.
Co do zabawy to uważam że o ile dajesz radę to powinna być kontynuacja. Każda z nas robi prezenty dla bliższych lub dalszych znajomych , to czemu ich nie pokazać. w jednym miejscu. Dla mnie to była sama przyjemność i zero stresu , zawsze miałam co pokazać. Czekam więc na kontynuację .
Pozdrawiam
Prześliczne te bombeczki, Reniu! Podziwiam!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
bombki rewelacyjne
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
śliczne bombki:)jestem fanką szydełkowych tworków:)
OdpowiedzUsuńco do zabawy ja jestem już chetna zawsze mam jakis upominek do zrobienia i wręczenia:)
piękne bombki!Zabawę kontynuuj, bo na poprzednią edycję się nie załapałam, może teraz mi się uda.Widok za oknem piękny.U nas jeszcze szaro-buro.
OdpowiedzUsuńtakie bombeczki będą prześlicznie wyglądać na choince:)
OdpowiedzUsuńBombeczki cudnie poubierane, zima też mi się podoba, bo u mnie szaro, buro i ponuro :) Pozdrawiam cieplutko i zdrówka życzę :)
OdpowiedzUsuńcudne ozdoby, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCudowne bombeczki:)
OdpowiedzUsuńBombki cudne!
OdpowiedzUsuńBombki prześliczne, a ja chociaż raz nie jestem ostatnia :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziekuję za wspólną zabawę i motywowanie do pracy :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Przepiękne te bombki, ta z większymi "okienkami" jest niesamowita :)
OdpowiedzUsuńNas kompletnie zasypało - widoki za oknem owszem ładne, ale gorzej kiedy trzeba wyjść "do świata" :)
pozdrawiam gorąco :)
Piekne bombeczki a sniegu moge tylko pozazdroscic, pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPiękne bombeczki:) Ja w tym roku robię bombki w stylu karczocha z różnymi dodatkami:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje bombeczki:)))U mnie piękna zima ze śniegiem i słońcem:)tak jak lubię:)))chociaż absolutnie nie jestem fanką zimy:)))zdecydowanie wolę lato:))
OdpowiedzUsuńJeśli poprowadzisz dalej zabawę w hand made to ja chętnie będę w niej uczestniczyła,bo jest dla mnie motorem do robienia prezentów:)))
A u nas na wschodzie nie ma śniegu, a tak już bym chciała, żeby było biało... Muszę się zadowolić śnieżynkami frywolitkowymi :) Cuuudne bombeczki!
OdpowiedzUsuńOlśniewające bombki. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJak poeknie biało u Ciebie Reniu...i te cudne bombki :)
OdpowiedzUsuńReniu, bombeczki są prześliczne.
OdpowiedzUsuńU mnie wczoraj też było tak biało, a dziś po śniegu ani śladu. Jednodniowa zima:)
Uściski.
Piękne bombki. Taka zima mogła by być. Ze śniegiem koniecznie. U nas cały czas zielono 😃😃
OdpowiedzUsuńReniu post dotyczył czerwca a tutaj wklejam Ci linka:)
OdpowiedzUsuńhttps://bozenaskowo.blogspot.com/2017/06/jest-robotka-do-zrobienia.html#comment-form
dziękuję i przepraszam za zamieszanie:))pozdrawiam cieplutko:))
Śliczne bombki zrobiłaś i to w kilku wersjach :)
OdpowiedzUsuńZabawa jest na tyle fajna, bo nie uciążliwa - wychodzi na to, że każdy robi prezenty przez okrągły rok :)
Piękne bombeczki Reniu. Chciałabym umieć takie zrobić. Myślę, że dla chcącego nie ma nic trudnego tylko...gdzie te chęci:)
OdpowiedzUsuńps. Przeoczyłabym Twoją zabawę, ale już jestem!
Reniu cudne te Twoje bombeczki,ja w tym roku nie zrobiłam ani jednej :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności przesyłam.
A mnie tu nie było? Reniu bombeczki są prześliczne i strasznie mnie zauroczyły. Potrafisz je robić po mistrzowsku. Dobrze to wiem. Nie ma to tamto, bawimy się dalej. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńReniu Bombeczki są cudne,delikatne... och te święta nastrajają jakoś tak sentymentalnie.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że już wyzdrowiałaś,ale zdrówka nadal życzę :)
Dziękuję za zorganizowanie zabawy przez cały rok,myślę że warto było i mogłaby nadal trwać,o ile czas Ci pozwoli,bo na wszystko potrzebny jest czas :),a jak widać prezenty robimy przez cały rok...
Serdeczności najmilsze ślę :)
Myślałam Reniu o czymś innym na tę zabawę. Ale żeby zdążyć dałam to , co mam. Dziękuję i podziwiam Cię że dajesz nam możliwość zabawy chociaz to zajmuje wiele czasu. Pozdrawiam Kochana
OdpowiedzUsuńCudne bombki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!:)
xxBasia
Reniu cudne bombki.
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspaniałe 12 miesięcy zabawy. Pozdrawiam:-)
Śliczne są Twoje bombki Reniu.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne bombki 😍
OdpowiedzUsuńKoniec sobie obiecywania :) w 2018 będę miała choinke cała w takich slicznosxiach 😄...postanowione ;)