A będzie to józefinka czyli sznureczek
Dokładnie mamy opisane tutaj (klik) dlatego nie będę się powtarzać tylko pokażę wzory które są typowo świąteczne i są moja propozycją na ten miesiąc.
Ale nie są to wzory obowiązkowe, każda z nas robi to co jej odpowiada
Wzory pochodzą z książki TATTING SNOWFLAKES i znalazłam tutaj(klik)
te zygzaki na schematach to właśnie sznureczek, reszta to kółeczka i pikotki
i co łatwe i piękne, prawda?
na pierwszym zdjęciu jest 100 hk- czyli 100 półsłupków
Na następna lekcje decoupage zapraszam do Justynki tutaj(klik) ;)
jeszcze żaba i kończę na dzisiaj:)
A gwiazdki piękne. Lubię je. Reniu dziękuję za pomysły.
OdpowiedzUsuńAch bedzie co podziwiac :)
OdpowiedzUsuńSuper wzorki :)
OdpowiedzUsuńTaki sznureczek w makramie nazywa się spiralką i można go wykonać właśnie węzłami frywolitkowymi albo węzłami płaskimi wiązanymi z jednej strony. Powstają wówczas spiralki prawo- lub lewoskrętne.
Ja przy okazji zapraszam do zabawy dla haftujących - http://splocik.blox.pl/2017/11/Hafty-i-przyslowia.html
Pozdrawiam ciepło.
Uwielbiam oglądać wasze prace. Wszystkie precyzyjne i piękne. Zazdroszczę tych umiejętności!
OdpowiedzUsuńJakie to piękne! Podziwiam, że umiesz to zrobić, wydaje się trudne! :)
OdpowiedzUsuńDla mnie to czarna magia, ale podziwiam z przyjemnością Wasze peace i trochę zazdroszczę umiejętności.
OdpowiedzUsuńPiękne inspiracje!! echhhh ten czas:( nawet w listopadzie mi sie nie udało, ale nie mówię nie, zobaczymy! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPatrzę na te schematy i kompletnie nic nie rozumiem, ale piękne śnieżynkowe inspiracje :)
OdpowiedzUsuńPiękne gwiazdeczki. U mnie jak dam radę powstaną po świętach. Teraz nie wyrabiam. No i listopad mam zaległy. Czółenka się na mnie obraziły i schowały. Ale juz je odszukałam. Będę nawijać biały kordonek 😀 Udanego weekendu 😘
OdpowiedzUsuńoj i ja kocham u was podglądać :)
OdpowiedzUsuńPomysłowe śnieżynki takich nie robiłam muszę spróbować.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu i pozdrawiam.
Super, czółenka w ruch bo tyle pięknych inspiracji Reniu nam pokazałaś :))
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam frywolitkę tylko.......niestety nie potrafię jej robić:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajny temat i jak dam radę to jeszcze coś zrobię:-) Pozdrawiam cieplutko:-)
OdpowiedzUsuńCóż pozostanę przy kibicowaniu i podziwianiu tych pięknych prac, które powstaną. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńKuszące te sznurkowe śnieżynki i przyznam, ze takiego zastosowania sznureczka jeszcze nie próbowałam wiec chyba skorzystam z okazji. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńFrywolitka to dla mnie czarna magia, ale podoba mi się i podziwiam! Pozdrawiam cieplutko Renatko.
OdpowiedzUsuńFrywolitka to dla mnie czarna magia, ale podoba mi się i podziwiam! Pozdrawiam cieplutko Renatko.
OdpowiedzUsuńFajne te gwiazdki z Józefinki .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jak ja bym chciała się zająć takimi frywolitkowymi gwiazdkami! :( Ale czasu brak, niestety...
OdpowiedzUsuńZdążyłam . Mam nadzieje, że zaliczysz Reniu, chociaż na mierną :)))
OdpowiedzUsuńRzutem na taśmę, ale zdążyłam :) Wprawdzie to nie śnieżynki, ale józefinka w nich jest :)To mój pierwszy udział w zabawie, więc mam nadzieje, że wszystko dobrze zrobiłam :)
OdpowiedzUsuń