sobota, 14 stycznia 2017

Zima w diabelskich szarosciach;)

Tyle wstępu, bo każdy zainteresowany będzie już wiedział że to chodzi o zabawę u Danusi

http://danutka38.blogspot.com/2017/01/cykliczne-kolorki-styczen-2017.html

Lubię kolor szary i szafa jest pełna ubrań w tym kolorze i to nie tylko moja, bo moich córek też:)
O mało a ocieplaczki poszły by do Młodej, ale nie tym razem, są mi potrzebna:)
chyba że zrobię drugą szarą  parę:)
 Danusia kazała dodać coś czerwonego, no to jest kokardka ;)




Jak nie którzy wiedzą jestem zmarzluchem, a podobne ocieplaczki zobaczyłam jesienią na bazarku, tylko do tej pory jakoś nie mogłam się za nie wziąć, dopiero zabawa u Danusi przyśpieszyła ich powstanie.
Trochę żałuje, że nie wzięłam sie za nie przed mrozami, ale chyba jeszcze je wykorzystam tej zimy.
Zmarzluch i na zimę zrobiła sobie mitenki?!
noooooooooooooo, ale będę je nosić tak ;D




Od 13-tu lat noszę tylko skórzane rękawiczki,  w środku muszą być jednak ocieplone futerkiem.
Mimo to też marzły mi ręce, a tak jest w nich o wiele cieplej:)
jak zmarzną mi palce, to mogę je schować do środka i już jest lepiej:)
Na koniec pokażę jeszcze drugą parę jaką zmajstrowałam i choć nie bardzo zgrały się odcieniami, to kolorystycznie mogą być:)
To drugą zabawę mam z "głowy" jeszcze dwie-zmykam, może coś wymyślę;)


Na koniec jeszcze tylko przypomnę o Kreatywnym Szydełku ( banerki przenoszące do wszystkich postów na pasku bocznym:)- jutro ostatni dzień dodawania prac we wszystkich etapach, a jest chyba o co powalczyć:)
Dziękuje serdecznie za komentarze i miłego weekendu życzę
Pozdrawiam serdecznie:)

55 komentarzy:

  1. Oj superaśne te szare- nie w sensie żeby z pomarańczowymi bylo cos nie teges😁 ale te szare bomba i najważniejsze - w końcu coś dla siebie i nie marzniesz.
    Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny patent z tymi ocieplaczkami, a do tego są prześliczne! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowne mitenki :) kurczę... muszę się w końcu nauczyć takie dziergać...

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne ocieplacze, idealnie współgrają z rękawiczkami :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo mi się podobają te ocieplacze:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudnie to wymyśliłaś Reniu. Szare miteńki bardzo mi się podobają.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Prześliczne są te szare mitenki! Chyba muszę pożyczyć ten patent, bo też jestem zmarzluch i chodzę zwykle w skórzanych rękawiczkach... Ocieplacze też mam (kupione, bo dziergać niestety nie umiem), ale nigdy jakoś nie wpadłam na pomysł, żeby to połączyć i nosić 2w1 - genialne :)

    OdpowiedzUsuń
  8. super mitenki:)
    lubię szare bure kolory

    OdpowiedzUsuń
  9. śliczne te szare mitenki:)))też jestem zmarzluch i dostałam od dziecka takie rękawiczki które się odwija i są rękawiczko-mitenki:)))super sprawa:)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakoś mitenki do mnie nie przemawiały ale w takim wydaniu są urocze:) Chyba w końcu też sobie takie zrobię:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne ocieplacze na łapki Reniu;)Chyba nie tylko Ty jesteś nieodporna na zimno, bo ja też;) Pomysł fantastyczny, a przy okazji do zabawy u Danusi w sam raz;)Pozdrawiam Cię Reniu cieplutko;) I miłej niedzieli życzę;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczne ocieplacze, a ta kropla czerwieni dodała im uroku. Cudne. A te pomarańczowe, bardzo energetyczne, w tym zestawieniu kojarzą mi się z ciepłem kominka. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mnie też marzną ręce, nawet w najcieplejszych rękawiczkach. Takie "dodatkowe ubranko" to znakomity pomysł. Ładnie dopasowałaś kolory do rękawiczek.
    Miłej niedzieli Reniu.

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetne, po prostu świetne :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Fantastyczne mitenki! Szczególnie przypadły mi do serca te szare.

    OdpowiedzUsuń
  16. Reniu, świetne te mitenki, a pomysł z założeniem ich na rękawiczki jest super. Ja też jestem zmarzluchem i w każdych rękawiczkach ręce mi marzną.
    Buziaczki - bardzo ciepłe:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Te szare mitenki są wspaniałe! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. jakie śliczności@ i wspaniałe na te chłody

    OdpowiedzUsuń
  19. Reniu a wiesz że też miałam pomysł na mitenki .. tylko ja nie nosze a nie lubię robić do szuflady. Ja generalnie w rękawiczkach skóżanych zawsze marznę , ale w polarowych już nie :-) Twoje szare ocieplacze na paluszki wyszły świetnie i to w obu wersjach kolorystycznych . Oby łapki Ci już nie marzły
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetne mitenki! Powiem Ci że zimą też tak noszę;)
    Pozdrawiam Reniu:)

    OdpowiedzUsuń
  21. O tak szary kolorek jest piękny,też mam do niego słabość i połowę ubrań to szara,albo z szarm :)
    Ocieplacze Renatko pięknie wyglądają,żeby mi się bardziej chciało to może i ja bym coś wydłubała dla siebie,ale o czym ja mówię ,przecież sweter szary robi się już trzeci rok,zmieniło się tylko to, że z szafy przywędrowały do kuchni,gdzie najczęściej oddaję się moim blogowym rozrywkom :)))
    Mitenki-ocieplacze obie pary są świetne,szare jednak zdecydowanie bardziej do mnie przemawiają.
    Serdeczności zostawiam Reniu :)))

    OdpowiedzUsuń
  22. Śliczne mitenki!
    Pozdrowionka :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. O ja ! Renatko Kochana ! Przepiękne Mitenki. są rewelacyjnie wykonane ! Buziaczki Kochana :*

    OdpowiedzUsuń
  24. Och , ja tez mam zamiar zrobić sobie mitenki, ale jakoś na zamiarze się konczy.:) Pięknie wyszły , obie pary fajne. Ale szare bardziej mi sie podobaja bo pasują do wszystkich moich zimowych ubranek:)
    Miłej niedzieli.

    OdpowiedzUsuń
  25. Reniu cudne mitenki,szczegółnie szare bardzo mi odpowiadają ,Ba nawet pasowałyby do czapki i komina jakie noszę .
    Dobrze,że dodałaś do nich tą małą łapkę w kolorze sreberka, bo to jest mam rozumieć ten minimalny dodatek innego,wymaganego koloru.
    Świetnie zaliczasz to zadanie ,zatem ode mnie leci szósteczka jak nic.
    Spokojnej niedzeli i buziaki

    OdpowiedzUsuń
  26. Ocieplacze na rękawice :)
    Jesteś genialna. Pozdrawiam M

    OdpowiedzUsuń
  27. "Bardzo fajne, obie pary a najchętniej to bym połączyła pomarańczowy wzór z szarym kolorem:)A mitenki zakładam przede wszystkim w samochodzie, szczególnie kiedy się do niego wsiada mocno zimowego poranka i trzeba się przytulic do kierownicy:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Śliczne mitenki. Na rękawiczki super.

    OdpowiedzUsuń
  29. Reniu świetny pomysł na rękawiczki mitenki. Też jestem zmarzluchem.
    Szary kolor lubię. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  30. Prześliczne mitenki. Ja też lubię nosić je na skórzane rękawiczki, problem polega tylko na tym, że wtedy niewygodnie trzyma mi się kierownicę.
    W tych szarych ocieplaczach można się zakochać, są cudowne!

    OdpowiedzUsuń
  31. ale fajne zdjęcia w rękawiczkach :D i pomysł też super - ja właśnie dlatego nigdy mitenek nie pragnęłam, bo by mi było zimno w palce, ale Twój sposób to chyba będę musiała wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Przyznam się, że pierwszy raz widzę, żeby ktoś zakładał wełniane mitenki na skórzane rękawiczki, ale oba komplety wyglądają świetnie (chociaż szare oczywiście piękniejsze;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Szare ocieplacze są najlepsze. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  34. Reniu wspaniale. Pomysł rewelacyjny i gdybym miała jeszcze trochę więcej czasu, chętnie zrobiłabym sobie takie ocieplacze. Podobnie jak Ty nosze tylko skórzane rękawiązki i niestety często nie wystarczają i łapki marzną. Lubię wzory z warkoczami. Wygladaja bardzo elegancko. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  35. Rewelacyjne mitenki pięknie udziergane 😃

    OdpowiedzUsuń
  36. Lubię mitenki,ja je noszę same i pasuje mi,że w sklepie nie muszę ich ściągać,te szare są rewelacyjne

    OdpowiedzUsuń
  37. Świetne mitenki :* zwłaszcza te szare :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Świetnie to wygląda!
    mam podobne i wiem że sprawdzają się rewelacyjnie!

    OdpowiedzUsuń
  39. Cudne te mitenki :)Też bardzo lubię takie ocieplenie na ręce. W tym roku nie miałam czasu zrobić, zeszłoroczna jedna gdzieś stracona - no to kupiłam. Twoim to mogę tylko urody pozazdrościć.

    OdpowiedzUsuń
  40. Cudne! :) Niech się dobrze noszą i grzeją :)

    OdpowiedzUsuń
  41. rękawiczki na rękawiczki...? O_0
    ale fajny patent!
    mnie też marzną paluchy w skórznych rękawiczkach i zamiast je pchać do kieszeni czy pod pachy, trza sobie zrobić takie cacka! :D

    OdpowiedzUsuń
  42. Prześliczne ocieplacze w pięknych kolorach.Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Extra mitenki obie pary bardzo mi się podobają , piękne wzory. Też jestem zmarzluchem , niestety druty i szydełko to dla mnie obce planety. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  44. Cudne są. Też uwielbiam mitenki i noszę je przy mrozach tak samo. :-)
    I takie cuda na drutach. Ja aktualnie strasznie się cieszę, jak mi łatwy wzór prosto wychodzi ^^'

    OdpowiedzUsuń
  45. Kolejne cudne mitenki w zabawie :) <3 Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  46. Super pomysł i jako zmarzluch jak najbardziej popieram :) Podziwiam i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Rączki z rączkami handmade, bardzo fajny pomysł

    OdpowiedzUsuń
  48. Jesteś mistrzynią drutów Reniu (bardzo tęsknię za Twoimi cudownymi chustami) i nie dość, że piękne te minietki czy mitenki czy jak one się tam nazywają zmajstrowałam to wreszcie wiem jakie jest ich zastosowanie :-)

    OdpowiedzUsuń
  49. Piękne mitenki - wyglądają na bardzo cieplutkie i milusie :)

    OdpowiedzUsuń

Witaj:) będzie mi niezmiernie miło, jeżeli po swojej wizycie zostawisz ślad w postaci komentarza:)
pozdrawiam serdecznie:)