niedziela, 17 kwietnia 2016

Kreatywne szydełko lekcja 1




Wprowadzenie juz było, pokazałyśmy jak przygotować sobie samemu widełki, dlatego dzisiaj pierwsza lekcje.



Będą to pasy.
Zwykłe pasy robione w jednym ciągu na odpowiadającą nam długość.
Robi się je najprościej i będą wprawką przed kolejnymi lekcjami, dlatego zachęcam do poćwiczenia.
Małe przypomnienie -
na filmikach jest pokazane jak robić oczko łańcuszka, półsłupki i słupki

https://www.youtube.com/watch?v=A9iOejJYnB8
https://www.youtube.com/watch?v=0PG5894gxAE
 https://www.youtube.com/watch?v=oD8w0yHcmvc
https://www.youtube.com/watch?v=6sZleDx7UMA



Jak zacząć pracę z widełkami i co dalej pokazane jest na filmiku tutaj (klik) po polsku,
lub obrazkowo   tutaj- 
znajdziecie tam tez podpowiedź jak łączyć pasy.

i tutaj





to najprostsze wzory, ale też efektownie mogą wyglądać :)
Żeby nie było za sztywno, to możecie wykorzystać wzory
na przykład takie, pokazane

tutaj
tutaj
i tutaj



Pasy możecie łączyć dobrowolnie z innymi materiałami i technikami- np drutami, lub z wzorami szydełkowymi
Macie pełną dowolność.

A co można przygotować z takich pasów?
Na przykład taką sukienkę
inspiracja tutaj 
jak widzicie najprostszy sposób łączenia, a jednak układ pasów robi swoje

 


 choć dużo więcej jest wzorów szydełkowych




 łączenie warkoczykami reszta to już podstawowe szydełko

z samych pasów znalazłam jeszcze taką
narzutkę 

poncho 
bardzo mi sie podoba, a Wam?
lub kocyk 

z tego wzoru robione są też poszewki na poduszki i narzuty


żeby zaliczyć etap wystarczy zrobić kwadratowe, czy prostokątne podkładki lub prosty szal np z 2, 3 pasów- długość dowolna
inspiracje znajdziecie poniżej i zwróćcie uwagę na cenę:D
tutaj


no to co, ruszamy?
wymyśliłam sobie dwie prace, a jak wyjdzie to sie zobaczy :)

Na koniec tylko przypomnienie- baner ogólny chętnych prosimy umieszczać na swojej stronie, a mały banerek (z klatką) dołączamy do postów :)

45 komentarzy:

  1. To teraz już wszystko jasne. Szydełka i widełki w dłoń i powstaną pięęęęękne prace. Świetne inspiracje :-)
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz racje Justynko powstana. same piekne prace 😛

      Usuń
  2. Dla mnie szydełko to czarna magia. Nigdy się nie nauczę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wierze, trzeba tylko poćwiczyć,
    moze filmiki pomogą?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziewczynki kusicie... ale chyba nie dam rady , jestem za cienka w te klocki, a to jednak jest pracochłonne zajęcie A tu czasu już teraz brak Tym bardziej że dla mnie to nauka od podstaw , W życiu nie pracowałam z widełkami , nawet nie wiem jak to trzymać. Aczkolwiek kropki na i jeszcze nie postawiłam :-)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu jak nie teraz to kiedy?
      tutaj jest potrzebny tylko półsłupek- zobaczysz , jak załapiesz to pójdziesz jak burza:D
      buziaki na cały tydzień

      Usuń
  5. Przypomniałaś mi dawno zapomniane widełki, można na nich robić cudeńka :)
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. można:)
      zapraszamy do wspólnego supłania:)
      pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  6. Ja też odpadam ,na obecną chwilę mam za dużo na głowie.Nawet buraków swoich jeszcze nie zrobiłam o innych pracach nie wspominając.
    Ale będę Wam wszystkim jak zawsze kibicować ,bo prace w tej technice są cudowne,co widać po tych inspiracjach.
    Pozdrawiam Reniu :_

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danusiu rozumiem, ale i tak żałuję:D
      miłego tygodnia, pozdrawiam:)

      Usuń
  7. I taki szalik w kolorowe pasy kiedyś (w podstawówce) popełniłam :) Niby dla mnie nic nowego, tylko czasu zdecydowanie mniej niż wtedy, ale skoro są dwa miesiące to możne dam radę coś umyślić:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olu to tak jak ja- też robiłam szalik, ale jednokolorowy :)

      Usuń
  8. Oj kusicie z tym szydełkiem, chciałabym się nauczyć bo mam już kilka rzeczy do zrobienia :) a i czasem przydała by się robótka którą można robić wszędzie bo moja trochę gabarytowa ;)) Pozdrawiam i (na razie tylko) kibicuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szydełko jest naprawdę proste, a można zrobić cudne rzeczy:)
      będę trzymała jednak kciuki, że z kibica zamienisz się w uczestniczkę:)
      pozdrawiam

      Usuń
  9. Niezłe, inspiracja jest, ceny gotowych powalają. Z szydełkiem nie ma kłopotu, ale z tymi widełkami, czy moje ręce to udźwigną, oj zobaczy się. Jak nie dam rady, to pokibicuję innym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danusiu jeżeli nie dasz rady to zrozumiem, bo wiem jaki masz problem, ale choć spróbuj, plissssss :D
      pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  10. Niesamowite inspiracje, przygarnęłabym dosłownie każdy z tych ciuszków :) Ech, może się kiedyś nauczę, póki co nowe techniki już mnie zupełnie pochłonęły i nie wygospodaruję ani minutki :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie już jest tak samo, ale coś muszę zrobić z walająca sie włóczką:)

      Usuń
  11. Oj, Reniu -cienko to widzę w moim przypadku, tym bardziej że widełki po raz pierwszy zobaczyłam u Ciebie w poprzednim wpisie... Inspiracje są świetne. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. super sprawa....ale wygląda to dość zawile;(((((
    Znając moje lenistwo...nic z tego nie wyjdzie ...ale popatrzyć mogę;))))
    Pozdrawiam serdecznie;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu to nie lenistwo, tylko przesilenie wiosenne:D
      pozdrawiam

      Usuń
  13. Całkiem niedawno naszło mnie na jakieś wspominki z dzieciństwa i zaczęłam dopytywać mamę o takie wygięte ustrojstwo na którym heklowała, bo chciałam żeby mi przypomniała jak się tym posługiwać. A tu proszę, wychodzicie z widełkami (nawet nie wiedziałam, że tak się to nazywa). Jak znajdę w piwnicy, to przynajmniej spróbuję, bo łaziło to za mną, więc spadłyście mi z nieba :-).
    Muszę przynajmniej zaspokoić moją ciągle głodną ciekawość :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatko za mną też łaziło już od jakiegoś czasu, ale nie chciałam chwytać następnej sroki, ale wyszło jak wyszło :)
      mam jeszcze kilka pomysłów, ale nie ma mowy o realizacji w najbliższym czasie :)

      Usuń
  14. pomysł oraz wykonanie jest super - niedawno rozbierałam lampy papierowe te chinskie okrągłe papirowe i zostawiłam podobne ustrojstwo sobie w jakimś celu - coś świtało w głowie że niby wełenkowo albo co a teraz to ty słonko tu jasny obraz pokazujesz - dzięki kochana - buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marii cieszę sie, ze pomogłam :)
      buziaki przesyłam

      Usuń
  15. Czy dobrze zrozumiałam,że mam dwa miesiące na pokazanie mojej pracy na widełkach?
    Jeśli tak to trzeba się brać do pracy:))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bozenko dobrze zrozumiałas mamy dwa miesiące na każdą lekcje😉

      Usuń
  16. Kiedyś na wielkich robiłam poszewki na poduszki.Bardzo fajnie się robi.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Znów mam zaległości blogowe.
    Bardzo mi się podobają Twoje inspiracje - bo mi widełki kojarzą się z powłoczkami na poduszki, które robiła moja mama :) Pewnie niedawno zutylizowała ostatnie z nich :)
    Szkoda, że doba się nie rozciąga....
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szkoda, bo jeszcze tyle pomysłów mamy że strach sie bać:D

      Usuń
  18. Widełki to dla mnie zupełnie nowa technika ale już załapałam o co chodzi. Ba, zrobiłam już 40% pracy na zaliczenie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo to najprostsze szydełko jakie może być:)
      jestem ciekawa co wymyśliłaś:)

      Usuń
  19. Kurczę! fajne inspiracje, najbardziej spodobał mi sie ten błękitny szal!! nie wiem czy dam radę, widełki są mi zupełnie obce:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosiu widelki to bułka z masłem
      Dasz radę 😛

      Usuń
  20. Dzień dobry! Po namyśle i przećwiczeniu podstawowych ruchów na widełkach, postanowiłam się dołączyć do wspólnego tworzenia. Już coś powstaje, a ja wieszam u siebie banerek. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witamy serdecznie 😛
      Bardzo sie cieszw i juz nie moge się doczekać co takiego powstania 😛

      Usuń
  21. Jejku, jakie wspaniałe inspiracje! Tylko skąd wziąc czas:(
    Chyba zostanie mi tylko podziwianie, ale może kiedyś do tych lekcji wrócę, bo bardzo mi sie podoba:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Widełki to coś czego chciałabym się nauczyć. Moja mama robiła cudowne rzeczy na widełkach. Muszę męża poprosić żeby mi takowe zrobił i może się nauczę. Pozdrawiam .Ania.

    OdpowiedzUsuń
  23. Prace świetne, myślałam, że dam radę bawić się z Wami, ale niestety muszę zrezygnować; już z decu zrezygnowałam w trakcie, bo niestety nie dało rady pogodzić wszystkich obowiązków. Ale decu cały czas siedzi mi w głowie i chyba sama indywidualnie będę się uczyć w miarę moich możliwości czasowych. Pozdrawiam, będę sobie obserwować wasze zmagania:)

    OdpowiedzUsuń

Witaj:) będzie mi niezmiernie miło, jeżeli po swojej wizycie zostawisz ślad w postaci komentarza:)
pozdrawiam serdecznie:)