Ale chciałam pokazać to co uszyłam juz jakiś czas temu, ale ciągle albo czasu brakowało, albo było coś innego.
Zacznę od chudzielca- renifera, o ile szyło sie jeszcze w miarę to z wypychanie go było już gorzej.
Nóżki i łapki cieniuchne , upychałam na siłe, a to nie zawsze służy.
Renifer miał być dla Lili, cóż będę szyła jeszcze jeden :)
Moje najstarsza córka poprosiła mnie o skarpety dzianinowe i kilka bombek w norweskie wzory.
Bombki owszem wydziergałam ale z skarpetami sie wycwaniłam.
Kupiłam sweterek dziecięcy ręcznie robiony za całe 4 zł i uszyłam, a wyglądają tak :)
z części resztek uszyłam jeszcze serduszka ( miały być dla mnie) są lekko wypchane wypełniaczem dla lalek.
Jak sie domyślacie moja pierworodna zgarnęła wszystko,za to musiała sama zrobić zdjęcia , bo ja nie zdążyłam:)
To taka moja mała podpowiedź dla tych co nie lubią czy unią robić na drutach,
Niewielkimi kosztami można samemu przygotować sobie świąteczne ozdoby :)
Nie powiedziałam jeszcze ostatniego słowa w temacie bombeczek, ale od kilku dni wiatr u nas wieje i nie mogę zrobić zdjęć :D
Buziaki dla wszystkich i serdecznie dziekuję za komentarze, nawet nie wiecie jak dla mnie są ważne :)
buziam i miłego wieczory życzę:)
Nie umiem robić na drutach, ale uszyć też! Chyba trzeba mieć overlock? Tak czy siak, ozdoby są świetne. Bardzo lubię takie wzorki. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńnie szyłam na owerloku- ja mam do cienkich rzeczy i bałam sie że go wykończę:)
UsuńPrzeszyłam dwa razy- z milimetrową przerwą, bardzo drobnym ściegiem i już.
Myślę że przy drobnym ściegiem to i ręcznie można by uszyć:D
dziękuje i pozdrawiam cieplutko:)
Świetne uszytki :)
OdpowiedzUsuńdziękuje serdecznie:)
UsuńBardzo ładnie
OdpowiedzUsuńdziekuję:)
Usuńale śliczne ozdoby :) ja mam całe kartony ciuchów, co czekają na przeróbki i kreatywne wykorzystanie :D
OdpowiedzUsuńu mnie jest dokładnie tak samo, ale jak przyjdzie co do czego to nigdy nie ma tego co akurat potrzebuję:D
UsuńRenatko wielkie brawa za pomysłowość,masz głowę,nie od parady :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności przesyłam.
dzięki serdeczne:)
UsuńWow, ale fajne ozdoby. Renifer pierwsza klasa, tylko rzeczywiście trochę odżywić by go trzeba, ale to raczej wiosną :-) Skarety i serduszka są urocze. A z dziećmi to ja też tak mam, Mamo zrób, a potem to myślą że samo się zrobi i to ekspresowo, ale z drugiej strony to miłe jak podobają się im nasze prace. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńmoja już sie nauczyła, że mama musi mieć czas na zrobienie, ale masz racje, kiedyś tak było na już albo jeszcze lepiej na wczoraj :D
Usuńpewnie że miłe, inaczej to chyba nie miałoby sensu:)
pozdrawiam cieplutko:)
Cudowne ozdoby.
OdpowiedzUsuńWarto samemu zrobić ozdoby zawsze można zrobić coś z papieru lub filcu jak ktoś nie potrafi robić na drutach :) A przy tym jest dużo zabawy.
masz rację, jest tyle możliwości, że jak sie chce to się ma:)
UsuńAleż przedni pomysł:))Ozdoby wyszły przepiękne:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuje serdecznie i również pozdrawiam:)
UsuńRenatko, jakie piękności!!! Ślicznie, ale Reniferek jest tak uroczy, że napatrzeć się nie mogę!
OdpowiedzUsuńSzymciu dzięki:)
Usuńdał mi lekko popalić ale też mi sie podoba:)
Reniu świetne ten recyklingowe ozdoby. Wypatrzyłaś w pewexsie fajny sweterek . Tak sobie myślę jak to szyć. Chyba najpierw szyć a potem kroić ?
OdpowiedzUsuńNajbardziej to mi się spodobały te skarpety są super.
Buziaczki
Aniu ja mam maszynę kroczącą więc dała radę po skrojeniu, ale można wyciąć szablon z gazety od razu z zapasem i szyć po papierze- dzianina sie nie rozciągnie i powinno być ok:)
Usuńbuziam i miłej niedzieli:)
Rewelacyjne ozdoby, świetne pomysły :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńPomysł przedni, pierwsza klasa, spisałaś się na medal Renatko. Twoje córki to szczęściary, że Cię mają na każde zawołanie i nie zbywasz ich byle czym, nawet mogłabyś je w te robótki wdrożyć, tylko żeby im się chciało.)
OdpowiedzUsuńBuziaczki za pomysłowość.)
Danusiu najstarsza co nie co sama sobie przygotowuje, trochę dzierga i szyje, ale wiesz jak to jest:)
UsuńDziekuję i pozdrawiam cieplutko:)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTo świetny pomysł! Taki kreatywny recykling:) Podobają mi się ozdoby. Prawdziwie świąteczne. Te norweskie wzory, zawsze kojarzą mi się ze świętami:)
UsuńTo córcia zadowolona:) Fajna mama!
Zadowolona Aniu:)
UsuńNorweskie wzory to takie typowo zimowe, mnie też zawsze kojarzą się z zimą:)
miłej niedzieli pozdrawiam cieplutko:)
Pomysł genialny i do zastosowania nie tylko przez nieumiejących dziergać, ale dla zaganianych czy roztargnionych, którym się zapomniało że Święta tuż tuż.
OdpowiedzUsuńzapomnieć o świętach chyba sie nie da,mimo pogody wszędzie już słychać kolędy i świecą choinki:)
Usuńale może pomysł sie przyda?
pozdrawiam serdecznie:)
Faktycznie bardzo fajny pomysł na zrobienie dekoracji sweterkowych bez robienia na drutach:)Pięknie się prezentują:)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńCudne sa te sweterkowe ozdóbki! Coś czuję, że ta podpowiedź to między innymi do mnie:)) niewykluczone, że poszukam jakiegoś sweterka, ale chyba już nie na te święta:) pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńGosiu nie pokazywałam palcem :D
Usuńale trzeba sobie upraszczać prace, możesz wydziergać albo uszyć :)
Bardzo fajny reniferek-chudzielec:)Serduszka i skarpety cudne i pomysłowe. Masz rację Reniu -trzeba sobie ułatwiać życie, jak się da:)) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAnetko dziekuje serdecznie:)
Usuńrenifer boski, ale mnie najbardziej podobają się skarpety :) śliczne
OdpowiedzUsuńdzięki:)
Usuńto właśnie skarpety były zamówione:D
Śliczne ozdoby i wspaniałe pomysły! Umiem robić na drutach, nawet na strychu mam kilka serwetków z wrabianymi wzorami, ale co z tego jak na wszystko brak czasu:( Faktycznie od razu po Wielkanocy powinnam zabierać się za bożonarodzeniowe ozdóbki;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Reniu:)
Aniu doszłam do tych samych wniosków, ale ja się wstrzymam do wakacji :D
Usuńdziękuje i pozdrawiam serdecznie:)
Renatko- Twoje prace zachwycają- brak mi słów!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńdzięki serdeczne:)
UsuńReniu ty masz smykałkę i do szycia i drutów i wielu innych sztuk rekodzielniczych . A cudowne serduszka i skarpety wyszły. Szybciej takim sposobem niz robienie na drutach , tym bardziej , ze z maszyną na ty jesteście:)))
OdpowiedzUsuńRenifer cudny:)
Kaziu wielkie dzięki kochana:D
Usuńszycie i druty kocham od dawna i to się chyba już nie zmieni, choć doszły dwie nowe miłości:D
pozdrawiam cieplutko:)
Cudny ten Twój renifer a ja do tej pory nie uszyłam żadnego:)
OdpowiedzUsuńdzięki Wiolu:)
Usuńprzede mną owieczka i anioł, ale zobaczymy czy sie wyrobie P:)
Renifer-chudzielec wyszedł sobie całkiem ,całkiem...
OdpowiedzUsuńA gdzie jest napisane ,że ma być gruby ???
A z tymi skarpetami to rzeczywiście zaszalałaś ...wydać aż całe 4 zł:):):
Miałaś fajny pomysł:)
gdyby był grubszy lepiej by sie wypychało :)
Usuńjak szaleć to na całego :D
dziękuję serdecznie
Rewelacyjny pomysł z tym sweterkiem. Podziwiam skarpety i serduszka.
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam.
Dziękuję serdecznie i również pozdrawiam :)
UsuńReniu, "wycwanić się" to tez trzeba umieć ;-D
OdpowiedzUsuńa ty to robisz jeszcze z takim wdziękiem...;-P
Na dobrych pomysłach ten świat zbudowano
a jak się trzeba nakombinować , żeby się wycwanić:D
UsuńRewelacyjne ozdoby! Renifer jest naprawdę fantastyczny, a z tymi skarpetami to już w ogóle genialny pomysł, chyba muszę pobuszować w jakimś "ciucholandzie" :) Maszyny do szycia jeszcze nie ogarniam, ale ręcznie chyba dam radę :) Miłego tygodnia!
OdpowiedzUsuńAniu dasz radę, tylko drobnym ściegiem szyj :)
Usuńpozdrawiam i również życzę spokojnego tygodnia:)
Cudne! Niby na drutach jakoś tam, ale te wrabiane wzorki, to słabo... a ze sweterka super wyszły! Muszę pomyśleć...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Olu pomyśl, bo to nie jest trudne:D
Usuńpozdrawiam cieplutko
Sweterkowe serducha i skarpety rewelacyjne, pozdrawiam serdecznie;)
OdpowiedzUsuńKasiu dziękuję i również pozdrawiam:)
Usuńej, też tak bym chciała umieć! i mieć pomysł!
OdpowiedzUsuńBombowe :)
a to nie jest trudne:D
Usuńfajnie że tu trafiłaś, pozdrawiam cieplutko:)
Reniu zobacz jak za marne grosze można cudów narobić ,ozdoby ze sweterka sa rewelacyjne .
OdpowiedzUsuńWszystkie mi się podobają ,te buty sa obłędne .
Buziaczki :)
Piękne ozdoby w takim dobrym świątecznym klimacie:) Renifer to już mistrzostwo :) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSweterkowe ozdoby wyglądają genialnie! Skarpetki to już w ogóle rewelacja :)
OdpowiedzUsuńWiesz Reniu jestem zachwycona Twoimi robótkami. Podobają mi się buty i serducha. Są wspaniałe. Masz głowę na karku i dobrze kombinujesz. Tak trzymaj. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńThe post is so wondeful! I love it so much:)
OdpowiedzUsuńirenethayer.com
Spryciula z Ciebie Renatko ale dobry pomysł to połowa sukcesu. Skarpety wyglądają kapitalnie a serduszka są urocze. No i reniferek - prześwietny i przezabawny.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam cieplutkie pozdrowienia.
Wow, jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł na wykorzystanie niepotrzebnego sweterka:)
OdpowiedzUsuń