Nie wiem czy mi sie uda i przygotuję prace na wszystkie wyzwania w których biorę udział, ale przynajmniej spróbuję.
Czas mnie goni, bo to został jeszcze tylko tydzień!!
ja sie pytam gdzie sie podział listopad ? :(
co prawda coś dłubałam jeszcze z bombek,coś uszyłam,ale u nas od prawie dwóch tygodni ciągle pada i jest zachmurzone i zdjęcia wychodzą koszmarnie.
Dzisiaj dwa aniołki, jeden w miarę mi sie podoba drugi ma mały defekt, ale już go nie zmienię jest jaki jest i taki pokazuje.
Aniołki to nasz juz 20 temat frywolitkowej nauki- szczegóły znajdziecie tutaj
i moje
jak widać podczas zdjęć wiało:D
zdjecia nie są najlepsze, ale nic innego nie udało mi się zrobić
miłej niedzieli wszystkim życzę i lecę pooglądać co przygotowałyści
Buziaki :)
Sliczne te aniołki:)
OdpowiedzUsuńdziękuję pięknie:)
UsuńPiękne aniołki:) Frywolitkowych jeszcze nie robiłam:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBasiu to koniecznie zajrzyj do Justynki tam znajdziesz kilka schematów :)
Usuńdziekuje i pozdrawiam :)
Cudne są! I świetnie wyglądają na choince :-)
OdpowiedzUsuńdziękuje serdecznie:)
UsuńReniu , podziwiam cie i tak . Bo starasz sie zrobić na wszystkie wyzwania i robisz:) Aniołki ładne . W tym roku jakoś nie miałam ochoty na te przestrzenne ale płaskie mnie zachwyciły i takie zrobiłam . :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Kaziu tylko te starania ostatnio mi słabo wychodzą:(
Usuńpłaskich chyba juz nie zdążę, choć też bardzo mi sie podobają na choince:)
buziaki przesyłam
Aniołki śliczne, i ten szczuplak i ten taki trochę bardziej rozłożysty. Są śliczne. A czas... cóż są rzeczy ważne i ważniejsze, my spokojnie poczekamy. Pozdrawiam serdecznie i spokojnej niedzieli życzę :-)
OdpowiedzUsuńJustynko dziękuję i również Cię pozdrawiam serdecznie :)
UsuńŚliczne aniołeczki:) Ten szczuplaczek podbił moje serce. Prawdziwa anielska piękność:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńdziękuje bardzo i również pozdrawiam:)
UsuńŚliczne aniołeczki!
OdpowiedzUsuńdizeki:)
UsuńSłodkie! Jejku, jak ja Ci zazdroszczę, że nie odpuściłaś frywolitki! Może kiedyś uda mi się wyczarować tak cudne dzieło! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńOlu dziękuje bardzo:)
Usuńmoże kiedyś jak już będziesz gotowa to skorzystasz z naszych lekcji:)
buziaki
Fantastyczne są te aniołeczki Renatko. Szczególnie spodobał mi się ten z rozkloszowaną sukieneczką - śliczniutki!
OdpowiedzUsuńPrzesyłam cieplutkie pozdrowienia.
Ewuniu dziękuję serdecznie:)
UsuńCzas bpływa niesamowicie szybko. czasem mi sie wydaje, ze gdzies gubie mijające dni. Twoje aniołeczki sa wspaniałe i te na wietrze wyglądają jakby frunęły. Jestes niesamowicie cierpliwa osóbką. Ja do frywolitki póki co nie mam serca. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńHaniu dziękuje serdecznie:)
Usuńteż bardzo podobają mi sie właśnie te fruwające:)
Śliczne aniołki :)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie:)
UsuńReniu piękne są te Aniołki wiem że ta bardzo pracochłonne bo najpierw trzeba wysupłać , potem jeszcze usztywnić a tu na dodatek zonk z pogodą i zdjęcia nie wychodzą. Ale efekt śliczny , takie Aniołki na choince będą cudnie wyglądać. No cóż chyba ostatnio wszystkie mamy dylematy co wybrać i jak podzielić czas. Ja się ostatnio przekonałam , że nic na siłę bo wtedy to jest czas zmarnowany nigdy nie wyjdzie tak żebyśmy byli zadowoleni. Więc lepiej zrobić jedną pracę która da nam radość niż kilka i być niezadowolonym . Więc nie stresuj się ile zrobisz tyle będzie ,!!
OdpowiedzUsuńPowodzenia i buziaczki
Aniu dzięki kochana za te słowa, tylko widzisz już tak mam że jak obiecuję to mnie później dusza gniecie jak sie nie wywiązuję :D
Usuńbuziaki przesyłam
Nie no padłam !!!! Rany czemu ja tak nie umiem !!!!!!!!!!!!!!!! Renatko , jakże cudne ANiołki , perfeckja, ideał i jak pięknie będą wyglądać na choince ! Zazdroszcze :* Kochana, a ze zdjęciami znam ten ból :( Aż się ciągle wkurzm, ale Twoje zdjęcia i tak wyszły super !
OdpowiedzUsuńnie wyszły Szymciu ale i tak tego nie zmienię, fotografem nie będę:D
UsuńReniu aniołeczki sa przecudne,jak masz fajnie że zrobisz sobie sama takie śliczności .
OdpowiedzUsuńBiałe ozdoby na choince są zawsze najpiękniejsze ,takie jest moje zdanie i go chyba nigdy nie zmienię .
Buziaczki też ide gonić czas :)
moja choinka jest bardzo kolorowa ale białe mają to coś co przyciąga oko:)
Usuńbuziaki przesyłam:)
Piękne aniołki:) U nas też cały czas pochmurno i u mnie też notoryczny brak czasu i zmęczenie. Chyba taki okres. Moje aniołki jeszcze w lesie i niestety nie mam pojęcia co zrobić. A przy okazji Jak usztywnić takiego aniołka? bo w moim wykonaniu nie sądzę, żeby się sam trzymał. Wiem, ze na czółenku byłby sztywniejszy, ale na razie nauczyłam się tylko teoretycznie jak sie zabrać za czółenko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Przecudne, po prostu przecudne ... Jest coś tak niesamowicie pieknego, kruchego w frywolitkowych aniołkach, że nie mozna od nich wzroku oderwać. Dostałam takiego kiedyś w prezencie - i co roku nacieszyć się nim nie mogę.
OdpowiedzUsuńUciekł listopad, grudzień będzie pewnie jeszcze szybszy...
Pozdrawiam
Śliczniaste te aniołeczki :) Ja się z czasem nie dogoniłam i żadnego aniołka zrobić nie zdążę, nad czym ogromnie ubolewam :( I też się zastanawiam, gdzie mi umknął listopad?!
OdpowiedzUsuńPrzestrzenne aniołki przepiękne!! W tym roku frywolitkowego jeszcze nie zrobiłam, za to dwa szydełkowe jeszcze szlifuję.Pozdrawiam Bozena
OdpowiedzUsuń