jak w poprzednim poście pisałam próbuje ogarnąć zabawy blogowe w których zdeklarowałam wziąć udział.
Tym razem coś bardzo prostego i szybkiego, bo tylko na to wystarczyło mi czasu.
Zdjęcia zrobione też na szybko, między kolejnymi obowiązkami znalazłam przysłowiowe 5 minut, z kilku zdjęć pstrykniętych wyszły dwa.
Zrobiłam też na ludziu, ale tak mi się łapki telepały że zdjęcia nie nadają sie do publikacji :D
Nie wyobrażam sobie żebym mogła odpuścić ten miesiąc,Danusiu mam tylko nadzieje że mi zaliczysz to zadanie :D
Jak widać połączyłam to zadanie z naszą nauką makramy, choć w moim wykonie nauka to zadużo powiedziane :D
najpierw banerki :)
Danusi
Joasi
i moja hm, praca?
No właśnie jeszcze nie napisałam co to jest, a ze zdjęć może to wcale nie być takie jasne:D
zrobiłam bransoletkę, ale zapięcie przyszło za duże i nie podoba mi sie, dlatego go nie pokażę i już
Danusiu i co uznasz mi to zadanie?
Czekoladę lubię,a najbardziej miętową:D kolor też choć mało mam go w szafie, ale i to sie zmieni :)
buziaki dla wszystkich :)
Fajna bransoletka. Kolorki też pasują do siebie, Danusia to ma nosa do tych kolorów.
OdpowiedzUsuńCzasu nikt nie ma i zrozumiałe, że u Ciebie też jego bark. Nie wiem, chyba doba jest krótsza!
Pozdrawiam serdecznie.
też myślę, że ma nosa- ja bym tego w ten sposób nie połączyła:)
Usuńdziękuje i pozdrawiam :)
Jest cuda!
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńReniu co mam nie zaliczyć ,jak piękna czekoladowo -malinowa biżutka powstała.Wygląda na solidną i taką ,że nic się nei rozplącze .
OdpowiedzUsuńŚwietnie zrobiłaś ten węzeł i nawet z poczwórnych sznurów a to wcale nie tak prosto to wszystko poukładać .
Szkoda ,że zapięcia nie pokazałaś ,trzeba było to zrobić,nie ma co się "wstydać" haha.
Buziaki kochana :)
Danusiu te 4 sznurki dały mi lekko popalić, ale chciałam coś szerszego:)
UsuńCzekolada z malinami jak nic :) Piękny ten supeł, ja go jednak kiedyś wyprodukuję ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Reniu :)
Ewcia produkuj, bo wygląda całkiem fajnie, a całkiem prosty jest :)
UsuńWidzę, że też wybrałaś ten zestaw kolorów, on jednak coś w sobie ma :)
OdpowiedzUsuńBransoletka bardzo fajna, a zapięcie zawsze można zmienić :)
Aniu ja za pomarańczem nie przepadam wiec to raczej było z góry przesądzone:)
UsuńFajne bransoletka z ciekawym zestawieniem kolorów, a zapięcie zmienisz przy okazji:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAnetko zmienię na pewno, bo bransoletka mi spasowała:)
Usuńciekawe kolory-fajna:)
OdpowiedzUsuńdzięki serdeczne:)
UsuńPokręcone, poplątane i wygląda cudnie :-)
OdpowiedzUsuńRenatko, super bransoletka:) pięknie się prezentuje i pięknie wykonana i jak Danusia juz pisała, to wcale nie jest takie proste ułożyc równiutko cztery sznureczki. Barszo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńA zestawienie kolorów tak jak i ty ja sama nigdy bym nie wpadła na pomysł ich połaczenia, a jest takie super:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Uwielbiam takie szerokie bransoletki. Twoja jest genialna. Zrobisz zapięcie i będzie cacy. Ty nadrabiasz a ja jeszcze o Józefince nie pomyslałam. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚlicznie to wyszło Renatko, mnie się bardzo podoba taka wersja bransoletki. A zapięcie zawsze możesz zmienić.
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam.
Reniu Ty sie nie przejmuj , Sa sprawy pilne, pilniejsze i te co mogą poczekac. Fajnie , że mimo nawału obowiązków udało Ci się jednak cos przygotowac na obie zabawy . Jest czekoladka z malina i jest Józefina więc jak dla mnie oba zadania zaliczone i to na piąteczkę. Fajna jest tak prosta bransoletka a zawiązanie józefinki na 4 sznurkach nie jest wcale takie proste. Poradziłas sobie doskonale.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zycze , abys sie szybciutko uporała z problemami domowymi.
to mówisz, że tak wygląda ta dziewczynka... przystojna , nie powiem :-)
OdpowiedzUsuńfajny biżutek, prosty ( pozornie) a jaki efektowny
Czekoladowo- malinowa bransoletka w pięć minut :) Oj, wydaje mi się to bardziej skomplikowane, więc podziwiam, że ta masa sznureczków chciała Cię tak słuchać. Ogladam sobie te józefinki i naprawdę - bardzo reprezentacyjne i ciekawe bransoletki z nich powstają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetnie Ci wyszła bransoletka, fajne zestawienie kolorystyczne :)
OdpowiedzUsuńMnie to połączenie kolorów ciągle zaskakuje, bo jest nieoczywiste ale naprawdę bardzo ładne, Zapięcie jakby co zmienisz, ale połączenie z 4 sznurków wyszło świetnie, Nie jest to łatwe, bo sama kiedyś zrobiłam dwa naszyjniki z takim splotem i trochę się namęczyłam :-)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna!! Cudne kolorki i ta józefinka... no ma w sobie to "coś" :))
OdpowiedzUsuńJa też lubie to połączenia kolorków a bransoletka super :)
OdpowiedzUsuńPiękna bransoletka:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWow, nie próżnujesz Reniu, czekoladowo-malinowa bransoletka świetna.
OdpowiedzUsuńbardzo ładna bransoletka :) odwiedzając Artystki Kolorystki widzę, że kolor czekoladowy bardzo sprzyja tworzeniu biżuterii :)
OdpowiedzUsuńFajna, w prostocie cały jej urok no i ta kompozycja kolorków, dla mnie rewelacyjna:)
OdpowiedzUsuńŚliczna czekoladowo malinowa.bransoletka..
OdpowiedzUsuńPiękny supeł. Nie mam kiedy porobić trochę makramowych wiązań ale podobają mi się.
Reniu pozdrawiam
Śliczna czekoladowo malinowa.bransoletka..
OdpowiedzUsuńPiękny supeł. Nie mam kiedy porobić trochę makramowych wiązań ale podobają mi się.
Reniu pozdrawiam
Piękna bransletka :)
OdpowiedzUsuńPs. Bardzo serdecznie zapraszam do mnie na rozdawajkę z okazji urodzin bloga: http://annawojnar.blogspot.com/2015/11/papierowa-rocznica-papierowe-candy.html
Prosta, ale i skomplikowana, bo taki węzeł z tylu nitek wcale nie jest taki łatwy! :))
OdpowiedzUsuńŚliczności! :) Bardzo mi się podoba! :)
OdpowiedzUsuńCiekawa bransoletka ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa i oryginalna. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajna bransoletka, jednocześnie zwyczajna,ale mimo prostoty elegancka. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCiekawe makramkowe działania:))
OdpowiedzUsuńa to dopiero malinka- Józefinka ;-P
OdpowiedzUsuń