niedziela, 11 sierpnia 2024

Coś prostego, coś pysznego;)

 Wiecie, nie miała baba kłopotów, to se wymyśliła remoncik, jak co roku przez wakacje, zresztą;) i jak co roku remoncik zmienił się w remont:( i tak trwa już 4 tydzień.

Nie żebym nic nie robiła, ale zaprawiam, gotuję i piekę mniej niż zazwyczaj, bo remoncik w kuchni jest właśnie, wiec czasu na zdjęcia mało , a miejsca jeszcze mniej. Dlatego będą przekierowania na przepisy które ostatnio robiłam. Zdążyłam nazbierać trochę ogórków zanim siadał zaraza i to właściwie one będą królowały w tym poście.

 

Ogórki kiszone - u mnie z liściem dębu

 

ale zaprawiłam też dwie porcję mizerii na zimę(klik) choć już nie smakuje tak jak teraz, to jest to miła odmiana w zimę.

Kanapkowe(klik)