W czasach starożytnych , w tradycji chrześcijańskiej jest symbolem krzyża, który ma nam komunikować, że otrzymamy niedługo cenny dar od Boga.
Ale co jest tym symbolem?
Koniczyna , ale nie byle jaka, a czterolistna.
Takie było zapotrzebowanie, wiec powstał taki breloczek. Nie wiem czy go jeszcze nie zmienię, ale na ta chwilę zrobiłam w/g filmu na You Tube(klik). Film po azjatycku, nie wiem czy to japoński, chiński, koreański , czy jeszcze inny ale domyślić się można ;)
Miałam go jeszcze nie pokazywać, ale powstaje kolejna chusta, wczorajszy dzień w ogrodzie skutkuje tym, że znowu nic innego nie mam.
Zdjęcia na ostatnich kwiatach azalii, nie są już tak reprezentacyjne, ale ilość kwiatów w moim ogrodzie jest mocno ograniczona ;)
Zrobiłam z bawełny, ale zdecydowanie lepiej będzie się prezentować z włóczki akrylowej lub mikrofibry.
i wśród swoich;)
Czterolistne koniczynki znalazłam raz, dawno, dawno temu, mam je nawet zasuszone ( oczywiście w książce dziewiarskiej) ale są już tak kruche, że nawet przewracanie kartki kruszy je.
A jak u Was, znalazłyście już czterolistną koniczynkę;)
Jako że jest to ozdoba, mam nadzieję, ze przyjmie je Splocik do swojej zabawy "Małe dekoracje" (klik)
Ale piękna. Niech przynosi szczęście :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna koniczynka, znalazłam kilka razy, pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńŚliczna dziergana:)
OdpowiedzUsuńKiedyś czterolistnych szukałam z koleżankami. Tak jak pieciopłatkowego kwiatu bzu:) Wierzyłyśmy, ze przyniosą szczęście:)))
Fajna jest i super że się przydała , ba nawet była zmówiona. Fajny ten breloczek.
OdpowiedzUsuńJako dziecko zawsze szukałam czterolistnych koniczyn i pewni w końcu znalazłam, że symbolizuje krzyż nie wiedziałam ale że przynosi szczęście wiedziałam inaczej bym jej nie szukała. Myślę że Splocik przyjmie ją do swojej zabawy.
Pozdrawiam
Komputer jest szybszy ode mnie i już posłał komentarz, a ja jeszcze nie skończyłam pisać.
OdpowiedzUsuńTo może tamtego komentarza nie puszczaj.
Napisałam i powtórzę - breloczek śliczny jest i może zdobić nie tylko torebkę. :)
Oczywiście przyjmuję breloczek, tak jak ozdobne spinki i gumeczki do włosów, jak zakładki będące ozdobą książek itp. itd...
Założeniem zabawy były dekoracje dla domu, ale jakoś się przekształciły w dekoracje i ozdoby wszelakie. :)
Twój link i fotka znajdą się w podsumowaniu maja.
Miło mi, że bawisz się u mnie. :)
Co do koniczynki, to kiedyś i teraz, gdy mam pod nogami koniczynę, to wypatruję tej czterolistnej, choć ostatnio robię to rzadziej.
Kiedyś niemal za każdym razem znajdowałam jedną lub dwie i mam ich zasuszonych sporo; niektóre już się rozsypują, ale wszystkie są razem przezroczystym opakowaniu.
Część z nich pewnie mam jeszcze w portfelu i tym samym zawsze są przy mnie.
Mam na działce bzy i nawet jak nie wypatruję pięciopłatkowego kwiatka, to najczęściej wpada mi w oko kilka takich kwiatków. :)
Pozdrawiam ciepło.
Uroczy breloczek, Reniu. Kiedyś szukałam czterolistnej koniczyny i nieraz udało mi się znaleźć, ale niestety okazało się, że chyba nie znalazłam tej "szczęściodajnej" odmiany:)
OdpowiedzUsuńUściski.
Urocza jest Twoja czterolistna koniczynka. Kojarzy mi się z broszką, którą mam. Twoja na pewno przyniesie szczęście.
OdpowiedzUsuńSuch a cute knit version! Lovely
OdpowiedzUsuńŚliczny breloczek powstał. Kiedyś (w młodości) szukałam czterolistnej koniczyny wierząc, że przynosi szczęście, ale nigdy nie udało mi się takiej znaleźć. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńŚliczna koniczynka. Jakby ją zrobić w bardziej soczystej zieleni, to by dawała "nadzieję na szczęście". Serdeczności!
OdpowiedzUsuńFajna koniczynka. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na bryloczek :)
OdpowiedzUsuńŚliczny breloczek. Też kiedyś szukałam takich koniczynek i z tego co pamiętam, to nawet znalazłam :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna koniczynka!!!
OdpowiedzUsuńWspaniała zawieszka :) sucho i jakoś konieczny na działce nie wyłapałam w tym roku, ba a mowa o czterech listkach ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajny i pomysłowy, ja tam w szczęście przynoszące przez koniczynkę nie wierzę ale kiedyś gdzieś jakąś w dzieciństwie znalazłam 😀😃🙂
OdpowiedzUsuńJaka piękna. I cenna tym bardziej, że w naturze strasznie trudno jest znaleźć taki odpowiednik. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGreat blog
OdpowiedzUsuńFajny breloczek lubię takie maleństwa
OdpowiedzUsuńPrześliczna jest Reniu! Fajny pomysł by zrobić z niej brelok. Szczęście można zawsze mieć przy sobie.
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
Bardzo fajna koniczynka.
OdpowiedzUsuńCudowna koniczyna.
OdpowiedzUsuńŚliczna koniczynka. Fajny pomysł na breloczek:)
OdpowiedzUsuń