Uwielbiam wiosenne prymule. Co roku je wyglądam, bo one zaraz po krokusach, przebiśniegach i pierwiosnkach przeganiają zimę, za którą delikatnie mówiąc nie przepadam.
Jak wiecie uwielbiam też druty, bo są moją odskocznią od problemów, a kiedyś i sposobem na rzucenie fajek;) trzeba czymś ręce zająć, a podjadanie źle się kończy.
Tak wiec te dwie z wielu moich miłostek;) połączyłam w chustę mozaikową i powstała "Prymulka"
Chusta mozaikowa, dla średnio i zaawansowanych dziewiarek, choć ciągle uważam, że to najłatwiejszy sposób dziergania, ale początkujące dziewiarki mogłyby mieć niepotrzebny stres i mogłyby się zrazić do tej techniki.
Jak zwykle pdf z opisem jak zrobić sobie samej taką chustę znajdziecie na Allegro Charytatywnie(klik)
W testach tym razem wzięły udział:
Reniu, chusta po prostu przepiękna. Trudno się nie zachwycić taką prymulką.
OdpowiedzUsuńUściski.
Wspaniała chusta!
OdpowiedzUsuńCudowna chusta, nie przepadam za tą techniką a prymulki cudowne, pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńPiękna chusta, a prymulki też lubię, ale za bardzo nie chcą u mnie rosnąć. Miłego dnia:)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ta chusta. Prymulki też wyglądają uroczo. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu mój pierwszy komentarz się nie zapisał?
OdpowiedzUsuńWitaj Reniu
Cóż mogę napisać, chusta cudna, mimo że umiem robić na drutach to bym chyba nie podjęła się jej wykonania 🙂
Pozdrawiam serdecznie.
Wspaniała mozaikowa Prymulka. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękna szalo-chusta, a ten wzór jest bardzo ciekawy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Ciekawy wzór. Super chusta.
OdpowiedzUsuńAle śliczna tą chusta Reniu, gratuluję pomysłu i wykonania a także sposobu na rzucenie fajek 😀😃🙂 brawo Ty !!!
OdpowiedzUsuńFajna chusta i fajny ten wzorek. Ale ja ostatnio chyba wolę szydełko od drutów. Jakoś drutami mi nie wychodzi, zwłaszcza chusty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nádherná práce!!!
OdpowiedzUsuńPrzecudna chusta!!! Pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńŚliczna :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń