niedziela, 17 stycznia 2021

Kto ma głowę na karku, ten i czapkę zdobędzie

 To już drugi rok zabawy z przysłowiami u Splocika(klik)


 

W tym miesiącu  były takie dwa do wyboru

1. Nie szukaj w styczniu słońca, bo zima nie będzie mieć końca.
2. Kto ma głowę na karku, ten i czapkę zdobędzie.
 
i oczywiście musiałam wybrać to drugie, bo pomysł na jego realizacje sam się nam nasuwa.
Wybrałam dwie, jeszcze nie pokazywane na blogu i choć jedna pokrywa się z moją zabawą , to wyjatkowo ich nie połączę ;)
Pamiętam  zimy, gdy taka temperatura jak dzisiaj za oknem ,czyli -9 w południe, były czymś zwyczajnym, a ja nie nosiłam i tak czapy- szalona młodość;)  teraz dziergam je masowo i co najważniejsze noszę z lubością;)
Tak więc, już nie przynudzając, prezentuję moje nowości

 
 



 Oba wzory znalazłam na Pinterest, biała to same oczka prawe dziergane na okrągło, jak nie lubię błyskotek, to te cekiny mi nie przeszkadzają, a dodają nieco pazura;)
a jak się robi kłoski pokazała Jola Mazurek (klik)
 

ja moja nieco zmieniłam, co widać na załączonym obrazku;)
huhu ha, huhu ha nasza zima biała;)

Spokojnej niedzieli Wam życzę i dziękuje że jesteście:)


31 komentarzy:

  1. Przepiękne :) Obydwie.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Beautiful - love the stitch you used!💙 And the 2nd proverb is so cute 😄

    OdpowiedzUsuń
  3. Bez czapki nie wyobrażam sobie zimy. A Twoje czapeczki są piękne, Reniu.
    Ściskam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudne,co to za włóczusia na czapeczki z kłodzkim?pozdrawiam cieplutko:)🥰🥰🥰🥰🥰

    OdpowiedzUsuń
  5. Obie czapki są super i obie mi się podobają. :)
    Pierwsza zadaje szyku, a może być męska.
    Zabieram teraz obie czapki, a na przyszłość poproszę wspólną fotkę.
    Twój link i fotki dodałam do mojego wpisu.
    Cieszę się, że kolejny rok bawisz się u mnie. :)
    U mnie śniegu jak na lekarstwo, chociaż mróz dzisiaj -8.
    Ja czapki nie lubię, a noszę raz na kilka lat, jednak zawsze mam kaptur na podorędziu. :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ha, ja wciąż czapek nie noszę, wolę kaptury ;) Ale te dwie są tak śliczne, że bym z chęcią się przemogła!

    OdpowiedzUsuń
  7. Czapki piękne moja faworytka to też ta z cekinami. Ale pięknie zaśnieżone u Was. U nas trochę śniegu jest, temperatura na minusie ale drzewa nie są ośnieżone, a szkoda :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Reniu śliczne czapki, oby dwie bardzo ciekawe! Ta pierwsza ma efektowne cekiny, pewnie w słońcu pięknie błyszczą :)). U nas tez taka zima, a w dzień było - 12.
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ladne pierwsza bardzo ciekawa druga tez super pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Z cekinami wygląda jak czapka królowej śniegu :)
    Świetne czapeczki:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Reniu tak jak Ty kiedyś wszystkie czapki były be i też kombinowałam i nie nosiłam ich . Teraz bym z domu bez czapki nie wyszła. !! Obie Twoje czapki sa extra ale ta z cekinami to taka wyjściowa , kościółkowa jak to mówię. Brawo Reniu świetne te obie czapeczki obie bym jak nic ubrała.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Ta z cekinami bardzo mi sie podoba, chociaz wszystkie są piękne. Moje myśli od kilku tygodni krążą wokół czapki ale brak czasu by ja zrobić, zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajne czapki, szczególnie wpada w oko druga - w brązach.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja tez Reniu nie lubie błyskotek ale ta pierwsza rewelacyjna !!!! Bardzo ładna :) a zimy zazdroscimy z dzieciakami ....

    OdpowiedzUsuń
  15. Reniu piękne czapeczki a z cekinkami bardzo elegancka. Ja za czapką nie przepadam i pomimo że czasem męczy kaszel to wolę kaptur i szal. Od czapy zaraz mnie głowa swędzi a włosy jak 7nieszczęść haha.
    U nas też spora ilość śniegu i w dzień pomimo słonka -10/12 było a rano o 6 -19. Brrr zimno, dzis spiewałam wiele razy huhu ha.....hehe

    OdpowiedzUsuń
  16. Reniu piękne czapki. Mnie bardzo przypadła do gustu druga czapusia. Fantastyczny wzór. Kto wie czy nie skusze się na jej wykonanie. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo piękne czapki, ta z cekinami rewelacyjna, u mnie krótki okres bezczapkowy, lubiłam rozmaite berety, czapy czy kapelusiki.Pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  18. Zima chwilowo rozgościła się na dobre. To i czapki się przydadzą.
    A ten wzór kłosów uwielbiam.
    Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  19. Przepiękne czapeczki, obie mają śliczne wzory i są cudownie wykonane. U nas jest dzisiaj -19 stopni, brr.:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo podobają mi się te czapki:) Wprawdzie na drutach pewnie nie szybko zrobię, ale czy mogę pomysł na te cekinki podkraść ??
    U nas dziś w południe jest też mróz: -11 stopni

    OdpowiedzUsuń
  21. Obie czapki są super :).

    Ja od zawsze rzadko noszę czapki. Ale wychodząc w sobotę na dwór po kilku krokach wróciłam się po czapkę :).

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie lubię czapek i nie noszę ich,ale Twoje bardzo mi się podobają, ciekawy wzór te kłoski ;)
    U mnie też śniegu dużo, przynajmniej dzieci mają radochę :)
    Wszystkiego dobrego Reniu.

    OdpowiedzUsuń
  23. Super czapeczki :) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetne czapki! Co prawda nie noszę, ale doceniam kunszt wykonania. U mnie po 22 dniach śnieżnej zimy to czego nie lubię - roztopy:(
    Pozdrawiam Reniu:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Jaki cudny pomysł z tymi cekinami, pięknie to wygląda!
    Sama nie znoszę czapek ale jak jakiegoś czasu noszę, tak z rozsądku.
    Uściski Reniu:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Śliczne czapki wykonałaś, ta z cekinami jest przepiękna i bardzo w moim klimacie 😊
    U uwielbiam chodzić w czapkach i nie wyobrażam sobie jak można zimą czapki nie nosić.
    Pozdrawiam :)))
    Ania.

    OdpowiedzUsuń
  27. Piękne czapki, obie. Ta z cekinami jest elegancka, druga codzienna:)) Druga ma super kolorki. Jedną i drugą chętnie bym nosiła, bo obie pasują do moich kurtek:)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń

Witaj:) będzie mi niezmiernie miło, jeżeli po swojej wizycie zostawisz ślad w postaci komentarza:)
pozdrawiam serdecznie:)