Kolejny miesiąc i kolejny temat, ale i tym bardziej będzie niejednoznaczny, bo interpretujemy cytat
„Niedziela Kwietna” wyjęty z poematu „Dni doroczne” Władysława Syrokomla
wydane po raz pierwszy w 1858, a chyba bardzo mało znane
„Otóż Wierzbna, otóż Kwietna
Zawitała nam niedziela!
Wnet nastanie chwila świetna
Zmartwychwstania Zbawiciela.
Kościół jęczy w dzwonów jęki,
I rozmyśla z cichym żalem:
Gdy Baranek sam na męki
Przyszedł w mury Jeruzalem.
Kiedy tłuszcza, co za chwilę
Ma nań wywrzeć gniew swój srogi
Gościa w bramach wita mile,
Palmy ściele mu pod nogi.
Do świątyni gronem wszystkiem
Idą młodzi, idą starzy;
Różdżkę wierzby z młodym listkiem
Niosą święcić do ołtarzy.
Boga w mękach, Boga w chwale
Do swej duszy biorą żywo,
I na nutę boleściwą
Wyśpiewują Gorzkie żale
Co i jak zechcecie przedstawić należy do Was :)
Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia życzę
niezły gwóżdż ale chyba pierwsza myśl najlepsza:)
OdpowiedzUsuńSłusznie Renia zauważyła.. niezła "zagwózdka" Ale myślę że każdy coś dla siebie wybierze z tego cytatu . Obawiam się że zabawę zalej morze kartek wielkanocnych :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawia i dziękuje za kolejny miesiąc zabawy
Ta "różczka" wierzby mi tu nie pasowała, aż zerknęłam na oryginalny tekst, literówka Ci się Reniu wkradła ;-)
OdpowiedzUsuńPole do popisu duże i wiąże się z symbolami religijnymi na kartce u Ani. Chyba zrobię jedną kartkę na dwie zabawy :-)
Ewuś dzięki, masz całkowitą rację i już poprawiałam:)
UsuńPomyślimy....
OdpowiedzUsuńPiękny wiersz, Reniu i daje ogromne pole do interpretacji.
OdpowiedzUsuńUściski.
Ooo... trudny temat. Ale skoro zdecydowałam się w styczniu na wspólne tworzenie, to może coś wydumam. Pozdrawiam z promieniami wiosennego słońca:))
OdpowiedzUsuńchyba muszę przeczytać jeszcze z 4 razy... ;) moja wyobraźnia szaleje
OdpowiedzUsuńTrudny temat :)
OdpowiedzUsuńOj, wbrew pozorom to bardzo trudny temat. Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńPiękny wiersz i myślę, że każda z nas znajdzie swoją interpretację.
OdpowiedzUsuńJa Reniu, chociaż na głowie mam wiele, tym razem dołączam do zabawy. Już mam swoją:)
Niby proste,a jednak nie do końca ,kartek nie robię ,malować nie umiem,jajka już porobiłam i nie chce mi się nic robić...
OdpowiedzUsuńa może by tak ...pomyślę
Buziaki zostawiam Reniu :)
;)
OdpowiedzUsuń