sobota, 10 marca 2018

Szyję sobie po raz 11

W tym miesiącu będzie luzik:)


czyli tak jak proponowałyście szyjecie to co Wam potrzeba lub na co macie ochotę,
Mogą to być rzeczy związane z Wielkanocą lub nie, ale od przyszłego miesiąca  albo przejdziemy już na ubraniówkę, albo zawieszamy dalszą naukę, no bo ile można szyć dodatków??
Chyba że macie inne propozycję?
Na początek myślałam o kieszonkach bocznych i zamkach takich jak w spodniach,  będziemy szyć gatki bawełniane a'la piżamka,lub krótkie spodenki,  bo to lato się zbliża, potem proste topy do kompletu, dlatego szukamy wykroje, fajne materiały
Dlatego proszę o głosy, co dalej z naszą nauką?

Zanim zakończę chciałabym podziękować Wam wszystkim za każdą pracą, wszystkie piękne i cieszące oko, ale na szczególne wyróżnienie zasługuje Agatka Baran, którą podziwiam, bo przygotowała wiele prac w 4 postach:)

To na dzisiaj tyle jeszcze żaba i znikam, bo mam straszne zaległo sci na blogach:) i jeszcze nieco spóźniona  Honoratka czyli Fioletowa Żyrafa (klik) z żyrafkami właśnie:)

15 komentarzy:

  1. Spodnie, spódniczki i sukienki szyć lubię, poddam się dopiero jeśli przyjdzie mi uszyć żakiet, albo płaszcz ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja z kolei wolę płaszcze i żakiety:)
      moze dlatego że nie przepadam za spódnicami i kieckami a płaszcze uwielbiam:)

      Usuń
  2. A ja szyję jak muszę,leniwiec ze mnie,ale będę kibicować wszystkim w zmaganiach z szyciem i podziwiać kolejne piękne prace😊
    Serdeczności najmilsze zostawiam Reniu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciuchy chetnie bo nic z tego nie szylam a przeciez o to chodzi w lekcjach zeby sie uczyć ! Czekam zatem a w tym miesiacu cos świątecznego jeszcze uszyje :) i dzieki za ciepłe słowa !

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo się cieszę, że przechodzimy na poziom drugi i będziemy szyć ubrania. Tylko nie strasz już zawieszeniem kursu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Och ileż ja się ubrań naszyłam! Taka była potrzeba i przyjemność.
    Ciekawa jestem co wymyślisz Reniu.
    Jeszcze zdążyłam załapać się na szyciowy luty:) Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  6. Oooo, a ja nie zdążyłam wrzucić moich kurek do poprzedniej żabki. Za to na obecną mam juz gotowe. W takim razie jutro post napiszę. Ubrań szyć nie dam rady. Ja to tylko takie maleństwa potrafię. Będę wam kibicować 😀 Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę 😘

    OdpowiedzUsuń
  7. Z chęcią się dołączę do szycia ubrań ale czy możemy zacząć od prostych tunik topów i koszulek? Bo to się najbardziej przydaje a mam materiałów sporo na takie cuda:)) Proooszę:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu jak najbardziej może być, ale zaczniemy od prostych gatek, potem przejdziemy do topów:)

      Usuń
  8. Miło będzie obejrzeć kolejne projekty!
    Miłego tygodnia Reniu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie wiem czy mój grafik zmieści w tym miesiącu szycie , ktoś mi ukradł 10 dni :-(. Ale postaram się.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Ubrań jeszcze nie szyłam. Będę próbować może się uda:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Lepiej szyć maskotki niż ubrania :P przynajmniej moim zdaniem. Uszyjesz mi baranka? :P Nie no trzeba próbować wszystkiego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. maskotki można ale ile- kilka, a ubrania zużywa sie jednak systematycznie:)
      co do maskotek, to masz chyba większa wprawę ode mnie:)

      Usuń
  12. Reniu dni mi się pomieszały, byłam święcie przekonana, że mam jeszcze cały dzień, zapraszam mimo wszystko :-)http://fioletowazyrafa.blogspot.com/2018/04/o-zyciu-i-szyciu.html

    OdpowiedzUsuń

Witaj:) będzie mi niezmiernie miło, jeżeli po swojej wizycie zostawisz ślad w postaci komentarza:)
pozdrawiam serdecznie:)