W tym miesiącu będzie luzik:)
czyli tak jak proponowałyście szyjecie to co Wam potrzeba lub na co macie ochotę,
Mogą to być rzeczy związane z Wielkanocą lub nie, ale od przyszłego miesiąca albo przejdziemy już na ubraniówkę, albo zawieszamy dalszą naukę, no bo ile można szyć dodatków??
Chyba że macie inne propozycję?
Na początek myślałam o kieszonkach bocznych i zamkach takich jak w spodniach, będziemy szyć gatki bawełniane a'la piżamka,lub krótkie spodenki, bo to lato się zbliża, potem proste topy do kompletu, dlatego szukamy wykroje, fajne materiały
Dlatego proszę o głosy, co dalej z naszą nauką?
Zanim zakończę chciałabym podziękować Wam wszystkim za każdą pracą, wszystkie piękne i cieszące oko, ale na szczególne wyróżnienie zasługuje Agatka Baran, którą podziwiam, bo przygotowała wiele prac w 4 postach:)
To na dzisiaj tyle jeszcze żaba i znikam, bo mam straszne zaległo sci na blogach:)
i jeszcze nieco spóźniona Honoratka czyli Fioletowa Żyrafa (klik) z żyrafkami właśnie:)
Spodnie, spódniczki i sukienki szyć lubię, poddam się dopiero jeśli przyjdzie mi uszyć żakiet, albo płaszcz ;-)
OdpowiedzUsuńja z kolei wolę płaszcze i żakiety:)
Usuńmoze dlatego że nie przepadam za spódnicami i kieckami a płaszcze uwielbiam:)
A ja szyję jak muszę,leniwiec ze mnie,ale będę kibicować wszystkim w zmaganiach z szyciem i podziwiać kolejne piękne prace😊
OdpowiedzUsuńSerdeczności najmilsze zostawiam Reniu.
Ciuchy chetnie bo nic z tego nie szylam a przeciez o to chodzi w lekcjach zeby sie uczyć ! Czekam zatem a w tym miesiacu cos świątecznego jeszcze uszyje :) i dzieki za ciepłe słowa !
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że przechodzimy na poziom drugi i będziemy szyć ubrania. Tylko nie strasz już zawieszeniem kursu :)
OdpowiedzUsuńOch ileż ja się ubrań naszyłam! Taka była potrzeba i przyjemność.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem co wymyślisz Reniu.
Jeszcze zdążyłam załapać się na szyciowy luty:) Pozdrawiam cieplutko.
Oooo, a ja nie zdążyłam wrzucić moich kurek do poprzedniej żabki. Za to na obecną mam juz gotowe. W takim razie jutro post napiszę. Ubrań szyć nie dam rady. Ja to tylko takie maleństwa potrafię. Będę wam kibicować 😀 Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę 😘
OdpowiedzUsuńZ chęcią się dołączę do szycia ubrań ale czy możemy zacząć od prostych tunik topów i koszulek? Bo to się najbardziej przydaje a mam materiałów sporo na takie cuda:)) Proooszę:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBasiu jak najbardziej może być, ale zaczniemy od prostych gatek, potem przejdziemy do topów:)
UsuńMiło będzie obejrzeć kolejne projekty!
OdpowiedzUsuńMiłego tygodnia Reniu.
Nie wiem czy mój grafik zmieści w tym miesiącu szycie , ktoś mi ukradł 10 dni :-(. Ale postaram się.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ubrań jeszcze nie szyłam. Będę próbować może się uda:)
OdpowiedzUsuńLepiej szyć maskotki niż ubrania :P przynajmniej moim zdaniem. Uszyjesz mi baranka? :P Nie no trzeba próbować wszystkiego :)
OdpowiedzUsuńmaskotki można ale ile- kilka, a ubrania zużywa sie jednak systematycznie:)
Usuńco do maskotek, to masz chyba większa wprawę ode mnie:)
Reniu dni mi się pomieszały, byłam święcie przekonana, że mam jeszcze cały dzień, zapraszam mimo wszystko :-)http://fioletowazyrafa.blogspot.com/2018/04/o-zyciu-i-szyciu.html
OdpowiedzUsuń