Troszkę mnie nie było, ale jakoś nie mogę się zgrać-
albo nie mam czasu, bo robota goni, albo pogody ni ma i zdjęcia wychodzą do kitu, albo mój aparat pojechał na Mistrzostwa do Żyliny i ze zdjęć nici;)
Ok, teraz już przechodzę do tematu- Decoupage Krok 23
W tym miesiącu sama wymyśliłam temat i mało co przygotowałam, ale na prawdę miałam huk roboty.
Nie wypróbowałam też szpatułki do imitacji desek, ale mam nadzieję że wkrótce uda mi się spróbować.
Przygotowałam małą tackę, taką podręczną, którą mogę zabrać ze sobą na pole/dwór ,
postawić na trawie czy kolanach
Prosta do bólu, tylko gdzieniegdzie lekko ją poprzecierałam
Pomalowałam ją lakierem jachtowym, którym zachwycało sie kilka Pań, ja jednak go nie pokocham,
ale wykorzystać muszę
nie widać tego, ale bejca jest w kolorze turkusowym
tego ze kanty i uchwyty są w rąby ( naklejona serwetka ) tez niespecjalnie widać,ale bałam sie ze jeżeli podmaluję białe tło to będzie za bardzo widoczne
Jako ze sama przygotowałam temat to nie pozostaje mi zaliczyć sobie zadanie, ale niedosyt pozostaje
byle do wakacji, może będzie lepiej
Na koniec tylko jeszcze pochwalę sie niespodzianką jaką Ewunia (klik) zrobiła Lili i przy okazji i mnie:)
Ewuniu jeszcze raz serdecznie dziękuje
, Lila była zachwycona tym, ze paczka przyszła na jej imię i całą zawartością
Miłej niedzieli życzę i dziękuje że mimo wszystko zaglądacie
Reniu, mnie się ta tacka bardzo podoba. Można postawić na niej filiżankę z kawą i rozkoszować się porankiem.
OdpowiedzUsuńPs. Ja wychodzę na pole:)
A ja uważam,że to jest fantastyczny pomysł:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcudnej urody ta tacka:)brawo
OdpowiedzUsuńWspaniałe kolorki ma tacka, super piłoby się z niej kawkę na dworze:)
OdpowiedzUsuńTacka jest baaaaaaaardzo fajna. Wszystko mi się w niej podoba i kolor, ach ten turkus i to, że bejca jest taka mocno przetarta, albo mało agresywna i to wnętrze intensywnie kolorowe i te brzegi, znowu delikatniejsze, a przy dokładniejszym spojrzeniu pokazujące romby. Taca super, a i ta ważka ……. cudo. Chyba się trochę zapatrzę i może też sobie coś podobnego zmaluję? A że z reguły chcemy więcej, to już chyba taka nasza natura. Podziwiam więc tacę i pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńFajna tacka, kolorek rewelacyjny! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSliczna. Kolory świetnie dobrane. Turkus coraz bardziej lubię:) Na pewno przyjemnie dostać kawkę na takiej tacy, a jeszcze rano i do łóżka...od razu dzień zaczynie się cudownie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Uwielbiam turkus i Twoja tacka też mi się podoba.Niby diabeł tkwi w szczegółach, ale Twoja tacka jest O.K.
OdpowiedzUsuńRenatko, tacka bardzo mi się podoba, w środku ważka, super! Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńReniu ja by Ci też zaliczyła zadanie :-) Taca wyszła rewelacyjnie i co najważniejsze dla mnie ma super wartość użytkową . Zawsze jak wychodzę na dwór ( ja wychodzę na dwór:-)) mam dylemat w co się zapakować , a tak taca jest super. Widzę i romby i bardzo mi się podoba ważka na dnie .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
hehe , zapomniałaś nakarmić własna żabkę :-)
Usuńdzieki Aniu, faktycznie zapomniałam o tym całkowicie;)
UsuńTaca bardzo fajna :) Kolorek super!
OdpowiedzUsuńPięknie ozdobiona taca :-D Cieszę się ,że zrobiłam Wam małą niespodziankę :-D
OdpowiedzUsuńTaca jest według mnie świetnie ozdobiona. I gratuluję tylu wspaniałych prezencików.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Kolory są rewelacyjna! I ogólnie tacka fajniutka ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna tacka! Podoba mi się bardzo! Pozdrawiam gorąco:)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie cudo!!!Ostatnio sfiksowałam na punkcie drewna( pewnie dzięki tym lekcjom:)) i ukochałam wszelkie odcienie turkusu:)) Także tu jest wszystko w jednym i ta ważka- super!!
OdpowiedzUsuńReniu, śliczną tacę zmalowałaś. To jest taki decoupage jaki lubię najbardziej, czyli delikatne, dobrane ze smakiem ozdoby, a do tego efekt surowego drewna i ten pasujący idealnie kolorek. Cudeńko prawdziwe! Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńFajna takę Reniu zrobiłaś. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńFajna takę Reniu zrobiłaś. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTacka bardzo fajna - i masz rację - idealna, żeby ją ze sobą zabrać. Bardzo mi się podoba ta ważka w niej. I romby też zobaczyłam.
OdpowiedzUsuńDobrze, że nie macie potrzeby indywidualnego :). Moje dziecko przeszło chyba wszystkie formy edukacji (zwykła klasa, integracyjna, indywidualne w domu) i dopiero indywidualne w szkole z częścią łączonych lekcji okazało się najlepsze. Ach..., komentować się nie chce. Wszystkiego najlepszego dla Lilii - pięknych wakacji.
Pozdrawiam
Wiadomo, ze teraz wszyscy mają mniej czasu na blogowanie i na robotkowanie. Tym bardziej jestem pełna podziwu dla tych wszystkich, kt9rzy jednak, mimo to cos tworzą. Reniu uwielbiam takie potrzebne gadżety w postacij tacek. Wydaje mi sie, że wciąż mam ich zbyt mało, a napewno drewnianych. Twoja wyszła bardzo fajnie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńo patrz! Harry trafił tutaj! :)
OdpowiedzUsuńpiękne te turkusiki...