Dąbrówka miała być już wcześniej, a "nazwisko" nadała jej Danusia (klik) w listopadowym zadaniu
Korpus zrobiłam jeszcze w wakacje, tylko nie miałam weny żeby ją skończyć, dopiero potrzeba do sesji zdjęciowej zdecydowała o ukończeniu i ubiorze.
Coś mnie jednak tknęło, albo lenistwo wzięło górę, że nie zrobiłam zdjęć i ku mojemu zdziwieniu
1 listopada dwa wyzwania dopasowały sie do mojej pracy.
Wróć, moja praca dopasowała się do dwóch wyzwań.
Pierwsze jednak było wyzwanie na blogu "DIY- zrób to sam"
wybrałam opcje
Materiał- prezent- sznurek
Cóż, lala będzie ofiarowana, czyli będzie prezentem, bo jak wiadomo nie mogę zarabiać na swoich pracach, materiał jest i sznurek też:)
Chyba spełnia wszystkie wymogi
Danusia natomiast zarządziła, żeby była w brązach, beżach i w ten deseń, ale to coś złotego mnie zagięło, mam nadzieję ze kokardka wystarczy:)
Moja Dąbrówka - czyli Tilda Anioł pod dąbkiem samosiejką
sznurek i kokardka :)
i żeby nie było zapakowana w pudełko- miało być drewniane z decoupage, ale............
Mam nadzieję, ze moja interpretacja prezentu bedze do zaakceptowania:)
Dziękuję Wam za komentarze i miłego weekendu życzę:)
Pięknie się wpasowałas z pracą. Tilda urocza jest i basta. Nie mam pojęcia jak Wy to wszystko szyjecie. Prezent zapewne bardzo się spodoba. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚliczna lala w pięknych naturalnych kolorach:) Prezent na pewno się spodoba. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńI super! Piękna praca!
OdpowiedzUsuńUwielbiam Tildy, a Twoja Dabrówka jest cudna i na pewno jest doskonałym prezentem :)
Pozdrawiam Alina
Reniu, Dąbrówka Dębowiaczek jest prześliczna i myślę, że to taki leśny aniołek, który opiekuje się młodymi dąbkami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
Woww!!!Jaka ta Dąbrówka to Dama!! Fantastyczna:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowna jest! Brawo!
OdpowiedzUsuńRenatko, przecudna Dąbrówka! Jaką ma piękną sukienkę! Pasuje jej towarzystwo dębu samosiejki, acz pochodzi z rodziny Dębowiaków:) Cudności panienka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Cudna!!! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Reniu świetna praca, Laleczka jest śliczna i na pewno będzie super prezentem . Podziwiam wszystkich co szyja te laleczki. Ubranka dla nich to małe dzieła sztuki.
OdpowiedzUsuńSuper że masz już pracę z głowy.
Pozdrawiam
I pytam się czemu ja nie umiem szyć ?
OdpowiedzUsuńReniu cudna Dąbrówka,będzie wspaniałym prezentem i jak widzę ze złotkiem też sobie sprytnie poradziłaś .W ten sposób wszystkie wytyczne spełnione,czyli wilk syty a owca cała,prawda?
Kochana pozdrawiam Cię serdecznie ,dziękując jak zawsze za udział w zabawie.
Śliczna Reniu, taka delikatna i subtelna. A ten materiał z którego ma sukieneczkę w połączeniu z koronką i sznurkowym paskiem daje piękny efekt. No sama bym nie pogardziła takim zestawieniem w jakiejś tunice (bo sukienek nie noszę;-)) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAch jak ja Ci zazdroszczę zaliczonego zadania, w sumie Danusia Cię zmobilizowała i dobrze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, buziaki.
Wspaniała! Dla mnie to taki dębowy duszek/elfik;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Reniu:)
Ale fajna lala! A jak sobie ladnie spi w pudeleczku:)
OdpowiedzUsuńJaka śliczna! Tildy od dawna bardzo mi się podobają, ale do szycia mam dwie lewe ręce, więc pozostaje mi podziwiać u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńJak zawsze cudnie..
OdpowiedzUsuńLala jak ta lala ;) Bardzo mi przypadła do gustu :)
OdpowiedzUsuńO przepiękna lala, cudowna w każdym calu i przepięknie się prezentuje pod dębem samosiejką. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńDąbrówka niezwykle urodziwa, niezwykłe imię nosi:)
OdpowiedzUsuńSuper Tilda. W tych brązach wygląda bazrdzo eterycznie.
OdpowiedzUsuńReniu bardzo ładna laleczka -aniołek. I do wyzwania pasuje idealnie. Bardzo delikatna kolorystyka. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńAle ktoś piękny prezent dostanie :-)
OdpowiedzUsuńŚliczna Tilda :) Chyba nie ma tak "naturalnych" lalek jak Tildy. A jeszcze w tych kolorach ? Rewelacja. Gratulacje dla obdarowanej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczna Tilda - dziękuję za udział i super interpretacje tematu bloga D.I.Y. czyli zrób to sam - DT Koraliki Beaty
OdpowiedzUsuńCudna panienka, ja tak nie potrafię, to tym bardziej podziwiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczna ta lala. Dziękujemy za udział w wyzwaniu D.I.Y czyli zrób to sam.
OdpowiedzUsuńŚliczna:)))na pewno będzie zaakceptowana:))))idealnie się wpasowała :)))
OdpowiedzUsuńPrawdziwa gwiazda tej zabawy .Cudowna jest ta lala
OdpowiedzUsuńPrzepiękna ta lalka,taka delikatna i ta sukienka,to prawdziwe cudo
OdpowiedzUsuńSuper lala! pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚliczna jest ta Dąbrówka Reniu! Podziwiam Twoje umiejętności bo ja do szycia kompletnie serca nie mam. Wspaniale zaliczyłaś zadanie. Przesyłam uściski.
OdpowiedzUsuńRenatko, Tildy kocham, Twoja jest piękna, jesteś wszechstronnie uzdolniona. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńPiękna ta Twoja Tilda i jeszcze pozująca w naturalnym środowisku. :)
OdpowiedzUsuńJa również się przyłączam do podziwiania i podziękowania za udział w wyzwaniu DIY
OdpowiedzUsuńŚwietna laleczka :) Dziękuję za udział w wyzwaniu D.I.Y. Zrób to Sam :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna praca, moje dziecko jak zobaczyło, to zakrzyknęło: "Też taką lalę chcę".
OdpowiedzUsuńFantastyczna lala! Z zachwytem na nią patrzę! Dziękuję za udział w wyzwaniu D.I.Y. Zrób to Sam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam: Aga
Oooooochhh !!! Jak ja uwielbiam Tildy !!!!!
OdpowiedzUsuńZwłaszcza przepięknie uszyte :)
Mam dwie osoby w świecie blogowym,które wg mnie szyją najlepiej ( oczywiście wg mnie ) Aaa to długa droga,bo jakoś nie lubiłam tych lal itp....dużo czasu mi zajęło,by to pojąć ( dziwne,bo moja mama jest krawcem z zawodu )Ale mam już faworytki i Ty Moja Droga jesteś następną :)
Brawooo !!!
Pozdrowionka miłe :)
Prześliczna anielica. Odbiorca prezentu na pewno bardzo się ucieszy :)
OdpowiedzUsuńUrocza tildowa lala! Pięknie się wkomponowała w wyzwania. Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńOjej, jaka cudowna. Ale ktoś dostanie nie lata piękny prezencik :3
OdpowiedzUsuńDąbrówka jak się patrzy, pięknie uporałaś się z wyzwaniem. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńReniu, piękna Dąbrówka i ze złotą kokardką bardzo jej do twarzy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Twoja Tilda jest cudowna, w moich ulubionych kolorach i z tym złotym problemem świetnie sobie poradziłaś Reniu :-)
OdpowiedzUsuńFajniutka! A kokarda fajnie jej pasuje :D
OdpowiedzUsuńPiękna ta twoja Tildy :) Uściski :))
OdpowiedzUsuń