sobota, 13 grudnia 2014

Święta coraz bliżej

a mnie jakieś lenistwo dopadło:D
Miałam wziąć sie za szycie,ale


A lepiej żebym nie robiła na silę, bo na bank schrzanię sprawę, tym bardziej, ze kusi mnie coś od bardzo dawna. 
Kusi i kusi i odpuścić nie chce:D
Frywolitka i decoupage podoba mi się od dawna, a że z frywolitką zaczęłam sie już zaprzyjaźniać pomyślałam że i z decu spróbuję
Dużo tych pierwszych razów w tym roku i sama sie zaczynam zastanawiać czy nie przesadzam, bo jak powiedziała moja mała za stara jestem na naukę - słodka istotka, prawda :)
ale i tak podobno uczymy się przez całe życie, a potem..:D

Pierwsze próby wyszły marne, następne choć też schrzanione już mi się bardziej podobają, a z medalionów jestem juz bardziej zadowolona.

Tym bardziej, że i mojej rodzince się spodobały moje prace, chociaż jak mi wyznała młoda na początku się jej w ogóle nie podobały, ale nie chciała mi zrobić przykrości :) 
Następny słodziak :D
Przyznała sie dopiero po cieniowaniu, dopieszczeniu i wykończeniu
Na początek pokaże Wam medaliony bo bombki nie chciały sie dać obfocić i ciągle odbijały światło
Nie udało mi się zrobić dobrych zdjęć- w rzeczywistości wyglądają o wiele lepiej







Nie są jeszcze tak dopracowane jak można znaleźć w necie, ale chyba widać moją fascynacje style vintage?
dopiero teraz zauważyłam wychodzący klej

A teraz te od których zaczęłam i spieprzyłam, ale i tak zawisną u nas na choince
bo ja i tak jestem z nich dumna ( na razie:)
a w przyszłości zawsze mogę je zrobić lepiej:D






Kochane dziękuję za wasze komentarze i lecę do Was na blogi ponadganiać zaległości:)
Buziaki i pozdrawiam cieplutko:D

51 komentarzy:

  1. wcale nie wyglądają na "pierwszy raz" - są bardzo ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkie mi się podobają!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nawet nie wiesz jaką radość mi sprawiłaś:)

      Usuń
  3. Reniu jak dla mnie to one są cudne,ja nawet tak nie umiem ,bo z decu to jakoś mi nie po drodze.Nawet te pierwsze co wykonałaś z bałwankami są śliczne a choinkę będziesz miałą cudowną .
    Pozdrawiam i buziaki zostawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danusiu dziękuje:)
      Decu od dawna mi się podobało, ale wydawało sie, za trudne, ze nie dam rady, ale teraz to już chyba nie odpuszczę:D
      Buziaki przesyłam i spokojnej niedzieli, trzymaj sie cieplutko:)

      Usuń
  4. Reniu, pierwsze koty za płoty. Zmierzyłaś się z trudną techniką, ale wyszłaś z niej zwycięsko /jak dla mnie, oczywiście /,tak medaliony, jak i sopelki z Mikołajami, bardzo ładnie wyszły. Wieszaj kochana je na choinkę, będziesz miała najpiękniejszą z choinek wśród sąsiadów, bo ozdobioną własnoręcznie zrobionymi cudeńkami.
    Trzymaj się, przegoń lenia i delektuj się magią nadchodzących Świąt.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danusiu wielkie dzięki:D nawet nie wiesz jak mnie motywujecie:)
      Buziaki, pozdrawiam cieplutko:)

      Usuń
  5. Wow, ale piękności natworzyłaś. Jesteś bardzo zdolna, bo te medaliony wyszły super. Bardzo, ale to bardzo mi się podobają. Te które mówisz, że nie wyszły, też mi się podobają. Będziesz mieć piękną choinkę. Pozdrawiam serdecznie :-) i czekam na kolejne próby Twoich nowości :-)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justynko wielkie dzięki :) a kolejne próby już w nowym roku :)
      Buziaki :)

      Usuń
  6. Reniu, ja nie potrafię dekupażować, dla mnie są cudne!!! Zdolniacha z Ciebie!!!
    Co do nauki to faktycznie nigdy nie jest za późno. Ja tez mam zamiar nauczyć się jeszcze wielu rzeczy, i na pewno się nauczę tylko niech no znajdę gdzieś hurtownię dodatkowego czasu;)
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak Aniu taka hurtownia wszystkim by sie przydała, bo jak ten czas zapindziala to koszmar:D
      dziękuje bardzo i pozdrawiam niedzielnie:)

      Usuń
  7. Reniu jestes wielka !!!! nie chciałabyś zobaczyc moich pierwszych prób decou . To była masakra !!
    A Twoje są urocze, tylko uważaj bo to tak wciąga że potem po nocach siedzisz i wycinasz , alkieujesz . Mnie tak juz wciaga od prawie roku i puścic nie chc. Nawet teraz za moimi plecami schnie kolejna partia prezentów decou i dość sporo świeczników , tez na prezenty. Ja mam na tym punkcie dokładnego fioła !!
    Jak masz ochotę to podeslę Ci troche serwetek . :-) A zbiór mam pokaźny .
    Gratuluje , bo debiut bardzo udany , i o dziwo te niby spieprzone bombki z mikołajem i bałwankie mnie sie osobiście najbardziej podobaja :-)
    Pozdrówka i buziaczki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu wielgachne dzięki :D bałwanki nie są takie jakie zamierzałam, a medaliony za bardzo postarzane, ale to tak jest jak się nie ma wprawy:)
      A co do serwetek to nie odmówię, choć moja rodzinka mnie już zaopatrzyła to przydasiów nigdy za wiele:)
      Buziaki przesyłam i miłej niedzieli życzę:)

      Usuń
  8. Jak dla mnie wszystkie prace są super, ja nawet schrzanic decu nie potrafię :)
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak na pierwszy raz to są super, zdjęcia nie oddają uroku bombek. Jeżeli mogę coś doradzić, dobieraj tło bombki do tła na serwetce wtedy nie będzie widać gdzie kończy się serwetka a gdzie jest motyw. To taka moja mała uwaga i mam nadzieję, że nie wmieszasz mi tego za złe. Gdybyś miała ochotę to mam dość pokaźną kolekcję serwetek, mogę Ci podesłać , więc pisz śmiało:) pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moniczko nigdy dość dobrych rad, a i podpowiedzi słucham bardzo chętnie :)
      a na serwetki jestem chętna zawsze:)

      Usuń
  10. Bombki są boskie! Bardzo mi się podobają. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu dziękuję bardzo i również pozdrawiam:)

      Usuń
  11. A mi się tam podoba. U mnie decu jest na poziomie przyklejenia serwetki i polakierowania więc to co ty zrobiłaś jest dla mnie perfekcją :D Nie wątpię, że choinkę będziecie mieli prześliczną!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki wielkie:) ale że nawet obok perfekcyjnych nie leżało to nawet ja wiem:)

      Usuń
  12. Cuda, cudeńka. Podziwiam. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Medaliony i bombki ślicznie Ci wyszły. Bardzo mi się podobają. Raz próbowałam i nie bardzo to wyszło.
    Miłej niedzieli i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To Tereniu trzeba próbować dalej, ja pierwsze też nie pokazałam bo dawno w śmieciach leżą:)

      Usuń
  14. Twoje prace są śliczne i wcale nie powiedzialabym patrząc na nie, że to Twój pierwszy raz, bo wyszly naprawdę fantastycznie :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. To jest baaardzo udany debiut! Moje pierwsze prace (a przypadkowo też zaczęłam właśnie od bombek) wyszły tak "pięknie", że chyba nigdy ich nie opublikuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu nie wierzę- wszystkie Twoje prace są przepiękne to i z bombeczkami nie było tak źle:)

      Usuń
  16. Bardzo podobają mi się bombki w takim stylu! Pięknie będą wyglądać na choince ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja vintage uwielbiam i przez takie prace zakochałam sie w decoupage :)

      Usuń
  17. Podziwiam i zazdraszczam ;-), nie odważę się na decu, choć strasznie mi się podoba, ale ja w tym kierunku zdolności nie mam, podobnie jak i do wszelkich papierowych wygibasów... Piękne te medaliony! To niezwykle przydatna technika, mam tyle rzeczy, które widziałabym ozdobione decu, no ale niestety... Pozostaje mi podziwiać...
    Pozdrawiam niedzielnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. robisz takie cuda z zamkami że nie mogę uwierzyć że z tym nie dałabyś radę:D
      ale dziękuje i pozdrawiam cieplutko:)

      Usuń
  18. Jestem z Ciebie dumna.... i nasuwa mi się - a nie mówiłam? Cudności! Pozdrawiam Ola

    OdpowiedzUsuń
  19. Renatko patrzę na te cudeńka z otwartą buzią i jestem pełna podziwu dla Ciebie,są śliczne,bardzo mi się podobają :)
    Ja zrobiłam jeden chustecznik w decu i na tym się skończyło,myślę że to nie dla mnie,dlatego pozostaje mi podziwiać prace innych :)
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo dziekuję:) ja tak szybko nie odpuszczę i tylko czekam aż się tylko ciutkę odrobię i będę się uczyć dalej:)

      Usuń
  20. Reniu gdybym takie śliczne bombeczki umiała zrobić, to też z dumą powiesiłabym je na swojej choineczce. No ale nie umiem więc będę miała swoje inne;) Twoje bombeczki bardzo mi się podobają i pomyśleć ,że to debiucik - pięknie Ci wyszły i widzę, że Cię wciąga:) Fajnie jest nauczyć się czegoś nowego - nigdy nie jest za późno, przecież uczymy się wielu rzeczy przez całe życie... Czekam na Twoje kolejne prace decou:)
    Pozdrawiam cieplutko:)Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, Kasiu, szczególnie jak jeszcze domownicy dopingują, to mogę się uczyć dalej:)
      dziękuję i pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  21. Będziesz miała przepiękna choinkę !!!
    Ja nie wierzę, że dopiero zaczynasz... Talent w łapkach się ma po prostu :)
    Pięknie Ci wyszły. Szczególnie te z motywami vintage są cudne.
    A bałwanki - po prostu słodkie :)
    A ja lubię się uczyć. Tylko mi czasu ciągle brakuje :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie też ciągle krucho z czasem, niestety:(
      bardzo dziękuje:D

      Usuń
  22. I medaliony i bombki mają swój urok, są śliczne :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. a któż ci powiedział, ze one nie sa perfekcyjne :-)
    piekne i jedyne w swoim rodzaju, bo twoje własne i nie ma takich więcej
    a że tobie się wydaje, że mogły by byc lepsze... to tylko ci się wydaje ;-DDD

    a ta serweta szydełkowa mnie urzekła, chowaj przede mna bo ci ukradnę :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wydaje mi się Dorotko, bo sama je widzę:)
      ale nie odpuszczę:)

      Usuń
  24. aha, a jak wstawisz jeszcze jedno zdjęcie na panelu z frywolitką to normalnie jadę do ciebie i nie wyjdę dopóki mnie tego nie nauczysz! ;-PPP

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dorotko nie wstawię nowych zdjęć.........do następnej niedzieli:D

      Usuń
    2. uważaj! odpalam mondeo! ;-D

      Usuń
  25. Reniu stworzyłeś cudne bombki. Ale zdolna jesteś. Podziwiam. Czapki z głów. Buziaki.

    OdpowiedzUsuń

Witaj:) będzie mi niezmiernie miło, jeżeli po swojej wizycie zostawisz ślad w postaci komentarza:)
pozdrawiam serdecznie:)