niedziela, 5 października 2014

Jesienne czapki i kominy

Tylko tyle mogę dzisiaj wam pokazać, co prawda mam przygotowaną jeszcze jedną pracę , ale brałam udział w razem szyciu u Lili Zapomnianej Pracowni  i czekam na wspólną publikację.
Ale zanim przejdę dalej bardzo serdecznie chciałabym powitać moich nowych miłych gości, mam nadzieję, że Was nie zanudzę:))
Chcę Wam wszystkim również podziękować za wspaniałe komentarze pod moimi poprzednimi ostami postami. Staram sie to robić na bieżąco, ale czasem mam lekkie opóźnienia-  wszystkie komentarze czytam z ogromną radością:)
Dziękuje Wam że jesteście:)

Pomysł na te kompleciki nie jest mój, bo ostatnio widziałam je u Marzenki z maszkowni, i tak mi się spodobały, że uszyłam małej dwa, tak na zmianę.
Pierwszy jest recyklingiem- przeszyłam dwie bluzki dzianinowe, które leżały i czekały na lepsze czasy



A drugi resztek dzianiny, która wykorzystałam na uszycie bluzki i maxi spódnicy, ale to było jeszcze w czasach przed blogowych:)







Na koniec poczęstuje was  ciachem- pyszny sernik, polecam :)
Przepis jest już na blogu ( tutaj) ale zawsze sie udaje :)

Pozdrawiam wszystkich bardzo  serdecznie i życzę słonecznej niedzieli - sobie też, ciekawe czy sie prognoza w końcu sprawdzi:)

41 komentarzy:

  1. Czapki i kominy uszyłaś bardzo fajne, od razu widać, że Córka zadowolona tak się pięknie uśmiecha. Czyli i ładne i potrzebne. Pozdrawiam serdecznie i życzę pięknej niedzieli :-)
    P.S.
    U nas nadal piękna pogoda i takiej Ci życzę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Justynko dziękuje, kompleciki rzeczywiście przypadły małej :)
    Pogoda mnie dobija- miało być tak pięknie, a na razie mgła że na długość ręki nic nie widać- zobaczymy, może koło południa w końcu wyjrzy słoneczko, bo inaczej jakaś deprecha mnie dorwie :(
    Buziam niedzielnie:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Super. U Ciebie maszyna na zawołanie. Córcia zadowolona to największa radocha. A czapki ? ...są po prostu świetne:)
    Ach serniczek..uwielbiam , mniam :)
    U mnie również pogoda letnia , podobnie jak u Justynki:) W tym momencie nie widać słoneczka, jest mgła , trochę zachmurzone niebo a temperatura tylko 8 stopni ale ma być ciepło.
    Pozdrawiam Cię Reniu i życzę słonecznej niedzieli:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny komplecik, grunt że córeczka zadowolona, a przez to i Mama szczęśliwa. U mnie też słoneczko się pokazało po porannej mgle. Oby u Ciebie też zawitało, pozdrawiam.)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danusiu udało się wyjrzało w południe zza chmur:) pozdrawiam cieplutko:)

      Usuń
  5. Świetne kompleciki! Biegnę po przepis na sernik, podrzucę go córci hehe, może upiecze, bo ja ciągle gonię czas.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje Aniu, ja niestety nie mam komu podrzucić, ale z drugiej strony lubię to piekę:) słonecznej niedzieli:)

      Usuń
  6. Śliczne kompleciki:)Sama bym taki chciała...chociaż taka czapę jesienną zanim w włóczkowe wskoczę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja czap nie lubię, ale może uda mi się coś wymyślić:)

      Usuń
  7. Reniu droga czapeczki są bardzo urocze ale komin to i ja musze sobie jakiś wymodzić dobrze że przypominasz że już chłodne dni są a ja taki zmarzluch jestem - sernik wygląda wspaniale włąśnie mam zamiar piec po południu to biegnę zobaczyć przepis dziękuję i buziaki niedzielne ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My wolimy kominy, przynajmniej nic się nie rozwiązuje:) a sernik polecam:)

      Usuń
  8. Że też ja nie wpadłam na taki pomysł :( też leżą jakieś resztki dzianin. Haha ale mogę wziąć przykład z Ciebie :)Są superaśne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alu po to jesteśmy, żeby sobie podpowiadać, prawda? cieszę sie, że i Tobie się spodobały:)

      Usuń
  9. Czapeczki śliczne, grunt to zadowolona córcia. U mnie też słoneczko wychodzi chociaż ranek był rześki. Czas się do zimy przygotować, chociaż mam nadzieję, że zbyt szybko nie przyjdzie. Jednak wczoraj kupiłam sobie rękawiczki bo kto wie kiedy się przydają, ranki takie chłodne:) pozdrawiam cieplutko i jakbym mogła to tego słoneczka bym Ci podrzuciła:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moniczko, chyba podrzuciłaś, bo świeci od godziny:)

      Usuń
  10. Komplety są super, też bym takimi nie pogardziła :) A sernik... po prostu poezja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chyba coś jednak pomyślę o nieco większych czapkach:) dziękuję Aniu :)

      Usuń
  11. Kominy i czapki wyglądają świetnie! Fajny pomysł ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Reniu no super kompleciki recyklingowe wyczarowałaś I widać córcia zadowolona bo uśmiech ma od ucha do ucha. ACzyli jednym słowem nie należy niczego wyrzucać bo nie wiadomo kiedy może się przydac !!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, ja to wiem od dawna, ale mój M jakoś nie może zrozumieć:))
      pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  13. Ale super! Wprawdzie jesień nadal ciepła, to niebawem się przydadzą...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u nas akurat było kilka bardzo zimnych dni. ale dziekuję:)

      Usuń
  14. Znam to skąś... nigdy nic się nie wyrzuca, bo może się przydać.... Kiedy masz na to wszystko czas? No szycie to rozumiem, ale jeszcze takie pyszne ciacha i inne smakołyki..... ja niestety w kuchni siedzę, bo... muszę.... Pozdrawiam ze słonecznego Pomorza!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olu ja to lubię od zawsze, ciągle coś kombinowałam i nie ważne czy chodziło o rękodzieło czy o gotowanie:)

      Usuń
  15. Ja dziś widziałam w Lidlu maszynę do szycia za 3 trójeczki i tak sobie pomysłałam,że by się przydała i mnie .Mimo ,że nic nie szyję to bym się zmusiła choćby do podszycia spodni.A tak musze się prosić i płacić za głupie obcięcie nogawek.
    Czapuldy świetne a i recykling przy tym jak zawsze bardzo udany.
    Buziole Reniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danuś ja nie namawiam, ale maszyna zawsze się w domu przydaje:)
      Spokojnego i słonecznego tygodnia Ci życzę:)
      Buziaki:))

      Usuń
  16. Świetne kompleciki:))) Córcia zadowolona - to widać:) U Ciebie nic się nie zmarnuje;) Reniu, a jak M nie rozumie, że coś może się przydać ,to co - ważne, że Ty wiesz co możesz z "przydasi" stworzyć fajniutkiego i chomiczkuj dalej:) - tak jak ja;)
    Pozdrawiam cieplutko:)Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu dziękuję:) zauważyłam, że wszystkie osoby coś tworzące są chomikami:)

      Usuń
  17. Fantastyczne,takie bardzo mi się podobają,chociaż sam nie przepadam za nakryciami głowy :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki:)ja też nie lubię czapek, ale dzieciaki muszą nosić:)

      Usuń
  18. Jak się ma takie złote ręce jak Ty,to ze zwykłej podkoszulki powstają cudeńka;))Te twoje dziewczyny mają dobrze z Tobą i z Twoimi zdolnościami;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo fajne kompleciki, pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. super kompleciki ,a wałsnie ja potrzebuję taki ;)

    OdpowiedzUsuń

Witaj:) będzie mi niezmiernie miło, jeżeli po swojej wizycie zostawisz ślad w postaci komentarza:)
pozdrawiam serdecznie:)