różyczka z kółek odwróconych, których nigdy nie robiłam i nawet nie wiedziałam jak się je robi.
Na szczęście Justynka miała już przygotowaną ściągę na igłę i czółenko - teraz zaczynam działać.
Zdjęcie podebrałam Justynce, a kursik znajdziecie tutaj bean
Róża nie musi to być identyczna- chodzi nam o to, żeby owe kółeczka poćwiczyć i wykorzystać w sposób który nam/ Wam odpowiada
Justynka wrzuciła kilka inspiracji u siebie- zobaczcie same
Tak jak poprzednio termin mamy dwutygodniowy tzn. 14 czerwca pokażemy prace, a w niedzielę zaproponujemy nowy temat:) już szukam inspiracji i oczywiście zaczynam bawić się różyczką, choć to co mi wyszło to różyczki raczej nie przypomina:))
Kochane moje, bardzo Wam dziękuję za komentarze pod moją pierwszą i wymarzoną serwetką frywolitkową. Choć wiem, ze jej dużo jeszcze brakuję to wasze komentarze tylko mnie utwierdziły, że powinnam ćwiczyć dalej:)
Pozdrawiam Was gorąco, bo u nas zapowiada sie zimna nocka:)
Buziaki:))
Cieszę się, że będę się mogła nauczyć robić różyczki, od dawna miałam na nie wielką ochotę, muszę potrenować te odwrócone kółeczka, bo to na razie dla mnie czarna magia.
OdpowiedzUsuńa ja się bardzo cieszę, że będziesz się dalej z nami uczyła:)
UsuńWiesz Reniu frywolitka i ja to dwa odległe światy,ale z chęcią podglądam Was dziewczyny, jak wspólnie się uczycie i robicie przepiękne rzeczy w tej dziedzinie.Dla mnie to czarna magia o co w tym wszystkim kaman ,jednak pewnie nie taki diabeł straszny,skoro macie tak wielki zapał do pracy. A jak tam Twoja kontuzja?Mam nadzieję,że z dnia na dzień lepiej.
OdpowiedzUsuńBuziaki posyłam :)
Danusiu, masz rację- wcale nie jest taka trudna i dla tych co nie dają rady z czółenkami można nauczyć sie szydełkiem lub igłą:)
UsuńKochana z barkiem już lepiej, choć wywijać ręką jeszcze nie mogę:) i jedynie frywolitkę właśnie mogę robić:)
buziaki, pozdrawiam:)
Piękny baner zrobiłaś. Będzie zachęcał jeszcze bardziej do wspólnej nauki. Niezmiernie się cieszę z naszej wspólnej pracy i zabawy. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńJustynko ja też:) i mam nadzieję, że z czasem przyłączy się więcej osób:)
UsuńBardzo sprawnie i ślicznie ci to wychodzi Renatko - tak troszkę zazdroszczę tego talentu z frywolitkami - bo ja to anty talencie w tej dziedzinie - buziaki slę Marii
OdpowiedzUsuńMarii dziękuje Ci bardzo:) buziaki:)
Usuńw wolnej chwili spróbuje tego, ale obawiam się że nie wyjdzie tak ładnie
OdpowiedzUsuńNa pewno wyjdzie śliczne!! bardzo sie cieszę, że dołączysz:) pozdrawiam cieplutko:)
UsuńŚwietnie Reniu Wam idzie i fajnie , ze przyłącza się coraz więcej osób na wspólne supłanie:) Ja nie wiem czy będę robiła coś nowego, mam ostatnio trochę innych robótek niedokończonych i do tego jeszcze wyjazd ale.... już pisałam o tym w komentarzu u Justyny , a może również widziałaś taki post u mnie? Biżuteria frywolitkowa- różyczki u mnie . Oto strona
OdpowiedzUsuńhttp://mojeprace.blogspot.com/2013/09/fywolitkowe-kwiaty-bizuteria-i.html .
Czy moje zadanie odrobione?
Pozdrowienia śle
Tak Kaziu jak najbardziej Twoje prace sie liczą:)
UsuńPozdrawiam cieplutko:)