Jeżeli chodzi o bawełnę to zawsze wybieram mieszanki- czysta w zależności od producenta albo się mechaci, albo nieładnie rozciąga.
Coraz trudniej znaleźć porządny kawałek materiału.
Tą dzianinę kupiłam w ciemno na wszystkim dobrze znanym portalu A :) ale jestem z niej zadowolona
Żakiet powstał w oparciu o krój z Burdy 1/2010 nr 118, a dodatki to recykling ze skórzanych spodni
i wygląda tak:)
Świetny! Materiał jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńPrawda:) też mi się bardzo podoba, choćby z tego względu, że lubię wzór jodełki:)
UsuńJest śliczny! Wszystko idealnie dobrane. Rewelacja :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)
Usuńmyślisz, że materiał nadaje się na spódniczkę? :) A portal A? Ja nie znam :D Mogłabyś mi powiedzieć co to ?:))
OdpowiedzUsuńIga chodzi o allegro:) a materiału już nie ma - kupowałam go w ubiegłym roku i to kupon w licytacji:)
Usuńbardzo ładnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńDzięki Justynko:)
Usuńśliczny !
OdpowiedzUsuńdzięki:)
UsuńAle super! Rewelacyjny żakiet! :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńEfa dziękuję:)
UsuńBomba Reniu;))Kapitalnie wyglądają te skórzane wstawki.
OdpowiedzUsuńmnie też się podobają- zastanawiam się czy sobie podobnego nie uszyć:)
Usuńjestem po dużym wrażeniem twoich prac :)
OdpowiedzUsuńGosiu bardzo dziękuję:)
UsuńBardzo fajny żakiet, w sam raz na nadchodząca wiosnę :) Też lubię jodełkę.
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoje wyroby.
Bardzo dziękuję:)
UsuńRewelacja! I na co dzień i na wyjścia wymagające odrobiny elegancji. Jodełkę na żakietach rzadko spotykam, dlatego tak mi się Twój spodobał! Bardzo ładnie wykończony.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:) też bardzo lubię i u mnie już jest inny w jodełkę z skórzanymi rękawami:)
UsuńŚliczny żakiet :)
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńdzięki:)
Usuń