Najwyższy czas wrócić do blogowania, choć nie będę ukrywać, że z tym ostatnio u mnie kiepsko.
Mam dwie duże robótki na drutach, ale pokazać jeszcze nie mogę, a robić coś do szuflady już mi się nie chce, a i szkoda materiałów i czasu najbardziej.
Najwyższy czas wrócić do blogowania, choć nie będę ukrywać, że z tym ostatnio u mnie kiepsko.
Mam dwie duże robótki na drutach, ale pokazać jeszcze nie mogę, a robić coś do szuflady już mi się nie chce, a i szkoda materiałów i czasu najbardziej.
Cytat u Splocika (klik) jest odzwierciedleniem mnie ,mojej weny, tworzenia wzorów, dlatego i tym razem dodaję swoją chustę do tej zabawy
Miałam dylemat, bo nie wiem czy zadanie przypadnie Wam do gustu, ale doszłam do wniosku, że zawsze macie możliwość przygotowania innej pracy . Dlatego w tym miesiącu proponuję
WYCHODZIMY ZE STREFY KOMFORU
Myślę, że tym razem nieco zaskoczę Splocika(klik) , bo coś mi się wydaję, że myślała,o pracy na drutach, ale nie. Mam jeszcze inną pasję, a jest nią.......