W ramach naszej nauki decoupage przygotowałam małe pudełeczko.
Pudełeczko stare, nabyte gdzieś podczas dziecięcych wycieczek, ciemno brązowe z bule jakimś wzorkiem,stało sobie tylko i czekało aż ktoś sie albo zlituje nad nim albo wyrzuci.
Nie wiem czy po moim zlitowaniu wygląda lepiej, ale pasuje kolorystycznie do pokoju małej :)
Jako podkład wykorzystałam miętową farbę którą udało mi sie wygrać u Agnieszki
Powiem szczerze, że jak tylko wiedziałam że bardzo sie ucieszyłam, bo miałam akurat serwetki z tym kolorem, naszym ulubionym zresztą, miętowym :)
Nie mam skali porównawczej, nigdy z farbami kredowymi nie pracowałam, ale z TĄ pracowało mi sie bardzo dobrze, a najważniejsze że szybko schnie i ładni kryje:)
Resztę mięty wykorzystam przy renowacji mebli w pokoju małej, ale na pewno skorzystam z oferty Agi i jej podpowiedzi też.
Agnieszko dziękuje bardzo :D
a teraz już kilka zdjęć
Co myślicie, może być?
Zaprasza jeszcze na pyszny sos do makaronu i serek z jogurtów
buziaki dla wszystkich :)
Reniu, bardzo fajne są te przetarcia. Moim zdaniem w sam raz! Pudełeczko wyszło bardzo stylowo.
OdpowiedzUsuńOd pewnego czasu używam farb kredowych i polubiłam je od pierwszego pomalowania :-). Szybkie schnięcie to ich zaleta numer 1!
I już pędzę sprawdzić przepisy, sos to coś dla mnie :-)
Beatko mnie ta szybkość zaskoczyła, oczywiście pozytywnie:)
Usuńa sos polecam, bo bój M jest typowym pyrożercą, ale ten sos zmiata z makaronem :D
Niezwykle klimatycznie wygląda, no i super przetarte :) Bardzo lubię taki styl :)
OdpowiedzUsuńAniu ja też go lubię:)
UsuńPiękne Ci wyszło przecieranie i pudełeczko wygląda jak antyk :)
OdpowiedzUsuńTwój sos do makaronów natchnął mnie i chyba wiem co zrobię jutro na obiad :)
u nas był dzisiaj:)
UsuńReniu przetarcia wyszły idealnie miętowa farba bardzo fajnie wygląda, kolor jak okiennice w południowej Francji.Sosik właśnie zawekowałam robię pomidorowy z papryką i czosnkiem. Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńDziękuje Moniczko:)
Usuńja jeszcze jutro jedną porcje zrobię, ale czy na tym sie skończy?
buziaki:)
Reniu, świetnie przeobraziłaś to pudełeczko, już nie straszy swym wyglądem, ani do wyrzucenia się nie nadaje. Córcia musi być zadowolona z nowej szkatułki na swoje skarby. Na tych farbach i przetarciach się nie znam, ale efekt, jaki osiągnęłaś podoba mi się.)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.)
Danusiu malej sie podoba:)
Usuńwidzę że (przynajmniej na razie) podoba sie to co i mnie, jak będzie dalej zobaczymy:)
miłego wieczorku, pozdrawiam serdecznie:)
Fajnie wyszło.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
dzieki:D
UsuńNo prosze juz skorzystałas z farby. Pudełeczko nabrało charakteru i nie straszy. Jest fajniutkie i napewno córci siepodoba. Krateczka dodaje jej uroku. Po weekendzie zabieram się za swoje pudełeczko i wypróbuję tę farbę. Buziaczki.
OdpowiedzUsuńHaniu sprawdziłam i bardzo dobrze mi się nia pracowało, ale czekam na Twoje zdanie:)
Usuńbuziam i pozdrawiam:)
Świetnie wyszło, uwielbiam taki styl... córcia pewnie zadowolona :)
OdpowiedzUsuńtak zadowolona:)
Usuńdzieki :)
Niewątpliwie mamy nowe i stare zarazem, a o to chyba z przetarciami chodzi. Mnie się bardzo podoba bo i efekt i kolorystyka bardzo mi odpowiada. Na drugim zdjęciu zobaczyłam księżyc w pełni:) A sosik, och zjadłabym, tylko kucharka ze mnie kiepska więc pozostaje obrazek:) bo na boga o tej godzinie przezornie zaglądać nie będę, ale może jutro:) Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńna bloga miało być :)
OdpowiedzUsuńOlu ten sosik właściwie robi się sam :)
Usuńja wiem że tam jest róża, to i z księżycem nie skojarzyłam:)
pozdrawiam cieplutko:)
Moim zdaniem wyszło rewelacyjnie, to szablon czy serwetka?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie;)
Bardzo dziękuje:)
Usuńto serwetka, w życiu nie zrobię takiego wzoru z szablonu :)
Fajnie wyszło to pudełeczko, podoba mi się i to bardzo.
OdpowiedzUsuńfajne pudełeczko, wyglada klimatycznie
OdpowiedzUsuńReniu wyszło super to pudełeczko. Trochę Ci zazdroszczę że masz juz zrobione, bo ja Cięgle myślę:-(
OdpowiedzUsuńMusze gdzies poszukac tych farb kredowych bo słysze o nich sama dobre rzeczy.
Makaronik z sosikiem musze wypróbowac , bo ja bardzo lubie takie dania.
Pozdrawiam serdecznie
Ależ masz teraz stare pudełeczko :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie wyglada i ten miły dla oka kolor - super.
Makaron z sosem - ach..., bardzo lubimy, bardzo :)
Bardzo ładny ten miętowy kolorek:) Pudełeczko wygląda na autentyczny antyk, czyli przetarcia wyszły świetnie. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMnie niestety szczęście nie dopisało... a bardzo byłam ciekawa tych farb - po doświadczeniach z Anne Sloan - chętnie bym coś innego spróbowała, tylko pogratulować i pozazdrościć... Piękne pudełko i bardzo mi się kolor miętowy podoba - chcę sama wypróbować zrobienie farby kredowej (woda + farba akrylowa + gips), właśnie w kolorze miętowym na stolik, ale trochę czasu brakuje (jak zawsze...;). Buziole
OdpowiedzUsuńAntyczny wygląd, ciekawy kształt - dla mnie super!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Reniu:)
fajnei wygląda i te wszystkie postarzania, przetarcia idelanie się skomponowały
OdpowiedzUsuńŚliczne pudełeczko wyprzecierałaś. Wystarczy tylko na chwilkę Cię z oka spuści i masz .... ciężko nadążyć. Ale to bardzo fajnie, bardzo mi się efekt podoba i też zabieram się do pracy, na początek może koncepcyjnej, czyli "co by tutaj przetrzeć Panowie, co by tutaj przetrzeć" pozdrawiam serdecznie :-))))
OdpowiedzUsuńPudełeczko bardzo ciekawe, fajny kolor. Sos zapowiada się smakowicie więc warto zapamiętać przepis :) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńWłaśnie dlatego przetarcia są fajne bo zmieniają nieciekawe, zwykłe przedmioty w coś bardzo atrakcyjnego i niepowtarzalnego:-))
OdpowiedzUsuńZ okazji urodzin, zadowolenia z Życia (cokolwiek to znaczy) i duuużo szczęścia, dobrze, że jesteś... Ola
OdpowiedzUsuńPięknie się przetarło, wygląda bardzo stylowo. Sama wciąż nie mam odwagi pójść na całość z przetarciami ale Twoją pracą Reniu czuję się zachęcona. Cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podoba! ma to "coś" :))
OdpowiedzUsuńPudełeczko wygląda na bardzo stare ,ma wspaniałe przetarcia i też lubię kolor miętowy :)
OdpowiedzUsuńPrzetarcia wyszły super:) Chyba bardziej nie dałoby się go postarzyc. Świetny efekt:)
OdpowiedzUsuń