jakoś mi nie "siadły"- męczyłam się z nimi, a wolę gdy tworzenie mnie bawi.
Dlatego wyszły jak wyszły i nie zmienię już tego, bo dołożenie czegokolwiek skończy się tym, że je zwyczajnie wyrzucę. Nie wiem, czy to brak słońca i ciepełka, obowiązki, czy świadomość zbliżających się świat, a zaraz po nich naszego małego święta, ale czuje się zmęczona i coraz trudniej jest mi się "ogarnąć" Ale do brzegu;)
Kartki i zabawa z mapkami- szczegóły znajdziecie u Ani (klik)
i kolaż dla Ani
I to na tyle;)
Spokojości i słońca Wam życzę na ten cały tydzień:)
Reniu, wyszły dobrze.Brak nastroju to chyba wina wiatrów. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńReniu, mnie się podobają, zwłaszcza ta pierwsza jest super.
OdpowiedzUsuńUściski.
Nie jest tak źle Reniu, to bardzo urokliwe karteczki. Fatalne zmiany w pogodzie nie poprawiają nastroju:) Przesyłam serdeczności.
OdpowiedzUsuńReniu dziękuję Ci za te kartki, i nie martw się to wina mapek, no cóż łatwe nie były i wcale mnie nie zdziwi jak będzie znacznie mniej kartek. Sama miałam z nim problem. Ale Ty sobie poradziłaś wyśmienicie. Bardzo fajne kartki powstały i dziękuję Ci za nie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mnie się bardzo podobają, szczególnie ta z kwiatuszkami - ma świetne kolorki dobrane i te kwiatuszki strzępiaste <3
OdpowiedzUsuńKartki są śliczne i bardzo mi się podobają :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńEee nie marudź Reniu, sliczne karteczki wyszły a przeciez mapki nie były proste !
OdpowiedzUsuńBardzo fajne karteczki:) tak, oby słoneczka było dużo do wszystkich!:)
OdpowiedzUsuńPiękne, po prostu cudowne. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńKartki super, ta z kwaituszkami jest świetna :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKobietooo, czego Ty się siebie czepiasz (?), przecież kartki wyszły świetnie! :)
OdpowiedzUsuńMiałaś mapki, miałaś wizję i to jest efekt Twojej wizji. :)
Mnie się one podobają. :)
Pozdrawiam ciepło.