Mamy nową zabawę z śnieżynkami w roli głównej.
O szczegółach poczytacie na blogu Jemiołowo (klik) , a ja wrzucam kilka fotek swojej Sylwii.
Nie wykrochmalona, nie naciągnięta ale dla jednej zwyczajnie mi się nie chce, a na więcej czasu brakło:)
Bardzo trudno było mi dzisiaj zrobić zdjęcie, wieje od kilku dni dość mocny wiatr, a ja się uparłam, żeby pokazać ją zawieszoną :)
Moja Sylwia- '"Tańcząca na wietrze" ;)
Kochane dziękuje serdecznie za komentarze i pozdrawiam serdecznie
To śliczna śnieżynka i pięknie tańczy na wietrze:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności Reniu.
Piękna jest, bardzo delikatna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie 😃
Śnieżynka jest bardzo piękna, taka jaką można zobaczyć w naturze tańczącą na wietrze.:)
OdpowiedzUsuńReniu, śliczna i misterna jest śnieżynka Sylwia i myślę, że wiatr fajnie współpracował w sesji zdjęciowej - wyszedł efekt wirowania i tańczenia na wietrze.
OdpowiedzUsuńBuziaki.
Piękna Sylwia, fajnie że udało Ci się ją wysupłać. A u nas dzisiaj śnieg od rana pada i mimo, że temperatura na plusie, to nawet jeszcze leży :-) a ja wczoraj samochód umyłam :-))))) Nic to, świat od razu ładniej wygląda :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Przepiękna! Podziwiam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Reniu:)
Śliczna śnieżynka i jak na śnieżynkę przystało bardzo delikatnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło :)
piękności Reniu:)
OdpowiedzUsuńPiękna tańcząca na wietrze śnieżynka:) Dziękuję Reniu za udział we frywolitkowej zabawie:)
OdpowiedzUsuńPiękna śnieżynka :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że znów spotykamy się w zabawie frywolitkowej. :)
Chyba pomyliłaś banerek.
Pozdrawiam ciepło.
Fakt;) dzięki:)
UsuńOj cudowna ta śnieżynka. Pięknie Ci wychodzi to frywolenie, oj pięknie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńReniu cudna jest . Widać od razu fachową rękę, będzie urocza choineczka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
piękna! zazdroszczę, ja próbowałam i brak efektów :(
OdpowiedzUsuńPiękna śnieżynka, delikatna i "fruwająca" na wietrze.Serdeczności posyłam i życzę miłego dnia
OdpowiedzUsuńA niech wieje, może wiosnę przywieje skoro zimy nie dało rady:-) Frywolne supełki są piękne w każdej formie ale właśnie na śnieżynkach najlepiej widać ich misterność i delikatność. Pozdrawiam wietrznie i deszczowo:-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje frywolitkowe śnieżynki.
OdpowiedzUsuńCudowna śnieżynka. Faktycznie, wiaterek odegrał tutaj niebanalną rolę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny taniec śnieżynki. Jest tak delikatna, że wiatr mógłby ją porwać:)
OdpowiedzUsuńŚliczności.
Piękna ta śnieżynka. Wszystko co powstaje z nici takie delikatne zachwyca mnie. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńPiękna!Jakie to cuda można z prostej nitki wyczarować :)
OdpowiedzUsuńŚliczna śnieżynka, śniegu prawdziwego nie ma to przynajmniej takie cudowności można pooglądać. Świetnie tańczy na wietrze :)
OdpowiedzUsuńReniu jak ja kocham takie delikatne prace. Żaluje ze nie umie frywolitki. Cudna śnieżynka wspaniale tańczy na wietrze. U nas w środe sypał śnieg a później już deszcz do dziś. Wieje jak diabli. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńPięknie ma się Twoja śnieżynka wśród igliwia :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Cudna śnieżynka!!!
OdpowiedzUsuńPiekne frywolne supełki :)
OdpowiedzUsuń