Większość miałam przygotowane przed Świętami, ale nie miałam farby i tak jakoś zeszło, ale zdążyłam
Pomysł nie mój a Sylwii Serwin (tutaj oba tutki) - podziwiam już od dawna, ale jednak skompletowanie wszystkich potrzebnych rzeczy trochę zajęło mi czasu, a największy problem miałam z słoiczkami:)
o ile z Biedronką mam już problem rozwiązany to nie mam dojścia do tych drugich słoiczków - jak pisała Ania są ze sieci sklepów których nie mam w okolicy, ale jakby co to przyjmę z radością i zapłacę za wysyłkę;D
A teraz przechodzę już do sedna
Kolor złoty nie bardzo mi pasuje i nie wiem czy tego nie zmienię, ale na ten czas lampioniki wyszły tak
ciemną nocą i za dnia
zadanie chyba będzie zaliczone i jest to ostatnie w tym roku, ale ja jeszcze wpadnę z czymś nowym i życzeniami:)
Buziaki przesyłam i serdecznie dziekuje za komentarze- nawet nie wiecie jak sie cieszę, że jesteście:)
Super ! Największe wrażenie robią nocą, ale za to za dnia widać że sąa złote :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńReniu Ty zawsze sobie poradzisz z tematem,świeczniki wyszły cudne,chociaż nie przepadam za złotem,to w okolicy świąt,przyjmuję zasadę - wszystko co świecące jest piękne.Ja bym je przemalowała na srebrno - kamienny,bo takie kolorki lubię ,ale i w złocie świeczniki prezentują się wspaniale :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności poświąteczne zostawiam :D
Zdjęcia późnym popołudniem najbardziej mi się podobają. Rewelacyjnie sobie poradziłaś z tym zadaniem :)
OdpowiedzUsuńNocą to piękny romantyczny nastrój . A ładnie wygląda o każdej porze na pewno. Zdjecia niestety nie zawsze oddają ten urok. Reniu podziwiam Cie za piekne uporanie sie z kolejnym zadaniem. Pozdrawiam <3
OdpowiedzUsuńReniu, wspaniałe te lampioniki, myślę, że złoty kolor fajnie tu wygląda.
OdpowiedzUsuńDziękuję za karteczkę i ciepło pozdrawiam.
Piękne, piękne :-) Cudnie Ci te lampioniki wyszły. A Sylwię i ja podziwiam, bo to niezwykle utalentowana kobieta. Twoje lampiony robią cudny nastrój, a urok decu daje nam to, że jak się znudzą, to zawsze można przemalować. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńTeż nie przepadam za złotem, ale Twoje na zdjęciach jest takie stonowane i... wygląda jak miodzik, a miodzik lubię:-) Pięknie, nastrojowo Reniu, aż czuć ciepełko patrząc na zdjęcia. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńSłoneczko moje - dziękuję za kartkę 💐
OdpowiedzUsuńPięknie wygladają za dnia jak w nocy ... mają swój urok . Reniu życzę Ci szczęśliwego Nowego Roku 2018. Pozdrawiam serdecznie .
OdpowiedzUsuńSą prześliczne! Pozdrawiam gorąco:)
OdpowiedzUsuńCudne!!! Też zerkam na nie maślanym wzrokiem:) ale mają taki urok, że kto wie, może i ja takie poczynię:P Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńFajny klimacik świąteczny się zrobił ")
OdpowiedzUsuńReniu sliczne te świeczniki. Nóżki sama robiłaś? Ciekawie bardzo wygladaja :)
OdpowiedzUsuńnie Agatko to drewniane podstawka pod pisanki pisanki
Usuńhttp://www.sklep.inspirello.pl/produkt/2856/sklepik-decoupage-w-i-e-l-k-a-n-o-c-nowosc-drewniana-podstawka-stojak-na-pisanke.html
Renatko zrobiłaś to pięknie, złoto jak najbardziej tutaj pasuje! Pozdrawiam cieplutko i życzę powodzenia w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńślicznie a u mnie raczej złoto i miedż właśnie:)
OdpowiedzUsuńPiękne dekoracje :-) Wszelkiej pomyślności i zdrowia w 2018 roku :-)
OdpowiedzUsuńŚwietne lampiony, bardzo klimatycznie wyglądają i robią nastrój, zwłaszcza wieczorem :)
OdpowiedzUsuńPS: Kartka dotarła wczoraj, dziękujemy :)
Takie lampioniki sprawiają, że w pomieszczeniu od razu robi się cieplej.
OdpowiedzUsuńPiękne prace.
Pozdrawiam :))
Ja bym widziała je w srebrze bo za złotem nie jestem:) Wyszły pięknie:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńReniu cudne te lampioniki wyszły.
OdpowiedzUsuńJak będą znowu te deserki w tych słoiczkach to kupię dla Ciebie .
Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego Sylwestra i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku
Lampiony wymiatają:))Szczęśliwego Nowego Roku!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwspaniałe!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło i życzę wszelkiej pomyślności w 2018