Od razu przechodzę do tematu, bo...............jednak nie, wyjaśnię na końcu ;D
Post zbiorczy, bo karteczki i do Ani i do Uli machnęłam, choć tak właściwie były jeszcze kartki i tematy na listopad, ale o nich opowie Ania we właściwym czasie
Pierwsza bo jedyna to kartka do Uli i świąteczne dzieci
U Ani tym razem tematy przygotowywała Hania z bloga My garden- my life
I jej propozycje to:
Boże Narodzenie z bałwankiem
Wielkanocna
Kurczak z jajem
i okolicznościowa- męska kartka
i banerek dla Szefowej ;)
a teraz wyjaśnienie-
wiecie ja to chyba jestem szalona- żeby nie pisać głupa;D
Wszystkim mówiłam, że zaprawiam juz tylko buraczki, już nic nie chcę i jakby coś to będę krzyczeć i wiecie co- to
sama se przyniosłam robotę, a nawet własnoręcznie zebrałam a cieszyłam sie jak ............do sera ,więc wyszło że ze mną chyba nie do końca jest w porządku.
ponad 15 litrów opieniek w 30 minut roboty i to obok u sąsiada.
I żeby nie było sąsiad ich nie chciał a ja nie mogłam przecież pozwolić żeby tyle dobra się zepsuło- prawda?
Więc siedzę drugi dzień i zamykam w słoiczka na 3 sposoby, zimą będzie pysznie.
Teraz już tylko buraczki ( hehe powtarzam sie;) i koniec z przetworami, chyba??
Dziękuje że zostawiacie kilka dobrych słów i pozdrawiam serdecznie
Prześliczne są Twoje karteczki!!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKarteczki jak zawsze piękne :) Wszystkie mi się podobają, chociaż najbardziej ta pierwsza :)
OdpowiedzUsuńPiękne kartki :)
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki, szczególnie te w stylu retro:) Pozdrawiam Reniu:)
OdpowiedzUsuńKarteczki super! Bałwankowa mnie rozczuliła ;)
OdpowiedzUsuńBałwankowa i dzieciaczkowa naj ,naj :-D Pozostałe też pięknie wyglądają :-D Opieńki pyszniutkie w sosie pomidorowym :-D
OdpowiedzUsuńReniu cudaśne karteczki. Wspaniała ta ze świątecznymi dzieciaczkami i bałwankowa. Opieńki-kurczę muszę męża do lasu wygonić choć mówiłam sobie że na ten rok dość grzybków ale opieńki lubię w jajecznicy i w bigosie-choć wiele osób mówi że to twarde grzyby. Mi zostało jeszcze leczo zrobić ale brak czasu ciągle:-( Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńReniu cudne te Twoje kartki. Zdecydowanie bałwanki numer jeden , aż buzia się do nich śmieje. Bardzo fajnie wybrnęłaś z męskiej kartki, jak dla mnie jest bombowo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i dziękuję za udział w zabawie.
Same piękności przygotowałaś, bo wszystkie kartki mi się bardzo podobają. Bałwanki są wyjąkowo urocze, ale i te kurczaki wypadające z jajka też są bardzo radosne. Po prostu pięknie Ci te karteczki wychodzą :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńReniu, piękne karteczki, bardzo podoba mi się grupka bałwanków ustawiona jak do rodzinnej fotografii.
OdpowiedzUsuńObok takich grzybków nie można przejść obojętnie:)
Buziaczki.
Miałam na oku te same bałwanki:-) Piękne karteczki, a za te słoiki to Cię podziwiam jeszcze bardziej niż za kartki, ja już dawno spasowałam, chociaż wczoraj cały dzień pichciłam zimowe zapasy dyniowe;-) Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńcudne karteczki! ja zarzekałam się też, że już więcej nie robię żadnych przetworów, ale znalazły się opieńki w zasięgu wzroku mojego męża i cóż...zimą będą opieńki ze słoiczków...pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńPierwsze dwie karteczki rewelacyjne:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwszystkie są piękne
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki :)
OdpowiedzUsuńSuper karteczki :)
OdpowiedzUsuńA co do grzybków, to takich nikt u nas nie zbiera. więc i przetworów brak :) Pozdrawiam cieplutko :)
Hehehehe no fajnie. Karteczki wszystkie świetnie poczyniłaś. Doskonale poradziłaś sobie z męską karteczką. Muszę Ci powiedzieć, ze ja już po buraczkach, za to wciąż z dynią się dorabiam, dżemik z pomarańczą, imbirem i cynamonem to coś, co ostatnio jest u nas hitem. Buziaczki.
OdpowiedzUsuńŚliczne karteczki Reniu. Najbardziej spodobała mi się pierwsza, z dzieciaczkami :)
OdpowiedzUsuńJa już po buraczkach i po grzybkach też - w tym roku było co zbierać.
Przesyłam serdeczne uściski!
Śliczne kartki stworzyłaś :)
OdpowiedzUsuńGrzybki po to są, by je zbierać i zaprawiać.
My nie jadamy opieniek ale Wam zycze smacznego :) a karteczki przesliczne zrobiłaś!!!:)
OdpowiedzUsuńReniu śliczne karteczki wszystkie. Z męską karteczką świetnie sobie poradziłaś.
OdpowiedzUsuńByłam na grzybach ale opieńków nie zbierałam. Pozdrawiam.
Śliczne karteczki i na pewno opieńki. A co z dynią?
OdpowiedzUsuńReniu, piękne karteczki!
OdpowiedzUsuńWszystkie piękne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczne kartki, bałwanki są urzekające, ale mnie podoba się bardzo męska kartka. Jest naprawdę "męska" w swoim wyrazie :)
OdpowiedzUsuńA zbiór cudny - na pewno zimą już nie będziesz pamiętała, ile pracy Cię to kosztowało...
pozdrawiam
Świetna kartki! Pierwszej kokarda dodaje szyku, a męska - jest niebanalna! ;)
OdpowiedzUsuńWysyp pięknych karteczek i... grzybów he he:) SUPER
OdpowiedzUsuńKarteczki sliczne a grzybkow tylko pozazdroscic, Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki! Zimowe dzieci chyba najbardziej mnie zachwyciły, ale dzieci zawsze rozczulają;) Buraczki kładła córka, ale z grzybami też szalałam;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Reniu:)
Piękne są wszystkie karteczki! Mnie wpadła w oko ta z kurczakami :)
OdpowiedzUsuńAle super kartki :) Męska i z bałwankiem świetne!
OdpowiedzUsuń