w tym miesiącu będą to łuczki, łuki i krzywizny:)
dlaczego?
może dlatego, że wcale nie jest to takie łatwe gdy nie ma sie owerloka, a zwykły zygzak nie wygląda już ładnie gdy wykańczamy spódniczkę z klosza, pachy w topach, wszelkie falbanki
mój sposób pokażę poniżej, może komuś sie przyda
Zaczynamy od przykrywek na miski, słoiki itp możecie doszyć koronkę, wstążkę, ozdobić jak chcecie.
Żeby nie było niedomówień taka pokrywka jest obowiązkowa w tym miesiącu- wielkość i ilość dowolna.
Sposób wykończenia kryty, tzn taki jak poniżej pokażę lub na lamówkę ( sposób dla bardziej doświadczonych, ale może spróbować każdy) ewentualnie gumkę możecie wszyć zygzakiem w środku okręgu
Przy publikacji swoich prac proszę o zdjęcie jak dałyście sobie radę- nie na ocenę ale może uda mi sie coś jeszcze podpowiedzieć
Teraz sposób jaki ja sie nauczyłam:
potrzebne będą
- miska/słoik
-cyrkiel lub pokrywka średnica większa minimum 2 cm większa od miski
- kawałek tektury ( u mnie to tył bloku)
- materiał
- gumka ( długość 1-2 cm mniejsza od obwodu miski)
odrysowujemy koło od pokrywki i wycinamy- tutaj widać że przygotowany szablon mamy większy o około 3 cm
Szablon ułatwi nam zaprasowywanie brzegów
z materiału wycinamy koło z dodatkowym zapasem 2-2,5cm
przeszywamy na około na szerokość stopki ściegiem 0,4 -0,5 cm
nakładamy na nasz szablon i delikatnie marszczymy (ściągamy nitkę )
Podwijamy zewnętrzna cześć tkaniny (to ta na szerokość stopki) i prasujemy
Przeszywamy , pozostawiając otwór na wciągnięcie gumki
wciągamy gumkę
przed zszyciem sprawdźcie czy gumka sie gdzieś nie obróciła- składamy końce -tak jak na zdjęciu- na płasko, przeszywając kilkukrotnie tam i z powrotem
Gumę poprawiamy i zaszywamy dziurę
i to koniec ;)
poniżej z wykorzystaniem lamówki, która została wykorzystana jako tunel
tutaj (klik)
Dla tych co będą mieli niedosyt kilka innych wzorów do uszycia
mogą to być wszelkie kapelusze z rondem lub czapki z daszkiem-
moja podpowiedź dla początkujących
Jeżeli musicie podnieść stopkę, żeby obrócić materiał wbijacie igłę w materiał i dopiero wtedy podnosicie stopkę.
Mamy gwarancję że zaczniemy szyć dalej w tym samym miejscu
tutaj igielnik
chustka z daszkiem
czapka "piratka" dziecięca"
pamiętajcie szyjemy z miękkiego materiału,może to być i dzianina- ale potrzebne są igły do dzianiny
i sprawdźcie czy nie lecą oczka wtedy nie trzeba będzie wykańczać szwów
Kapelusik dla dziewczynki, w poście jest też przekierowanie na wykrój
Swoją pokrywkę na miskę juz mam, ale mam coś jeszcze w planach , tylko mam nadzieje, ze w końcu trochę czasu znajdę;)
Termin miesięczny, żaba już jest ( Aniu tym razem sprawdziłam dwa razy, czy znowu nie jest na wagarach;D ) i czekam na Wasze prace
Pozdrawiam serdecznie i słonecznego weekendu życzę i Wam i sobie też, bo od rano ciemno buro i chłodno ( aż 15 st), do tego pada deszcz ;(
Podoba mi się pomysł na uszycie pokrywki na miskę bo będę mogła schować owoce przed muszkami :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie wszystko zrozumiałam. Nie wiem jak zinterpretować szerokość stopki. Moja stopka ma 1,5 cm ale od igły do brzegu jest z jednej strony 1 cm, a z drugiej 5 mm. O który wymiar chodzi? Ta szerokość stopki ma być od brzegu tkaniny czy od tekturki?
Ewus od brzegu materiału i najlepiej z tej strony co ma 0.5cm szyjesz na około z dużym zapasem nici żeby nie uciekła przy marszczeniu.
UsuńKiedyś uszyłam pokrowce na taborety w kuchni ale zaokrąglone rogi nie dały się ładnie podwinąć. Teraz szukam innego rozwiązania i innych wzorów. Tobie to wyszło bardzo zgrabnie. Podoba mi się:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBasiu zaokrąglenia możesz zrobić ta samą metodą:)
UsuńFajna taka pokrywka, podoba mi się, ale ja na razie obserwator tylko. Nie dam rady, ale kiedyś się na pewno przyda. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy temat :) czekam co dziewczyny stworzą :)
OdpowiedzUsuńReniu przyznaję , że zaskoczyłaś mnie tą pokrywkę.Widze taka po raz pierwszy , ale stwierdzam że do jest doskonały pomysł, zwłaszcza na miseczki z owocami. Sposób na marszczenie świetny , aczkolwiek jak to zazwyczaj robię fastrygą w rękach . Moja maszyna dość ciasno szyje i ciężko mi potem nitkę ściągnąć Takie tunelu na okrągło jeszcze nie szyłam więc dla mnie coś nowego. Jak dam rade machnę sobie jeszcze igielnik , bo mi sie przyda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetny pomysł . Nie obiecuje , że będą swoje prace robić na bieżąco, bo nie nadążam . Ale szyć lubię chociaż moja maszyna nie jest ustawiona dobrze. Trochę trzeba by było jej poświecić czasu i dobrze ustawić. Reniu bardzo bym chciała bawic sie w zabawach , tym bardziej to również wiele uczy. Pozdrawiam Bardzo , bardzo :)
OdpowiedzUsuńA ja tylko podziwiam, bo o szyciu nie mam pojęcia, maszyny też nie mam.
OdpowiedzUsuńPomysł na pokrywkę jest super.
Buziaczki, Reniu.
Bardzo fajny pomysł! Pomijam nawet naukę szycia, tak takie pokrowce są bardzo praktyczne :)
OdpowiedzUsuńTaka pokrywka z pewnością by mi się przydała w kuchni :* Buziaczki Kochana :*
OdpowiedzUsuńLove the lid - great idea and nicely photographed steps.
OdpowiedzUsuńIt is something I will definitely sew. I only hope it comes out as neat as yours :-)
Your tip about holding the sewing with needle is something my Mom taught me, too. It works wonderfully.
bardzo przydatne takie pokrywki,mucha nie ma żadnych szans
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tym "pokrywkami". Doskonale się prezentują :)
OdpowiedzUsuńByłam ciekawa co będzie na następną lekcję. Pokrywka na miseczkę świetny pomysł.
OdpowiedzUsuńIgielnik łatwy w uszyciu a kapelusz to chyba wyższa szkoła jazdy.
Reniu będziesz robić zestawienia wszystkich prac?. Fajnie by było zobaczyć wszystkie w jednym miejscu. Serdecznie pozdrawiam.
Tereniu będzie we wtorek
UsuńBardzo fajne te pokrywki, przede wszystkim praktyczne :)
OdpowiedzUsuńObiecuję sobie, że kiedyś się zaznajomię z maszyną do szycia - tylko wciąż jestem w niedoczasie :)
Cenne uwagi. Wiele rzeczy robię na wyczucie, albo zdaję się na męża - on jakoś lepiej radzi sobie z maszyną :-). Może jednak go zaskoczę i przy okazji ja coś mu podpowiem?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Ojoj, wyzwanie! Zwłaszcza ze maszyna mamy mi sie zepsuła, poszukam czegos i moze sie uda cos sklecić:)
OdpowiedzUsuńŚwietna jest ta czapka z daszkiem choć dla mnie to wyższa szkoła jazdy. Kapelusik też uroczy! Przesyłam cieplutkie pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńSuper sprawa, ekstra wykonanie, trzymam kciuki za dziewczyny:) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł z tymi pokrywkami :)Może spróbuję.
OdpowiedzUsuńReniu, ta pokrywka jest rewelacyjna. Zaraz się za nią zabieram.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ania
Fajny pomysł z pokrywką, a igielnik to już całkiem mnie pochłonął. Ja uwielbiam igielniki, mam ich już sporą ilość i wszystkie uzywane:) Reniu, ale ja tylko obserwatorka, moze kiedys s wolnej chwili...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Jesteś niesamowita....
OdpowiedzUsuńMyślę że tym sposobem uszyje sobie czepek pod prysznic , super tutek :)
OdpowiedzUsuńteż fajny pomysł:)
UsuńPrzyznam, ze żałuję iż czasu mi brak. maszyna stoi i się kurzy a ja nie mam już na nic czasu. Pozdrawiam serdecznie. Kibicuje i oglądam z zainteresowaniem.
OdpowiedzUsuńJest, udało mi się uszyć. Moze to nie jest cud, malina, ale jest moja i nawet w miarę udana 😃
OdpowiedzUsuń