Myślałam, ze na tym etapie zakończę ją już, jeszcze tylko krochmalenie i naciąganie, bo to wymiar idealny do naszego koszyka, ale jak zobaczyłam ostatni proponowany rządek to zaczełam sie wachać- tylko czy zdążę?
jest dość trudny, ale jaki piękny!
Co będzie dalej nie wiem, jeszcze sie zastanawiam, ale to co już mam to pokażę.
Jestem w niej zakochana:D a najlepsza była mina mojego M i pytanie
- Ty to zrobiłaś??
-no, nie krasnoludki mam od tego, no nie:D
Serwetka nie jest idealna, jednak potrzebuję jeszcze trochę poćwiczyć, szczególnie wielkość kółeczek i długość łuczków, ale i tak jestem bardzo zadowolona z tych ozdób które przygotowałam w tym roku
Fajnie Ci wyszła :)) Szkoda byłoby kończyć taką fajną zabawę z "całym światem" :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wiem Ewuniu, ale ja nie mam jeszcze takiej wprawy co Wy i cały świat i boję sie, że nie zdążę i co wtedy dam do koszyka?
UsuńI bardzo dziękuje:)
piękności Reniu - buziaki ślę marii
OdpowiedzUsuńDziękuje Marii:)
UsuńReniu, piękna ta serwetka, a zdania męża i Twoje, mówią same za siebie.
OdpowiedzUsuńOdsapnij chwilkę, i może uda się ją zrobić z tym następnym okrążeniem, to dopiero będzie rewelacja, chociażz teraz też jej nic nie brakuje.)
Danusiu dziękuję Ci bardzo, chyba jednak zacznę, a jak nie zdążę to wezmę serwetkę z ubiegłego roku:)
Usuńbajeczna ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
też tak uważam, bo wszystkie serwetki Reni są piękne:)
UsuńSłoneczko moje kiedyś jak wchodziłam na pulpit i widziałam serwetkę frywolitkową od razu wiedziałam ,że jest Kazi.Teraz i Ty pojawiasz się ze swymi pięknościami i muszę uważać co By Was nie pomylić .
OdpowiedzUsuńPo prosto bomba i tyle,istne cudeńko
Buziole środowe :)
Danuś do Kazi mi daleko, ale ja wcale bym się nie obraziła, tylko co na to Kazia?
Usuńbuziaki kochana:)
Ale cudo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńdzięki:D
UsuńZatkało mnie, a to się raczej zdarza rzadko:) Przepiękna! i bardzo Ci jej zazdroszczę, ale tak pozytywnie;) bo zaraz mam ochotę siadać i dłubać te niteczki. Tylko ja w koszykach teraz siedzę i nawet nie wiem, czy jakieś jajco zdążę wysupłać:(
OdpowiedzUsuńOlu szkoda, ale koszyki też potrzebne:0
Usuńbardzo dziękuję:)
PIekna !
OdpowiedzUsuńbuziole
Dzięki:)
UsuńNa tą serwetkę się czaiłam jeszcze dawno temu, jak jeszcze była bez wzoru i dwukolorowa (znaczy u Renulka na blogu pierwsza wersja) - i też mam zamiar ją zrobić, tylko nie mogę dostać porządnego kordonka, pasmanterie okoliczne zeszły na psy. Piękna Ci wychodzi i zawsze możesz przerwać supłanie i dokończyć kolejne rządki po świętach, jeśli się boisz że nie zdążysz.
OdpowiedzUsuńPóki co muszę zrobić choć jedno jajeczko na naszą naukę frywolitkowania...aaaaa...chociaż jedno...
pomału też będę musiała zaopatrzyć sie w nowe kordonki, póki co to wyrabiam stare zapasy:)
UsuńA na Twoje jajo czekam:D
Reniu piekna jest ta serwetka , az się wierzyc ne chce że to z kordonka supłane na czułenku , więc się wcale Twpjemu M nie dziwię, bo sama jestem w wielkim szoku. Przede wszystkim kiedy Ty na to wszystko czas znajdujesz ?? Jajca, serwetki decou , przeceiz to zabiera mase czas ??
OdpowiedzUsuńA ta serwetka to jakis kosmos jest - przepiękna !!!!
Pozdrawiam
Anula duże formy ja na igle supłam, na czółenku tylko małe a ile sie w.....am to moje:D
Usuńa kiedy? frywolitkę tylko wieczorem przy telewizorku, resztę kiedy tylko mogę skubnąć trochę czasu dla siebie.
teraz będzie go coraz mniej,bo wiosna, potem lato i jesień :D
Ślicznie zrobiłaś serwetkę, choć jeszcze nie jest to koniec. Kiedyś pisałaś, że robisz na igle, ja też.
OdpowiedzUsuńJak nie zdążysz na święta to po. Ale nie poddawaj się, zakończenie u Renulki śliczne. To dopiero będzie efekt.
Pozdrawiam cieplutko.
tak Tereniu robię na igle, choć ćwiczę i na czółenku :)
Usuńco do serwetki to robię dalej, najwyżej do koszyka powędruję serwetka z ubiegłego roku:)
Piękna, cudna...
OdpowiedzUsuńdziękuje Wiolu:)
UsuńPo prostu wielkie WOW, jest fantastyczna! Napatrzeć się nie mogę :)
OdpowiedzUsuńAniu bardzo sie cieszę (choć to nie mój wzór) ale ja też sie na nią nie mogę napatrzeć:)
UsuńŚliczna serwetka, a z tymi jajkami cudnie się komponuje:) Będzie piękną ozdobą koszyczka :)
OdpowiedzUsuńdzięki wielkie:)
UsuńReniu, podeślij do mnie te krasnoludki!
OdpowiedzUsuńSerwetka zapiera dech w piersiach, na razie tylko marzy mi się że będę umiała tak śmigać... wzór jest śliczny!
Właśnie takie prace potrafią nieźle motywować do dalszej nauki!
Beatko wybacz, ale jeszcze mi się przydadzą, no chyba że sie sklonują:D
Usuńja marzyłam tak jeszcze niedawno a teraz nacieszyć sie nie mogę, dlatego śmigaj igiełką dalej a za rok będziesz zdziwiona że tak możesz, bo mnie dalej w to trudno uwierzyć:)
jest piękna, nie wiem co mogę jeszcze napisać, po prostu jestem pod wielkim wrazeniem, cudo,
OdpowiedzUsuńdziekuję bardzo:)
UsuńMisterna robota, bardzo podziwiam wykonanie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
Usuń. Można by krótko powiedzieć: Twoja praca jest pełna finezji, pełna niesamowitej delikatności. Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńAgnieszko wzór nie jest mój, a to on tutaj rządzi:)
UsuńŚliczna serwetka. Uwielbiam frywolitkować, ale na razie odłożyłam moje czółenka do ciemnej szuflady. Kiedyś je znowu wyjmę.
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję :)
UsuńJa na razie jestem zakochana w frywolitce i mam nadzieję, ze jeszcze długo tak będzie:)
Niesamowita!!!!!
OdpowiedzUsuńdzięki Gosiu:)
UsuńNie wiem, co można by napisać. Serweta jest prześliczna. Koronkowa, zwiewna, cudowna. Słów brakuje...
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje, dla mnie to bardzo dużo :)
UsuńJestem Twoim dziełem zachwycona !!!!!
OdpowiedzUsuńKasiu wielkie dzięki:)
UsuńJak ja mogłam nie zauważyć, takiej pięknej serwetki. Jest cudowna, a ty jesteś WIELKA. Tyle pracy w nią włożyłaś, ale efekt wart tego w 100% Piękna, piękna i jeszcze raz piękna. Pozdrawiam serdecznie i lecę wrzucać moje zaległości :-)
OdpowiedzUsuńJustynko bardzo Ci dziękuje, ale jeszcze muszę poćwiczyć:)
Usuńpopatrzyłam...powzdychałam... ide se
OdpowiedzUsuńale nie za daleko:D
Usuńbuźka:)
jej, jaka cudowna taka serwetka! Ja sie zarzekam, ze nie lubię dużych prac długo wykonywanych - nie mam cierpliwości, ale choc nie za wielka serwetka mnie strasznie kusi:) A jeszcze jak pokazujesz takie piękności;)...
OdpowiedzUsuńOj możesz być z siebie dumna! a jeszcze te śliczne jajeczka na niej - cudo:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Przepiękna serwetka! Taka delikatna i elegancka zarazem!
OdpowiedzUsuń