Tak samo było z frywolitką, a dzisiaj mogę się pochwalić pierwszymi moimi pracami i choć nie są dokładne, trochę mają jeszcze wad to ja i tak jestem z nich i siebie dumna:D
Zawsze miałam smykałkę do rękodzieła, ale nie myślałam o nauce kolejnych, nowych technik, teraz zrobiłam się ich głodna i wciąż coś nowego mnie zachwyca i od razu sie zastanawiam czy dałabym radę jeszcze czegoś sie nauczyć.
Ale wiedząc ile pochłania to czasu postanowiłam sobie, że jedna nowa technika na rok to wystarczająca ilość na zaspokojenie mojego głodu, bo i czas mi na nic innego już nie pozwoli.
Dzisiaj pokażę jajka w kwiatach, proste bez dodatków, choć strrrrrrrrrrasznie mnie kusiły spękania i reliefy, ale że ma to być nasz pierwszy krok to musiałam sie ograniczyć.
Będzie trochę zdjęć, bo u nas znowu od kilku dni pochmurno i leje, ale myślę, że widać wszystko to co trzeba;)
Ozdobiłam tez koszyk na kwiaty metodą na żelazko- powiem Wam, że dalej dla mnie to najprostsza metoda i będę do niej wracała i w miarę możliwości w następnych pracach.
Na koniec jeszcze sie chwalę:)
jakiś czas temu Joasia przygotowała u siebie małą zgadywankę- chodziło o wskazanie nazw drzew i choć wszystkich nie rozpoznałam to i tak otrzymałam upominek.
Była mowa o jednej bransoletce makamowej otrzymałam aż trzy:)
Joasi bardzo Ci kochana dziękuję, bo takich jeszcze nie miałam :)
Dziękuję wszystkim za cudowne komentarze - jestem Wam ogromnie wdzięczna :D
Witam też nowe osoby, które dołączyły do mnie- mam nadzieje że będziecie wpadać i zostaniecie na dłużej.
Buziaki dla wszystkich i miłego weekendu życzę;)
rewelacja to decu! A bransoleteczki urocze- jaka fajna niespodzianka!
OdpowiedzUsuńoj tak, niespodzianka była ogromna:)
Usuńdziękuję bardzo i pozdrawiam:)
Śliczności Ci wyszły. A ja właśnie kleję i klnę, to chyba jednak nie dla mnie:)
OdpowiedzUsuńOlu spokojnie, mnie też nie wszystkie wyszły- część umyłam i na nowo poprzyklejałam, część zamalowałam i poszły pod frywolitkę, a musisz pamiętać, ze zaczynałam od bombek i też kilka poszło do śmieci.
UsuńNie od razu wszystko idzie nam jak z płatka, ale tak jest zawsze na początku'
Jak to mówią górale- " jak się nie wywrócis to sie nie naucys " i to święta prawda jest:D
Podziwiam Cię Reniu, ale i rozumiem, bo sama jestem głodna nauki;) Piękne dekupażowe jajucha, a skrzyneczka ... uwielbiam niebieskości, dlatego uważam że jest nie tylko piękna, ale fantastyczna!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Aniu dziękuję bardzo:)
Usuńskrzyneczka i to niebiesko jajo z tej samej serwetki jest :)
Gratuluję wygranej niespodzianki! A jajka są ekstra!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
UsuńReniu ale pięknie Ci. Wyszły te jaja. A skrzyneczka tez jak marzenie. Ciesze sie że złapałaś bakcyla decou .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tak Aniu, wpadłam po same uszy, a i moja córa ciągle mi coś podrzuca do nauki, bo na czymś trzeba trenować:)
Usuńdziękuje serdecznie i pozdrawiam:)
Reniu dla mnie już są wspaniałe te jajeczka,wybrałaś śliczne motywy, a skrzyneczka też jest zajefajna.Ja tam lubię wszystkie kolory z małymi wyjątkami .Gratuluję wygranych prezencików.
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam cieplutko :)
Danuś dzięki serdeczne, ale na żywo widać niedociągnięcia- małe, ale są:)
Usuńrównież pozdrawiam i miłego weekendu:)
Pięknie Ci wyszły te jajeczka i koszyczek, decu jest jak narkotyk uzależnia i to bardzo. Gratuluję wygranej:) pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńMoniczko dziękuje:)
Usuńmyślę, ze nie tylko decu uzależnia, bo mam tak samo z frywolitką:)
Pozdrawiam serdecznie:)
piękne jajeczka
OdpowiedzUsuńdzieki:)
UsuńPiękne pisanki, super wyszły, nawet widzę siostrę bliźniaczkę mojej biało-niebieskiej :-)
OdpowiedzUsuńAle koszyk to już w ogóle miodzio, ta serwetka jest genialna :)))
Aniu nie bliźniaczkę a klon:D
Usuńo bliźniaczce juz Ci pisałam i niestety poszła na przemiał, bo przedobrzyłam:)
a serwetka jest genialna i nam sie też bardzo podoba
Ale piękne prace Ci wyszły Rniu. Nawet nie pomyślałabym, że to są Twoje początki z decu:)
OdpowiedzUsuńSzybko się uczysz. . Jaj dotąd same szóstki. Pewnie świadectwo z czerwonym paskiem zawsze miałaś:)
A prezenty tez piekne. Pozdrawiam
Kaziu czerwony pasek na d.pie :D
Usuńnie z techniki byłam najlepsza, jeżeli chodzi o prace ręczne :)
miłej niedzieli, buziaki:)
Reniu, czego się nie dotkniesz, chciałoby się powiedzieć w "złoto", w piękność rzecz przemieniasz. Jajka będą super ozdobą świątecznego stołu, a skrzyneczka już widzę, znalazła zastosowanie. Prezencik super dostałaś, niech się dobrze nosi, jak córy Ci tych bransoletek nie podprowadzą.)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka.
Danusiu wielkie dzięki :)
UsuńRenatko wspaniałe prace,czytam i oglądam z otwartą buzią i nie wiem o co chodzi,jednak to decu to nie dla mnie :))
OdpowiedzUsuńWolę chyba szydełko :-)
Pozdrawiam cieplutko
szkoda, bo to wcale nie jest takie trudne, ale nie każdy musi umieć wszytko i to samo:)
Usuńdziękuje i również pozdrawiam:)
Piękne jajka. Wybrałaś śliczne motywy. A koszyk rewelacyjny. Może też się na podobny skuszę, bo jest cudowny, a te bratki w nim to już wisienka na torcie. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńDzięki kochana:)
UsuńZ jajkami mi strasznie nie po drodze, ale takie dekupażowe są cudne! Twoje bardzo mi się podobają. Niebieskie rządzi, bo jest niebieskie :-)
OdpowiedzUsuńOsobiście jestem zachwycona takimi z samym reliefem i spękaniami, więc rozumiem, że cię kusiło...
kusiło Dorotko, kusiło i spieprzyło się tez- do reliefów to trzeba jednak pewnej ręki i ćwiczeń:)
UsuńPiękne te jajeczka w decu. Ja do swoich się zbieram tylko nan stop nie mam czasu :( bo za dużo pracy... Ale te jajka tak mi się podobają, podobnie jak skrzyneczka, że na pewno się do zabawy przyłączę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Milenko czekamy :)
Usuńpozdrawiam serdecznie:)
Reniu, piękne zrobiłaś prace! I jajeczka i skrzyneczka bardzo mi się podobają, śliczne motywy! Fantastycznie Ci poszło, a ja obawiam się że czasu mi zabraknie na wykonanie zadania, już straciłam dwa tygodnie :-(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Beatko bywa i tak, ale może jeszcze zdążysz?
Usuńdziękuje i pozdrawiam serdecznie:)
Jajka wyszły zawodowo :)) Będą stanowiły wspaniałą ozdobę świąteczną.
OdpowiedzUsuńKoszyk wygląda super!
Pozdrawiam :))
dziękuje serdecznie i pozdrawiam:)
UsuńNo i widzisz sama ze decu zaraza ;) te jaja sa pierwsza klasa, skrzyneczka tez bardzo przyjemna
OdpowiedzUsuńMartuś dzięki wielkie:)
UsuńPiękne! Jaja wyszły wspaniale. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAniu dziękuje serdecznie:)
UsuńReniu jestem zauroczona Twoimi jajeczkami - wyszły pięknie:) Kwiatowe motywy są śliczne. Bardzo ładnie wygląda koszyk z bratkami.
OdpowiedzUsuńŚwietnie idzie Ci nauka decou- widzę,że daje Ci ona wiele radości i satysfakcji, chętnie się uczysz i chcesz zgłębiać tajniki tej techniki.
Pozdrawiam cieplutko :) Kasia
Kasiu dziękuje bardzo:)
Usuńtak to jest z nauką czegoś co nam odpowiada, uważam, że uczenie sie na siłę nic dobrego nie wnosi, a przynosi jedynie straty i niechęć
Miłej niedzieli życzę i również pozdrawiam:)
Świetne jajeczka. Aż trudno uwierzyć, że to pierwsze. Skrzyneczka też pięknie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli i pozdrawiam.
Tereniu dziękuję i również pozdrawiam:)
UsuńPodziwiam, decu na jajach to niełatwa sztuka. A twoje jajca wyglądają rewelacyjnie!!! Tak kolorowo i świątecznie.
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję:) te moje sa z tych większych , a mniejszych robiło się już ciut gorzej:)
UsuńPięknie sobie poradziłaś z decu, skrzyneczka też super Ci wyszła. Wiem co to znaczy decu, bo sama się z tym borykam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
bardzo dziękuję i również pozdrawiam:)
UsuńSerwetka w niebieskie kwiaty - ósmy cud świata, pisanki piękne. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarz.
OdpowiedzUsuńta serwetka i mnie sie ogromnie podoba i właśnie zaczynam na nią polowanie, bo te dostałam i w końcu się skończą :)
UsuńCudne wszystkie! mam nadzieję, że i ja zdążę jakieś zrobić:) Bransoletki śliczne, wiosenne!
OdpowiedzUsuńGosiu ja też mam nadzieję że coś porzucisz:)
Usuńdziękuje i pozdrawiam:)
Piękne pisanki,wzory na nich cudowne,skrzyneczki i bransoletki super;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Marianna.
Bardzo dziękuje i pozdrawiam cieplutko:)
Usuńśledzę Wasze zmagania z decu - i może też skorzystam z rad którymi się dzielicie, ale to u mnie może trochę potrwać :D bo mam milion rzeczy do zrobienia :)
OdpowiedzUsuńa i zapomniałam napisać - śliczne jajeczka :)
Usuńdzięki :) wiem,że masz teraz mało czasu, ale jak tylko coś zrobisz to chętnie obejrzę:)
UsuńAle cudowne jaja:) i ile skrzyneczka też mi sie bardzo podoba:)
OdpowiedzUsuńja w tym roku nie zdążę ani jednego zrobić:(
szkoda, ale bywa i tak, a na dodatek to czas gna jak szalony:)
Usuńfrancja elegancja !
OdpowiedzUsuńlubię takie kwiatkowe :-)
jaja ;-D
Usuńa "na żelazko" muszę spróbować bo na razie tylko papier tak wytwarzałam
ale to fajnie brzmi kwiatowe jaja:D
UsuńBardzo mi się podoba nauka i podobają mi się jajka tak pięknie ozdobione, wkrótce rozpocznę praktykę. :)
OdpowiedzUsuńAgnieszko bardzo dziękuję i czekam na Twoje prace:)
Usuńjaja wyszły świetnie!!! metoda na żelazko zgadzam się,że prosta, fajna i szybka :) choć raz powiem szczerze zwaliłam ważną pracę na konkurs- pomyliłam się i zamiast prasować prze papier do pieczenia wzięłam zwykły śniadaniowy - motyw z serwetki skleił się z papierem i katastrofa była :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
aneta
Anetko wszystkie takie uwagi są ważne, bo najlepiej uczyć sie na błędach -swoich i innych
UsuńBardzo dziekuję i pozdrawiam cieplutko;)
Śliczne prace. Ja za swoje sie jeszczenie. Cierpie obecnie na brak czasu :(
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuję i mimo wszystko czekam na Twoje- może zdążysz?
Usuńpozdrawiam cieplutko:)
Ślicznie wyszły jaja! Ja też tak mam z tymi nowościami rękodzielniczymi. Wszystko mnie zachwyca i wszystko bym chciała robić tylko czasu brak. Dobry pomysł z tą jedną techniką na rok:)))
OdpowiedzUsuńMilutka niespodzianka:) gratuluję
Dzięki:)
Usuńmyślę, że rok to taki dobry czas, bo można sie nauczyć czegoś juz dość dobrze, dojść do wprawy i wtedy chwytać następną srokę :)
Patrzę na te jajka, ich obłe powierzchnie i podziwiam. Bo rozumiem, że koszyczek jest łatwiejszy. Ale jajka... Super Ci wyszły. Są po prostu śliczne :)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie:)
Usuńkoszyczek bardzo prosto zrobić metodą na żelazko, z jajami to już inna bajka, ale efetk też inny :D
Jajca są przecudne! Bardzo lubię wzory kwiatowe:)
OdpowiedzUsuńCieszę sie że bransoletki się spodobały:) mam nadzieję, ze sie dobrze noszą:)
Buziaczki:)
Joasiu jeszcze raz dzięki wielkie:)
Usuńa noszą sie świetnie:D
Eleganckie te Twoje jajeczka, bardzo podobają mi się motywy na nich :-). pozdrawiam
OdpowiedzUsuń