niedziela, 6 lipca 2014

U źródła

pod taką nazwą nasz Dom Kultury przygotował imprezę plenerową i powiem Wam, że byliśmy nią zachwyceni.
Od zawsze podziwiałam ludzi z pasją- bo czy rękodzieło to nie pasja?  jest to to co sama kocham robić, a  blogi rękodzielnicze odwiedzam od dawna.
Impreza nie była pokazem czystego rękodzieła- choć jego elementy przeplatały sie z pasją ludzi którzy przyjechali się pokazać i przedstawić to co kochają i czym żyją na co dzień.
Wielu z nich to całe rodziny, większość to młodzi ludzie, którym się chce coś robić.
Stroje szyte ręcznie, rzeczy kute przez kowala, kobiety które haftowały i tkały lub wyrabiały biżuterię odpowiednią do czasów i ręcznie przygotowane zbroje - czysta pasja!!
Na zdjęciach http://www.svantevit.eu/index.php/druzyna cudowni ludzie, bardzo bezpośredni i uczynni, bardzo chętnie pozowali do zdjęć, co nie omieszkałam wykorzystać:) wejdźcie koniecznie na ich stronę i poczytajcie o drużynie:))








 sceny jak z filmu:)








 i oczywiście moja mała musiała koniecznie przymierzyć sie do zbroi






i łuku:) tym bardziej, że na zakończenie szkoły dostała książkę o rycerstwie średniowiecznym!!


jak widać szło jej marnie, ale co było zabawy i śmiechu to nasze:)
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i mam nadzieję że nikogo nie zanudziłam:)

13 komentarzy:

  1. O widzę Reniu że przede wszystkim spędziłas miło czas na zabwie. Impreza na pewno fajna inna niż wszystkie. A córcia z łukiem wygląda odjazdowo
    Pozdrówka serdeczne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, Aniu:) zabawa była przednia i pouczająca, szczególnie, że mała zaczyna sie uczyć w tym roku historii:)

      Usuń
  2. Ja też bym chciała spróbować strzelać z łuku. Tylko może lepiej, żeby nikt nie patrzył :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też:) a to jest w dzieciach najfajniejsze- mają w nosie co powiedzą inni i bawią się na całego:)

      Usuń
  3. Bardzo fajna impreza. Nie zabrakło nawet małego rycerzyka:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie ma to jak kawał dobrej historii i to w plenerze. Świetna impreza,aż troszkę zazdroszczę ,sama bym się pobawiła w czasy rycerskie,a co -nam dorosłym zabawa też swię należy .
    Buziaczki Reniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i Danuś wielu było co próbowali swych sił w łucznictwie lub przy wybijaniu okolicznościowych monet:)

      Usuń
  5. Bardzo lubię takie imprezy :) Na szczęście co roku jest ich trochę w moim regionie, z czego jedna już niedługo, tuż pod nosem, więc na pewno się wybiorę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja żałuję, że jest ich tak mało.
      Co prawda sobotę były w Międzybrodziu, ale auto było w trasie:)

      Usuń
  6. bardzo fajnie spedzony dzień :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Z łuku to i ja bym sobie postrzelała ,świetna sprawa .Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Witaj:) będzie mi niezmiernie miło, jeżeli po swojej wizycie zostawisz ślad w postaci komentarza:)
pozdrawiam serdecznie:)