a u mnie grzybobranie:)
Jak tylko zobaczyłam grzybki u Tatiany to wiedziałam, że będę musiała je uszyć.
Co roku sobie obiecywałam, że coś udłubię, uszyję i nie będę już kupować gotowych, ale jak przychodziło co do czego to nie było już czasu.
W tym roku z miesięcznym wyprzedzeniem przygotowałam kobiałkę grzybków, na razie 3 aniołki i podstawę stroika- sanie z wikliny papierowej.
Przypominam wszystkim do dzisiaj można wziąć udział w moim candy Świąteczna Rozdawajka
Wyniki podam w poniedziałek wieczorem:)
A teraz zdjęcia
Jakie cudne :) grzybki niemal jak prawdziwe :D
OdpowiedzUsuńAle słodziutkie <3 Jak zobaczyłam je na miniaturce to myślałam, że to prawdziwe grzyby! :D Pięknie Ci wyszły :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
OdpowiedzUsuńОго! Вот это урожай! :-) Отличные грибочки! :-)
OdpowiedzUsuńСпасибо большое! :)
Usuńjakie fajne te grzybki :)
OdpowiedzUsuńAle śliczne! Myślałam, że grzybki można tylko wydziergać - a tu proszę - uszyte! Śliczności!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Asia
Dzięki:) miałam dziergać na szydełku, ale myślałam, że uszyję szybciej:)
UsuńAleż śliczniusie te grzybki. Jakże misterna robota przy takich maleńtasach musi być :)
OdpowiedzUsuńNiestety robota jest - tym bardziej, że wolę większe rzeczy:)
UsuńŚliczne grzybki!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuńśliczne ozdoby :) a muchomorki przypominają mi moje ulubione ozdoby choinkowe, które wieszałam jeszcze będąc małym brzdącem :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńmnie też- tym bardziej, że mam kilka szklanych:)
UsuńReniu padłam;))Zakochałam się w tych grzybach;))Sanie świetne,a aniołki urocze;)
OdpowiedzUsuńDzięki Ilonko:)
Usuńpiękne:)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńPiękne grzybki wyglądają jak prawdziwe, nic tylko schrupać :) pozdrawiam serdecznie :))
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńNo to grzybobranie udało Ci się wyśmienicie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Bardzo dziękuje:)
UsuńBardzo udane grzybo-szycie !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i życzę radosnego Adwentu.
Bardzo dziękuję Tereniu i wzajemnie:)
Usuńdosłownie cudeńka - masz talent
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM :)
Bardzo dziękuję Kasiu i życzę miłego dnia:)
UsuńO! Widzę, że przygotowania do Świąt idą pełną parą... Cudne dekoracje!
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu:)
UsuńGrzybki super, tylko nie wrzuć wszystkich razem do uszek wigilijnych :)
OdpowiedzUsuńdo uszek mam schowane opieńki, raczej robię bez muchomorków:)))
UsuńŚliczne te twoje grzybki tylko je przykryj bo przemarzną w tych pięknych saniach:))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!!!
Dziękuję,opatulę je choinką:)
UsuńAle cudeńka robisz, zazdroszczę talentu.
OdpowiedzUsuń