Wszystko inne leży odłogiem, dobrze że mamy upały w tej chwili i mała nic tylko siedzi w wodzie a na dworze się nie da szyć, prawda? no to co pozostaje? oczywiście frywolitka i książka:)
Poczyniłam ostatnio takie oto kolczyki- miały zostać jako nasze zadanie, ale zdążę coś jeszcze do końca miesiąca przygotować, a wyzwanie w szufladzie kończy się 10 lipca.
Do tego Danusia zgodziła sie na dodanie tego koloru do różowego wyzwania i tak mam upieczone trzy pieczenie na jednej igle:)mam nadzieję ,że można dodać do dwóch?
Kolczyki wyglądają tak:
Tak ogłaszam oficjalnie kolczyki zgłaszam do Szufaldy i Danusi
Piękne kolczyki! Podoba mi się i kolor i wzór, pięknie wkomponowało się tutaj to kółeczko. :)
OdpowiedzUsuńdzięki:) tak jakoś się udało, choć miałam trochę problemów z dopasowaniem:)
UsuńJestem pełna podziwu dla osób, które tworzą takie cuda:) tej sztuki to nawet nie próbuje się podjąć, ale koczyki są rewelacyjne :D
OdpowiedzUsuńja też latami tak myślałam, a teraz żałuję że tak późno się jej uczę bo wcale nie jest tak trudno:)
Usuńale wygląda na skomplikowane i pracochłonne.
UsuńChyba teraz i tak bym nie miała czasu na to:( co chwilę do moich rękodzieł dokładam coś nowego i już mam dobę stanowczo za krótką:(
chyba wszystkie tak mamy:)
UsuńCoś w tym jest :) jak się złapie bakcyla w rękodzielnictwie to tylko odkrywa się co chwila coś nowego i nie można przestać:)
Usuńdokładnie:)
UsuńPrzeurocze :)
OdpowiedzUsuńsliczne są !
OdpowiedzUsuńdzięki kobitki:)
OdpowiedzUsuńReniu śliczne kolczyki ,frywolitka robi się mistrzowska w Twoim wykonaniu.Ja tez na lato wymyśliłam sobie technikę ,którą będę mogła zabrać ze sobą wszędzie .Reniu następnym razem pamiętaj abyś troszkę napisała o stosunku do aktualnego koloru w zabawie,bo to mi pozwala dowiedzieć się więcej o Was.
OdpowiedzUsuńSZczęścia w kolczykowym wyzwaniu.
Pozdrówka :)
Dzięki Danuś:) i następnym razem się poprawię:) a co do różu to takiego cukierkowego nie lubię, no chyba że u małej ale biskupi może już być:)
UsuńReniu jakie urocze kolczyki. Normalnie nie mogę wyjść z podziwu. :)
OdpowiedzUsuńKaziu dziękuję:) takie słowa od Ciebie to dla mnie ogromny komplement:)
UsuńReniu kolczyki pięknie Ci wyszły. I na muszelce wyglądały ślicznie ale w uchu sa odjazdowe !!!!I Jak to jest możliwe zrobis dwa identycznie takie same to nie wiem ??/ Nadal jestem ogromna fanka frywolitki , ale chyba na tym mój zachwyt sie kończy, próbowac nie będę :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie, u mnie po burzy nieco chłodniej.
Anusiu odrobinkę się różnią (wiadomo coś co robimy drugi raz jest lepsze) ale chyba tylko ja wiem gdzie:)
Usuńu nas też już po burzy i jest chłodniej, szkoda:)
Renatko, jestem pod wielkim wrazeniem bo doslownie padlam na kolana widzac te kolczyki ! Wyglada swietnie i pieknie, zaloze sie ze idealnie sie prezentuja szczegolnie w letnie dni . Piekna robota Kochana
OdpowiedzUsuńdzięki Szymuś:) pamiętasz pisałam,że Twojego diga chcę do czegoś wykorzystać? no więc dalej się głowię jak to zrobić, ale następny post chyba już będzie o tym właśnie:) dziękuję kochana jeszcze raz:)
UsuńWitaj Reniu!
OdpowiedzUsuńPiękne kolczyki w ciekawej scenerii z muszelkami:))) Śliczności!!! Kolorek idealny do kolczyków.
Trafiłam tu od Danusi i spodobało mi się u Ciebie:) -zostanę. W wolnej chwili zapraszam do siebie- będzie mi bardzo miło!
Pozdrawiam Kasia
Witaj i bardzo sie cieszę, zaglądnę wieczorkiem na pewno teraz śmigam zrobić małej kolację:)
Usuńświetne! Te kółeczka w środku bardzo mi się podobają - koniecznie muszę spróbować coś takiego zrobić, tylko czy mi wyjdzie?... życzę powodzenia!
OdpowiedzUsuńOj na pewno wyjdą Sliczne- zresztą jak wszystkie wasze prace:)
UsuńNo, no, no... a Ktoś narzekał, że się głowi nad zadaniem, że może trudne :-) Jakoś nie mogłabym uwierzyć, że sobie nie poradzisz. Powiem więcej poradziłaś sobie świetnie. Kolczyki są śliczne, kółeczko idealnie się wpasowało. Mimo, iż nie jestem fanem różu te kolczyki bardzo, ale to bardzo mi się podobają. Ciekawe co wymyślisz na nasze zadanie? Już nie mogę się doczekać :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńP.S. na lato postanowiłam przeprosić się trochę z drutami, chociaż frywolitka ciągle na topie :-)
Justynko i tak było, dopiero później zaczęłam coś kombinować i szukać odpowiedniego wzoru, potem jeszcze dopasować i wybrać nici i kolor- ciężżżżżżżżko było:) ja mam w planach szycie bo nie mam co na siebie włożyć:) miłego wieczorku:) buziaki
UsuńPiękne kolczyki, też się uczę frywolitki, ale na razie jestem na etapie uczenia się zamykania kółka i pikotek XD Jeszcze długa droga przede mną
OdpowiedzUsuńTo może się przyłączysz do nas? poczytaj może u Justynki
Usuńhttp://reanja1.blogspot.com/2014/06/wyzwanie-frywolitkowe-nr-4.html
tam są też proste wzory, a jak coś to pomożemy:) zapraszam serdecznie
ślicznie wyszły - z tym kółeczkiem w środku super! Trzymam kciuki za wyzwania i dziękuję za fotorelację z plenerowej imprezy - te średniowieczne suknie... uwielbiam ten krój!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wakacyjnie
bardzo się cieszę, że podobają sie koczyki:) a imprezą byłam sama zachwycona:)
Usuńkolczyki cudne i kolor i wykonanie :-) takie letnie :-) idealne do letniej zwiewnej sukienki :-)
OdpowiedzUsuńdzięki:)
UsuńŚliczne kolczyki. Uwielbiam frywolitkę i wcale nie jest taka trudna na jaka wygląda choć nie wybacza błędów, Ci którzy sie jeszcze wahają czy spróbować - uwierzcie naprawdę warto :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, wcale nie jest tak trudna jak się nam wydaje.
UsuńA co do błędów to nauczyłam sie pruć i niekiedy mogę ją jeszcze poprawić:) ale ja robię na igle, przy czółenku nie ma szans, przekonałam się na własnej skórze:)
Witam :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne frywolitkowe kolczyki ;)
Jak dotąd ... frywolitkowe cuda podziwiałam tylko u Janeczki z " Janeczkowa " ;)
Myślę,że to się zmieni ;)
Pozdrawiam serdecznie :)***
dziękuję bardzo i zapraszam serdecznie:)
Usuńsą śliczne i jak najbardziej różowe czyli u Danusi pasują idealnie
OdpowiedzUsuńdzięki:)
UsuńPiękne drobiazgi, nie mogę się napatrzeć tej precyzji. I na moim ulubionym "mocowaniu" :) Super.
OdpowiedzUsuńmiały być na innym, ale coś mi nie pasowało:) z takim wyglądają o niebo lepiej:)
UsuńCudowne, jaki piękny i delikatny wzór, a dodatkowo świetnie się prezentują na uszach, więc czego chcieć więcej :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za oba wyzwania :)))
dziękuję Aniu i Tobie również życzę powodzenia:)
Usuńcudowne piękne niesamowicie
OdpowiedzUsuńdzięki:)
UsuńPiękne kolczyki ale rąbnęłaś mi pomysł też chciałam zrobić kolczyki do Szulady i Danusi. ;p
OdpowiedzUsuńHehe, na szczęście nie ma ograniczeń w ilości tych samych rzeczy i spokojnie możesz dołożyć swoje, chętnie popatrzę i podglądnę co nieco:))
UsuńSuper frywolitki :) Kolorek też ciekawy :) Życzę ochłody i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki:)
Usuńniesamowity wzór!
OdpowiedzUsuńtej umiejętności zazdraszczam niezmiernie :-)
ŁAŁ, ślicznoty. Frywolitka to dla mnie czarna magia więc podziwiam i podziwiam.
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
OdpowiedzUsuńO rany, i Ty piszesz, że dopiero się uczysz frywolitki? Aż się wierzyć nie chce widząc tak wspaniałe kolczyki, super :)
OdpowiedzUsuńdzięki:) tak, to prawda, razem z Justynką uczymy się frywolitki i kolczyki powstały na nasze zadnie:)
Usuńwow piękne kolczyki i wyglądają jak praca profesjonalisty, a nie początkującego. Podziwiam zdolności.
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję:) to dla mnie ogromny komplement!!
UsuńPiękne kolczyki, kształt i forma zachowana i powtarzalność wzoru, jak dwie kropelki wody, a to bardzo ważne, super, na pewno zaskoczysz i zadziwisz nimi wiele osób.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :)
Cudowne, nie mogę od nich oderwać oczu:) Rewelacyjne..
OdpowiedzUsuńdzieki:)
UsuńPiękne kolczyki! Frywolitka wciąż się zachwycam, a nie mam czasu wypróbować się w tej dziedzinie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Dziękuję:) do frywolitki zachęcam gorąco, wcale nie jest tak trudna, ale można sie zakochać na zabój:)
Usuńkolor wydaje się być stworzony do tych kolczyków , śliczne sa
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
dzięki wielkie:)
UsuńPrzepiękne kolczyki! coraz bardziej podoba mi się frywolitka ! na pewno ta w Twoim wykonaniu jest świetna! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdzięki:) frywolitka jest cudna, zakochałam się w niej na zabój:)
UsuńJak ja uwielbiam kolczyki:-D w każdej technice byle były bigle a reszta nieważne z czego. A takie cuda to bym chętnie zalożyła:-D oj bardzo chętnie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdzięki:) zobaczymy, może zrobię jakieś szybki candy?
UsuńKolczyki są cudowne ach marzy mi się nauka tej techniki szkoda że doba nie rozciąga się o kolejne 24h
OdpowiedzUsuńa ja zachęcam do nauki, wcale nie jest to takie trudne, ale wciąga jak diabli:)
UsuńJeszcze nigdy nie robiłam żadnej frywolitki, no może za wyjątkiem wykorzystania splotu w pracy makramowej... Ależ to piękne kolczyki!
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję:) lata już nie robiłam makramy, chyba będę musiała sobie przypomnieć, bo zabawa była super:)
UsuńPrześliczne są te kolczyki i pięknie wykonane. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńdziękuje bardzo i miłego dnia życzę:)
UsuńWspaniałe kolczyki, wzór świetny- bardzo mi się podoba a w czarnym kolorze byłyby obłędne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńteż o czarnych myślałam:) może jak uda mi się dostać cieniutki kordonek to coś przygotuję:) dziekuję i pozdrawiam:)
UsuńCudowne kolczyki :)
OdpowiedzUsuńdzięki:)
UsuńFrywolitkowe cudeńka ♥ piękne kolczyki,odcień tego różu bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
bardzo dziękuje i witam serdecznie:)
UsuńFrywolitki wciąz są dla mnie tajemnica wiec tym bardziej podziwiam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Śliczne, niesamowite, delikatne i dziewczęce.
OdpowiedzUsuńdzięki:) właśnie ta delikatność mnie zawsze zachwycała:)
OdpowiedzUsuńŚliczna subtelna praca. Podziwiam wszystkich tworzących frywolitki - dla mnie to czarna magia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKocham wszystkie frywolitkowe prace i te małe i te duże.
OdpowiedzUsuńKolczyki delikatne,jak przystało na frywolitkę i do tego ten kolor,pozdrawiam :)
przed frywolitkami zawsze padam na kolana. Coś niesamowitego. Przepiękne te kolczyki, prześliczne.
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję:)
Usuńkolczyki są przepiękne;)
OdpowiedzUsuńpoprostu przepiękne!
OdpowiedzUsuńdziękuję Wam bardzo:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne ! :))
OdpowiedzUsuńŚwietne kolczyki, tyle misternej mistrzowskiej pracy, podziwiam :-)
OdpowiedzUsuńpiękne kolczyki
OdpowiedzUsuńReniu, cieszę się , że do mnie zaglądasz:) U Ciebie tez jest cudnie a patrząc na te kolczyki przypomniały mi się szkolne czasy:) Różne cuda się w uszach nosiło! Piękne kolczyki w cudnym kolorze :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńoj nosiło się nosiło, choć przymierzam sie do małych frywolitkowych dla mnie też, bo ich lekkość mnie zachwyca:)
UsuńPiękne, takie delikatne, po prostu cudo!
OdpowiedzUsuńNaprawdę ciekawe, a ten kolor fuksjowy - jaki energetyczny. Kolczyki w różnych kolorach można zobaczyć na https://esclusiva.pl/kolczyki-kolorowe. są niebieskie, czerwone, zielone...
OdpowiedzUsuń