Zrobiłam gatki na jajka, to nasze kolejne już 24 zadanie w oswajaniu frywolitki - szczegóły znajdziecie tutaj
ale że nie wyrobię sie wyzwaniach w których sie zobowiązałam brać udział to łączę go z CK u Danusi
a tak na marginesie zwróćcie uwagę na przekierowanie CK D............
nieźle :D ja bardzo lubię ten film, a Wy?
Banerki
i moje jajeczka
Pierwsze w szczypiorkowej tonacji-
wzór jest dostępny u Justynki- to ten do ściągania, u mnie niestety już taki nie jest- boczki za bardzo sie marszczyły i musiałam dorobić berecik, ale to moja wina, dzisiaj dopiero sie zorientowałam że na schemacie nie ma łączenia, a w gotowym jajku już je widać, cóż efekt pracy w chorobie:(
To jajo leci do Danusi
Lubię frywolitkę delikatną, a te gatki są zrobione z 10 i poleciały do poprawki.
dwa następne robione są kordonkiem 60 straszna cienizna, ale mam jeszcze 80 i już sie boję co z tego wyjdzie:)
Trzecie gatki to wzór Bożenki wzór tutaj
jeszcze zdjęcie rodzinne i koniec
Nie powiem żebym była tym razem zadowolona, ale wiem że nic innego nie uda mi się przygotować, wiec musi być to co jest
Szczypiorek uwielbiam i mogę go jeść na okrągło i prawie ze wszystkim, gorzej jest z kolorem-
nie mam ubrań w tym kolorze, ale sam kolor kocham w ogrodzie, tak samo w dodatkach w domu
Bardzo Wam dziękuje za wszystkie życzenia zdrowia i komentarze pod poprzednim postem:)
Miłej niedzieli :)
Piękne gatki zrobiłaś, dziękuję za udział :-* pozdrawiam życząc szybkiego powrotu do zdrowia.
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka! Kuruj się :)
OdpowiedzUsuńJajeczka wyszły super, bardzo mi się podobają takie we frywolitkowych koszulkach :)
Frywolitkowe gatki niezmiennie mnie zachwycają, tak samo jak Twoje jajeczka. Śliczne są. Zdrowia życzę i pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńPiękne...
OdpowiedzUsuńPrześliczne koroneczki na tych jajach, całość bardzo gustowna!
OdpowiedzUsuńPiękne gagatki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne są te gatki Renatko! Szczególnie spodobał mi się wzór na czerwonym jajeczku - prawdziwa koronkowa robota. Przesyłam uściski.
OdpowiedzUsuńFajnie wyszły Ci te jaja, zwłaszcza czerwone - takie koronkowe :))
OdpowiedzUsuńKuruj się szybko bo co to za święta w łóżku, tylko unikaj wody w lany poniedziałek :)) No, może kilka kropel na szczęście :))
Pozdrawiam
Świetne gatki i te na szczypiorkowym jajku i na pozostałych.
OdpowiedzUsuńFAJNE GATKI. W TYM ROKU NIE ROBIŁAM , INNE ROBÓTKI ZAJĘŁY MI CZAS.
OdpowiedzUsuńReniu, życze zdrówka a Tobie i sobie tej magocznej weny :)
Prawdziwie koronkowa robota Reniu!, też wolę cieniutki kordonek i delikatniejsze koronki więc najbardziej urzekło mnie to czerwone jajeczko z całym bogactwem pikotków. Zdrówka życzę niezmiennie i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękne ubranka na jajka - każde inne i śliczne:) Na te cieniutkie niteczki zerkam z ciekawością, bo wyglądają interesująco. Pozdrawiam Reniu:)
OdpowiedzUsuńReniu i co Ty znowu narzekasz , gatki na jajca są świetne, dla mnie frywolitka w Twoim wydaniu zawsze jest śliczna.
OdpowiedzUsuńI nie martw sie blogiem i zabawami , świat się nie zawali jak tym razem nie zdążysz. Zdrowie jest najważniejsze, reszta może poczekać !!
Buziaczki
Piękne! Uwielbiam frywolitkowe jajka :) Dużo zdrówka życzę.
OdpowiedzUsuńPiękne ubranka :)
OdpowiedzUsuńOjejciu Renatko Kochaa, szkoda mi Ciebie z tą cholerną chorobą :( Bidulka Kochana :( Uważaj na siebie i dbaj o siebie ! Jajka są przepiękne, ja uwielbiam Twoje frywolitki :)
OdpowiedzUsuńOj Reniu piękne te gatki na jajcach. Podziwiam bezustannie frywolitkowe dzieła w twoim wykonaniu. Nie mam pojęcia o frywolitce, ale wciąz sie nią zachwycam. Zdrowiej kochana i nabieraj siły. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńśliczne te jajeczka, podziwiam niezmiennie frywolitkowy ogrom pracy
OdpowiedzUsuńśliczne jajeczka :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne ubranka :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńReniu masz niezłe gatki haha,kochana śliczne te frywolitkowe ubranka.Na szczypiorkowym jaju wygląda super,czerwone też bije blaskiem po oczach .
OdpowiedzUsuńNa pociechę dodam ,że też ledwo wyrabiam czasowo i zdrowotnie,ale kto jak nie my da radę .Musimy chwilę złapać tchu a wszystko wróci do normy.
Buziaki i zdróweczka kochana :)
śliczne frywolitkowe ubranko
OdpowiedzUsuńPodziwiam te misterne koroneczki!!!! Przepiękne mimo, że w chorobie poczynione!! Zdrowiej Reniu!!!
OdpowiedzUsuńW razie gdyby śnieg spadł na święta, jajeczka w gatkach nie zmarzną :) bardzo ładne
OdpowiedzUsuńPiękne jaja.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nie ma to jak koronkowa bielizna :))) Każdemu w niej ładnie. A zwłaszcza w tak przecudnej bieliźnie. To czerwone wyglada szczególnie uroczo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczne gatki na jajeczka pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuńŚwietne gatki :) Śliczne jajka :) Po prostu pięknie :)
OdpowiedzUsuńA mi te frywolitkowe gatki przypominają jajka jakie robiliśmy z moim bratem zupełnie inną techniką :-) Wszystkie gatki są śliczne :-)
OdpowiedzUsuńPiękne, koronkowe gatki. Zazdroszczę takiej szykownej bielizny:) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPiękne ubranka frywolitkowe
OdpowiedzUsuńPiękne frywolitkowe gatki Reniu w Twoim wykonaniu zawsze mogę podziwiać. Dużo zdrówka Ci życzę:)
OdpowiedzUsuńPodziwiam frywolitki, pięknie ubrałaś jajeczka!
OdpowiedzUsuńwow! ale piękne gatki :)
OdpowiedzUsuńReniu, padłam z wrażenia i jestem z ciebie dumna!
OdpowiedzUsuńCK D(ezerterzy)....
Wiesz, że uwielbiam takie gierki słowne...(film zresztą też :-D)