11 z 12 ;) Arabeska

 Udało sie skończyć pracę na moją zabawę, ale było ciężko.

Pamiętacie Arabelle? (klik)

 to właśnie ona miała być Arabeską, ale arabeska to ornament wywodzący się ze starożytnej sztuki hellenistyczno-rzymskiej. Jest to ornament roślinny, w formie stylizowanej wici roślinnej, której często towarzyszą dodatkowe elementy 

 

Jak wici roślinne to i kwiatowy, a  wszystkim wzór  kojarzył się z kołem.

Często jest tak, że to co ja widzę, lub rozrysuje na papierze zupełnie inaczej widać na włóczce i na koniec zwyczajnie trzeba zmienić nazwę. 

Mam jednak nadzieję, że tym razem widać kwiaty:) 

Pomysł powstał wiosną, tylko od pomysłu do realizacji, opisania i testowania nieco się wydłużył, ale też i wzór jest dość wymagający skupienia i uwagi.Nie wydzierga się jej oglądając dobry/ulubiony film, czy podczas rozmowy, ale jest tak inny, że jak nigdy jestem zadowolona z siebie i Pani Joasi że dałyśmy radę.

Zastanawiałam sie czy jest sens ją opisywać?  doszłam do wniosku, że  tak, choćby dla siebie samej,a sam wzór kwiatowy mogę wykorzystać do innych projektów.

No nic, przedstawiam Wam nową chustę- oto  Arabeska

zdjęcia autorstwa mojej ukochanej Fotografki;) 

 

Chusta waży tylko 270 gram, ma 180 szerokości i 80 wysokości, ale jest tylko lekko naciągnięta, przy mocnym naciągnięciu będzie o wiele większa.

Informacje jak i pozostałe wzory pokazane są  tutaj(klik) 

Zapraszam do kontaktu:)

Obie w jesiennych kolorach, bo i ta druga to kolory klonu japońskiego z żółtą trzmieliną ;) tak mam w ogrodzie posadzone;) ale to tą pierwszą w ciemnej szarości jesiennej z liliowymi zimowitami na powitanie zimy dodaje do mojej zabawy 12 Prac Rękodzielniczki(klik)


 

 Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i dziękuje zwłaszcza tym co zostawiają komentarze.

Mam wrażenie, że nasza zgrana grupka się kurczy, niestety.

A i zdalne nauczanie ma wpływ na moją obecność na Waszych blogach, za co przepraszam,ale w tym wypadku jest to najważniejsza  sprawa w obecnej sytuacji.

Spokojnej niedzieli i dużo zdrówka Wam życzę, trzymajcie się:)