Nie wiem dlaczego, ale jakoś inaczej zapamiętałam przysłowia, które mamy w tym miesiącu u Splocika😉
ale mam nadzieję że moja interpretacja też zostanie zaaprobowana, bo już nic innego nie przygotuję- misie dalej rządzą 🤣
W tym miesiącu mamy przysłowia
1. Wystarczy promyk nadziei, aby otworzyło się niebo.
i przyznam że namieszałam na całego- bo wydawało mi się, że "coś rozpoczyna się piekłem a kończy niebem"- poważnie, takie miałam zakodowane i moja praca w 100% dopasowuje się do tego, a tu nagle wskakuje mi wilk i baranek?! piekiełko bardziej mi pasowało
Ale zacznę od początku. Swoją pracę przygotowywałam i na swoją zabawę C&K (klik)
I choć sama zaproponowałam temat, ba, nawet projekt miałam już w głowie- wystarczyło go rozrysować, dobrać włóczkę i działać i tu zaczęły się schody- jaką włóczkę, jakie kolory i ile jej będzie potrzebne? czy oby mi nie braknie tej, którą wybrałam,a uparłam się żeby wyrabiać resztki i małe motki- no i tu jest to moje piekiełko właśnie. Potem wcale nie było łatwiej, bo najbardziej czego nie lubię to chowanie nitek, a w tym wzorze nazbierało się tego od groma, ale powiedzmy, ze już czyściec mamy zaliczony. Nim przeszłam do nieba to było wykończenie brzegów i były chwościki- kurcze od początku wiedziałam, ze je chce, ale zanim się za nie wzięłam to minął tydzień i gdyby nie to, że nie mam nic innego, pewnie czekały by i dłużej. Chusta jednak mi się ( znowu misie, ale bardziej przyjazne;) podoba i pewnie powstanie jeszcze kilka wersji kolorystycznych, bo resztek ci u mnie dostatek 🤣🤣
Hm, chyba to jednak to drugie przysłowie bardziej pasuje, prawda?
Rozpisałam się, ale to już koniec - czas na prezentację
Jak już wspominałam chustę dodaje do Splocika(klik)
cudna cudna słońcem pachnąca ....
OdpowiedzUsuńJa tez pokićkałam przysłowia, zamiast wilka to zakodowałam szary, pieknie wybrnęłas.Chusta rewelacyjna,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńReniu wiesz, ze ja też w tym miesiącu mam strasznie pod górę z tą zabawą u Splocika. U mnie zamiast piekła pasuje bardziej diabeł, ale jak go w wilka zamienić pojęcie nie mam.
OdpowiedzUsuńA wracając do chusty świetna jest i do wykorzystania resztek idealna. Ale nie zabieram się nawet bo mam tyle prac zaczętych i nie skończonych że szok. Chyba mi roku braknie żeby to pokończyć.
Fajnie że masz już kolejne dwie zabawy z głowy.
Pozdrawiam serdecznie
Cudna! Uwielbiam wszystkie Twoje chusty, Reniu.
OdpowiedzUsuńWspaniała chusta powstała, Reniu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Piękna :)
OdpowiedzUsuńCudna, oryginalna, niezwykła i niepowtarzalnie piękna. Podziwiam, zachwycam się i serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle cudeńko! Ogromnie mi się ta chusta podoba - ciepłe kolory i nietuzinkowy wzór.
OdpowiedzUsuńMasz Reniu złote ręce do takich robótek. Buziaki:)
Reniu jest przepiękna!! Wzór, kolory, wykończenie - bajka! Skojarzyła mi się ze stylem Boho :).
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Powiedzonka mądre, chusta piękna😃
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko, zdrówka życząc🌷😃💖
Bardzo ładna. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna chusta i kolorystycznie bardzo ciepła, myślę, że nie tylko.
OdpowiedzUsuńWydaje mi się (moje dobre misie), że bardziej pasuje pierwsze przysłowie, ponieważ trudne początki miały w sobie trochę nadziei na efekt końcowy.
I ta nadzieja sprawiła, że wszystko udało się i wyszła cudowna praca. :)
Twój link i fotkę dodałam do mojego wpisu.
Miło mi, że bawisz się u mnie. :)
Pozdrawiam ciepło.
Reniu czarujesz :) chusta jest bardzo ciekawa, wyjątkowa i niepowtarzalna .... naprawde piękna :)
OdpowiedzUsuńReniu, cudna po prostu 🥰
OdpowiedzUsuńWspaniała chusta!!! Bardzo, bardzo mi się podoba!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Kosztowała dużo pracy, ale przyjazne misie wygrały i wygląda ślicznie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Super i w fajnych kolorach :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ta chusta piękne kolory i wzory. Podobno przysłowia to swoiste wskazówki na życie. Miłego tygodnia😊
OdpowiedzUsuńReniu fantastycznie. Chusta zjawiskowa po prostu. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńGratuluję pomysłu na wzór. Piękna chusta, świetnie dobrane kolory. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie wspaniała chusta. Zwłaszcza pod względem kolorystycznym. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBajkowa. Z letnią łąką mi się kojarzy, tzn. z pszczółkami na takiej łące. I miodem. Po prostu jak dla mnie, jest zjawiskowa :)
OdpowiedzUsuńOstatecznie powstała piękna chusta, w ciepłych kolorach. Uważam, że zdecydowanie pasuje do pierwszego przysłowia, ale to tylko moje zdanie. Podziwiam i pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńReniu, "mi się" niezmiernie podoba Twój zjawiskowy udzierg!!! Według mnie to chusta z dodatkiem bursztynu. Pozdrawiam z nadzieją na szybszą wiosnę:))
OdpowiedzUsuńAle fantastyczna chusta! Słoneczna, wiosenna, piękna :) Ciekawa jestem kolejnych wersji :D
OdpowiedzUsuńChusta jak marzenie! Jest przepiękna:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)