Dzisiaj będzie krótko, bo nie mam weny do pisania, do dziergania, ani do czegokolwiek innego. Ostatnie lata dają nam mocno w kość, a do tego pandemia i teraz to........ Władimir P. Najgorsze co mogło spotkać człowieka. Mam nadzieję że szybko znajdą rozwiązanie i koniec tej wojny nadejdzie szybciej niż wiosna. OBY.
Podsumowanie jak zwykle w/g dodawania prac, z wyjątkiem mojej, którą pokazuję na końcu
3/Violka
6/Elunia- bardzo dziękuje za kolaż:)
7/Mięta
komin dorobiony do czapki z poprzedniego miesiąca:)
Joasia przygotowała szal, ale zaliczam zadanie, bo jest z nami po raz pierwszy:) Witaj:)
11/ i mój nieszczęsny komin- nadal zastanawiam się nad jego spruciem;)
I to na tyle, przypominam, ze w tym miesiącu dziergamy mitenki (klik:)
Kochane zdrowia i spokuju Wam i nam życzę:)
Powstały świetne prace! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPiekna galeria prac, Reniu u mnie ten sam nadtroj jednak powoli się dzierga.Milej niedzieli.
OdpowiedzUsuńJak zawsze podziwiam piękne prace. Reniu, dlaczego chcesz spruć ten komplet? Przecież jest bardzo ładny.
OdpowiedzUsuńUściski.
Super galeria i świetne prace. :)
OdpowiedzUsuńNie rozumiem, dlaczego zaraz pruć, może będzie okazja komuś podarować, albo na aukcji ktoś kupi, bo i kolor fajny i wykonanie świetne.
Prucie z takiej włóczki jest nieco utrudnione, chyba wiesz coś o tym. :)
Pozdrawiam ciepło.
Fajne podsumowanie Reniu. Dziękuję za nie i za Twoją pracę. Fajne te kominy powstały. Wazne że grzeją a to ich podstawowe przeznaczenie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetne szyjogrzeje, muffka i kocyki :)
OdpowiedzUsuńpiękne prace:))
OdpowiedzUsuńŚliczne prace powstały, podziwiam Wasze umiejętności.
OdpowiedzUsuńSerdeczności Reniu:)
Fajne wszystkie prace! Ja tez od 24 lutego nie mam ochoty na nic i za nic nie moge sie zabrac. Dzierganie stanowi odskocznie. Dobrze, ze mamy cos w co mozemy uciec od swiata...
OdpowiedzUsuńMotylek
Oh very cute darling
OdpowiedzUsuńŚliczne rzeczy na zimę. Szczególnie te kominy. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńSwietne podsumowanie Reniu i super prace u dziewczyn !!!
OdpowiedzUsuńOch jakie ładne prace. Kominów nie lubię bo mnie duszą, ale mufka by się przydała:) Szkoda, że ja nie mogę dołączyć. Straszne jest jak nie możesz robić dłońmi. Jestem bardzo smutna z tego powodu. Z innego powodu też jestem smutna i mam nadzieję Reniu, że wojna wygaśnie. Trzymajmy się tego , bo inaczej nie da się żyć.
OdpowiedzUsuńSerdecznie ściskam.
Jaki cieplutki post ;) ;) od samego patrzenia serce się grzeje :)
OdpowiedzUsuńA co do sytuacji za granicą - wolałabym 50 lat koronawirusa niż to, co teraz oglądamy w mediach ;(