W tym miesiącu ( jak już zapowiadałam) będą mitenki .
Mitenki nie rękawiczki, różnią się tylko tym, że nie mają palców, ale to zawsze jakaś różnica. Rękawiczki będą na jesień:)
Mitenki mają chyba tyle samo przeciwników co zwolenników, ja je bardzo lubię, ale najczęściej noszę na rękawiczki, jako dodatkowe grzanie, bo jak na razie przekonałam sie tylko do skórkowych rękawiczek i chyba tak już pozostanie. Wybieram takie rękawiczki z futerkiem w środku i przy zwyczajnych mrozach spokojnie dają radę, przy większych naciągam na nie jeszcze mitenki.
I to tyle wstępu, teraz moje propozycje 😀
Szydełko
DRUTY
1 Najprostsze na płasko
Film pokazuje jak dziergać dwie mitenki równocześnie
i tradycyjny opis
i to wszystkie propozycje, ale jak zawsze możecie dziergać po swojemu:)
W kwietniu będzie świątecznie;)
Ja zdecydowanie wolę rękawiczki, na większe mrozy zakładam takie z jednym palcem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Reniu, mitenki to zadanie na marzec - luty minął wczoraj :)
Gapa ze mnie, ale post pisany był jeszcze w lutym i to jedynie mnie usprawiedliwia:)
UsuńNie noszę mitienek ale spróbuję na szydełku, a może się przemoge i będę nosić, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTakie mitenki wyglądają super, i to chyba trzeba takie lubić bo np. ja jestem zbyt dużym zmarzluchem żebym mogła takie nosić ;) ;)
OdpowiedzUsuńFajne propozycje :)
OdpowiedzUsuńKiedyś nosiłam mitenki w ..pracy. Słabo zimą grzali,a przy komputerze szybko dłonie marzły.
I na wczesną wiosnę też są dobre, gdy na normalne rękawiczki już za gorąco a jednak czasem lodowaty wiatr powieje .
Ja lubię rękawiczki i to ciepłe 😀
OdpowiedzUsuńFajne propozycje mitenek !
Uwielbiam mitenki! Są dla mnie idealne na spacery z psem. Zobaczę na spokojnie kursik i może w końcu spróbuję.
OdpowiedzUsuńBuziaki Reniu!
Generalnie nie przepadam za mitenkami ale zrobię sobie do kompletu z czapką. Zawsze warto mieć takie w zapasie. Fajne inspiracje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mitenki lubię do prowadzenia samochodu w zimie. Niestety ostatnio zgubiłam swoje, ale w sumie zima się już kończy:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Reniu.
Wolę rękawiczki, bo jestem okrutnym zmarzluchem w dłonie zwłaszcza. Ale jedne mitenki już zrobiłam i sprzedałam je. Czas na kolejne - 200 próbek już za mną i mętlik w głowie ;)
OdpowiedzUsuń<3
Kiedyś też nie wyobrażałam sobie by założyć inne rękawiczki niż skórzane. Z wiekiem jednak coraz bardziej marzły mi w nich ręce. Może masz rację? Załozyć eleganckie mitenki i już jest cieplutko. Mh. Pomyśle nad tym jutro. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńChoć dawno ich nie nosiłam, to idealne są do kierowania samochodem. Będą na bank w tym miesiącu:)
OdpowiedzUsuńPrześliczne mitenki. Mam nadzieję, że dziewczyny staną na wysokości i zrobią cudowności!:)
OdpowiedzUsuńJa niestety muszę zaniechać robienie kocyka,. Niestety Reniu mam chore dłonie, wzięłam już w każdy palec po dwa zastrzyki i nic. Zapalenie ścięgien , a na dodate ogród czeka...
Buziaczki Reniu.
Mitenki nie są dużym formatem, więc może coś powstanie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Ja tez mitenki z reguły zakładam na rękawiczki ale ze jestem organistka to przydadzą mi sie jeszcze jedne do organów bo w rękawiczkach grać sie nie da ...
OdpowiedzUsuńReniu ten T to ja, cos mi sie niechcący wpisało i teraz drugiego linku nie moge wstawić, przepraszam!
OdpowiedzUsuńOk Agatko, niech już tak zostanie;)
Usuń