Szyję sobie lekcja 4

Jeszcze tydzień temu myślałam, że przedłużę naszą 3 lekcję o kolejny miesiąc, były tylko 2 prace;)
wiem, czas wakacyjny, do tego upały nie nastrajały do tego typu prac, a tu proszę, na koniec prace sie posypały i mamy 8 pięknych prac (klik)

Ale zanim przejdę to muszę jeszcze sie pochwalić i podziękować AniT(klik) od której dostałam taką pakę materiałów;D
Mój jak to zobaczył to go zatkało i tylko usłyszałam, że miałam przecież nie kupować więcej materiałów, dopóki nie wyszyje choć połowy- ale ja przecież nie kupiłam  :D
Tak też ogłaszam że Ania stała sie naszym sponsorem, bo ja sama tego nie przeszyję, a to co uszyję to też pójdzie w wasze łapki :)
kontrola węchowa przebiegła pomyślnie- Aniu wielgachne dzieki :)

Temat kolejnej lekcji miał być inny, ale sama nie siadłam do maszyny, bo w pokoju w którym szyje duchota straszna, a i zaległości nadrabiam i dlatego w tym miesiącu pikujemy.
Pikujemy rękawice kuchenne, łapki lub pokrowiec np na maszynę
Wykańczamy prosto, lub na tych bardziej wprawionych dopuszczam lamówkę prostą.
Prostą czyli kroimy po nitce i zaprasowujemy.
Na lamówkę skośną przyjdzie czas później.
Jak pisałam, nie przygotowałam niczego sama, ale znalazłam kilka pomocnych kursików w sieci
I tak:
1/ jak uszyć pokrowiec na maszynę TUTAJ i  

szyjemy bez dziurki na górze ( to opcja dla wprawionych)
2/ rękawice kuchenne
łączenie tak jak przy podkładkach i koszyczkach
część 1 TUTAJ, 
część 2 TUTAJ

przy użyciu lamówki -kursik znajdziecie TUTAJ,
ale pamiętacie- lamówka prosta

3/ łapki kuchenne
jak wszyć lamówkę prostą krok po kroku TUTAJ

Łapki i rękawice z prostą lamówką znajdziecie TUTAJ (klik)

A TUTAJ(klik) nietypowe, ale bardzo ciekawe rozwiązanie na łapki patchworkowe wykończone ozdobnym szwem

Mam nadzieję ze temat nie jest zbyt trudny i dacie radę
a jeszcze podpowiedź jak pikujemy- ja na samym  materiale  rysuje mydełkiem najczęściej znikającym od linijki
mam taką długą i szeroką na około 4 cm, jeżeli ma to być kratka, to od razu całą, bo po przepikowaniu już nam ładnie nie wyjdzie (tutaj mamy pokazane;)
Rysuję bezpośrednio przed szyciem, bo potem znika.
Niestety zwykłe mydełko zostawia ślady, ale jak się nie ma co sie lubi to i zwykłym sie da:)
są jeszcze flamastry znikające, ale one nie zawsze i nie na każdym materiale znikną, tak że albo próbujemy albo rezygnujemy
Rękawice proponuje też  szyć z podszewką oddzielnie, nie mamy dylematu co zrobić z szwami wewnętrznymi, a takie nie wykończone nie bardzo sie podobają.

Zapraszam do wspólnego szycia i pozdrawiam serdeczne