Nie idzie mi ostatnio dzierganie, a o opisywaniu już nawet nie mówię, bo czasu na siedzenie przed komputerem ostatnio praktycznie już nie mam, ale coś pomalutku powstaje, wiec może w kolejnych miesiącach pokażę.
Dzisiaj jednak pokażę pracę przygotowaną na sierpniową zabawę
Szczegóły zabawy tutaj(klik)
Na ten wzór miałam juz ochotę wcześniej, ale moi Panowie odmówili chodzenia w takiej czapce, dlatego zmniejszyłam i powstała damska lub chłopięca, kolory pasują obu płciom:)
Czapka wydziergana z delikatnej wełny z domieszką, bardzo ciepła i podszewka nie jest już konieczna, tak jak w wypadku czapek wydzierganych z włóczek sztucznych, które zwyczajnie nie grzeją i do tego elektryzują włosy.
Wcześniej ubrania na szydełku mi sie nie podobały- twierdziłam wręcz, ze nie są dla mnie, ale teraz szukając inspiracji do zabawy coraz częściej znajduję takie, które mnie zaskakują i zdecydowanie lepiej wyglądają niż te na drutach, tyle że potrzebują więcej cierpliwości, a może tylko więcej wprawy?
Mamy sierpień dopiero, ale ........... , nie nie napiszę, może kiedyś po przemyśleniu i zastanowieniu czy będzie na to czas i ochota:)
Buziaki i dziękuje że wpadacie z dobrym słowem:)
Super czapka i dziwię się, że panowie nie chcą takich czapek nosić, no ale wiadomo nie chcą do czasu... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Pieknie wyszła, niestety moi też nie chcą takich czapek, nic nie poradzimy .Pozdrawiam niedzielnie.
OdpowiedzUsuńŚwietna czapka, mój też nie chce nosić takich czapek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Fajnie Ci wyszła ta czapeczka Reniu. Myślę, że ktoś sie do niej przekona, zwłaszcza że ma fajne kolory.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo ładna czapeczka, Reniu.
OdpowiedzUsuńCudowna jest ta kolorystyka. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajne falowanie! Na pewno cieplutka. I z daleka nie widać, że na szydełku, zagwozdka taka...
OdpowiedzUsuńAch, mężczyźni i czapki... trudny temat :) chyba nie znam takiego osobnika, który lubiłby jakiekolwiek czapki :):) u mnie w rodzinie mężczyźni zakładają czapki albo jak jest minus 15 i śnieżyca :D
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Justynką - mężczyźni i czapki to trudny temat :)). Wiem coś o tym, bo mam ich w domu trzech :)). Czapka świetna, ma fajny wzór i kolorki :).
OdpowiedzUsuńBuziaki kochana!
Reniu,fajna czapka, świetnie dobrałaś kolory i fajny wzorek:))
OdpowiedzUsuńU mnie faceta też ciężko namówić na czapkę, szalika też nie nosi. Więc sama widzisz. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSliczna czapeczka Reniu :)
OdpowiedzUsuńTakich czapek nigdy dość! :)
OdpowiedzUsuńCzapeczka wygląda super, a wzorek bardzo ciekawy :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńCudnie poszydełkowałaś. W Twoich inspiracjach też ten wzorek wpadł mi w oko, nawet go sobie wydrukowałam. Na pewno spróbuję zrobić, choć szansa jest ogromna, że mi nie wyjdzie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie prezentuje się ta czapka :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Śliczna czapka w ciekawy wzór!!!
OdpowiedzUsuńŚwietna czapka i ma super kolorki:-)
OdpowiedzUsuń