Widzę, ze macie z tym tematem problem, bo też mało prac zaproponowano, albo też zabawa nie przypadła Wam do gustu. Zobaczymy co będzie z nią dalej.
Ale dzisiaj przychodzę z moją interpretacją
Babie lato to dla mnie lekkość i ulotność, dlatego przygotowałam chustę z cudnie miękkiego, delikatnego i cieniutkiego kaszmiru- mówię Wam jest tak delikatny, ze trudno uwierzyć, że to jednak wełna jest;) Zużyłam 385 metrów wełny i 20g koralików i gdyby nie one to nawet nie byłoby czuć że masz na sobie szyjogrzej:)
Ale dość gadania- czas na zdjęcia,
Zawsze dziergam w duecie, żeby sprawdzić przed zapisaniem w pdf i ewentualnie, żeby się przekonać jak będzie ten sam wzór wyglądał w różnych kombinacjach kolorystycznych czy włóczkowych. Ta druga z nieco grubszej wełenki ma już 100g i jest bez koralików
Mnie sie podoba i mam nadzieję, ze spodoba się i innym, bo wzór będzie dostępny już wkrótce, ale na początku coś prostszego ale za to w komplecie- chyba:)
Mam jeszcze dylemat co do nazwy chusty- macie akieś propozycje?
Pozdrawiam niedzielnie
Piękne chusty -delikatne i zwiewne :)
OdpowiedzUsuńReniu opcja jest tylko jedna, chusta a właściwie wzór na nią powinien się nazywać jak Twoja modelka czyli "Lila" !
OdpowiedzUsuńJest cudowna, zwiewna a te zdjęcie na tle nieba mnie zauroczyły. Ciekawa jestem czy jet to wzór na druty czy na szydełko, zresztą jaki by nie był to i tak mam na niego ochotę.
Pozdrawiam
Aniu druty. I cieszę sie że będziesz jedna z testerek:)
UsuńPiękne chusty i zachwycają swoją delikatnością:)
OdpowiedzUsuńReniu śliczne chusty!! Zwiewne, delikatne, kobiece. Cudne! A zdjęcia niesamowite, zwłaszcza te na tle nieba!!! Co do nazwy to zgadzam się z Anią - chusta Lila :)) Buziaki!
OdpowiedzUsuńMnie też urzekło pierwsze zdjęcie z niebem - no genialnie to wygląda :) Obie chusty są piękne i zwiewne, aż żałuję, że nie umiem robić na drutach... Wracam jeszcze raz pooglądać zdjęcia, przynajmniej nacieszę oczy :)
OdpowiedzUsuńChusty wyglądają niesamowicie, są takie piękne Reniu... Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńPo prostu cudo, takie misterne☺☺
OdpowiedzUsuńŚliczne chusty.:)
OdpowiedzUsuńaż wzór podeślę przyjaciółce :) czekam z niecierpliwością
OdpowiedzUsuńPopieram nazwę-mi też się podoba "Lila"
OdpowiedzUsuńZdjęcia na tle nieba no po prostu cudne. Chusta piękna, wspaniały szyjogrzej Reniu zrobiłaś. Buziaki:-)
I ja głosuję za Lila. Cudna ta zwiewna chusta jakby z nitek babiego lata.
OdpowiedzUsuńBuziaczki.
O nazwie to już nie będę się wypowiadać, bo chyba sprawa jest oczywista. Napiszę jednak, że chusty są przepiękne, misterne, zwiewne, no wyjątkowej urody - obie, chociaż każda inna. Piękne i już :-) Pozdrawiam serdecznie i podziwiam nieustannie :-)
OdpowiedzUsuńDołączam do zachwyconych chustami.
OdpowiedzUsuńKolory piękne,zdjęcia bajeczne,a z opisu widzę że powiew złotej jesieni zawitał w Twoim ogrodzie Reniu.
Te chusty są utkane marzeniami...
Buziaki zostawiam
Wow co za cuda!!! Na tle nieba faktycznie jak banie lato, genialne! Chetnie poprosze o wzor :) moze podołam ....😁
OdpowiedzUsuńPiękne babie lato ! Osobiście wolę szydełko, ale i drutom dam radę :) Już jestem ciekawa tego wzorku i chyba się skuszę :) Podziwiam i pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńAleż piękna chusta! Cieniutka nitka i piękny wzór dały niesamowity efekt delikatności i eteryczności. A całość dopełniły wspaniałe zdjęcia podkreślając jej ulotność:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności przesyłam:)
Przepiękne i faktycznie wyglądają jak babie lato :D może tak właśnie powinny się nazywać? :) Delikatne, przyjemne, ulotne :)
OdpowiedzUsuńA ja swoją pracę jeszcze tworzę, trochę mi czasu brakowało ale spokojnie skończę :)
Ale zwiewne! I zwinne ;)
OdpowiedzUsuńPodziwiam kunszt i wykonanie.
Zgaduję, że to na drutach robione. Ale chyba grubych bo te oczka takie spore.
Niemniej jest co podziwiać! <3
Piękności
Śliczna, zwiewna chusta, jak dla mnie idealnie wpisuje się w tematykę babiego lata. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTo prawdziwie babie lato, Twoja chusta oczywiście. Zwiewna, delikatna i piękna, jak babie lato bywa. Nazwa Lila jak najbardziej TAK.
OdpowiedzUsuńChętnie sobie zrobię taką chustę, ale z grubej włóczki, będzie na zimowe ogrzej się. Jestem zmarzlakiem, ale takim dziwnym, bo lubię jak jest chłodno w domu, ale plecy muszą być w cieple:)
Pozdrawiam serdecznie.
Piękna i zwiewna chusta - jak babie lato :)
OdpowiedzUsuńUważaj, by nie odleciała :)))
Pozdrawiam ciepło.
Piękne chusty :)
OdpowiedzUsuńCudnie zwiewne😊
OdpowiedzUsuńPiękne chusty. Ciężko je nazwać. Zwiewna i delikatna - to na pewno słowa, które ją w części określają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Przepiękne chusty, cudnie pokazane. Takie zwiewne i powiewne, urzekają lekkością, jak prawdziwe babie lato.
OdpowiedzUsuńpiękne chusty :)
OdpowiedzUsuń