Jak pisałam, mam nadwyrężony nadgarstek i nie wiem kiedy będę mogła rozhulać się z rękodziełem, dlatego muszę połączyć dwie zabawy w jednym poście-
"Coś prostego" i "Rękodzieła i przysłowia"
Tym razem wybrałam przysłowie, a dokładnie słowo: DOŚWIADCZENIE.
Dziergałam bluzkę od góry. Rozrysowałam sobie bluzkę jak ma wyglądać i modyfikowałam, przymierzałam, bez dokładnych obliczeń ile oczek i rzędów. Z doświadczenia wiem, że takie mi najlepiej wychodzą;) Jak zawsze u mnie oversize, z tunelem na dole. Trochę roboty przy niej było, szczególnie wykończeniówki, ale jestem z niej zadowolona i myślę, że przy kapryśnej aurze jaką mamy w tym roku, przyda mi się nie raz;)
Bałam się (i jak się okazało słusznie), że braknie mi włóczki. Włóczka już wiekowa i niedostępna:( wiec musiałam się na kombinować, żeby trafić z odcieniem. Trafiłam mniej/więcej, ale przy zmianie co rząd bawełny udało się to rozmyć.
Mam zatem gotową bluzkę i kilka moteczków mniej;) w sumie bluzka waży 400g, ale nawet tego nie czuć. Jest z bawełny i częściowo z dodatkiem wiskozy lub/i lnu, dlatego nadaje się i na trochę cieplejsze dni.
Lino Plus poszło mi całe, miałam 3 motki, dokupiłam Drops Bella 3 motki a bawełny/wiskozy miałam 4 motki i zeszło do końca( no prawie , zostało 2 metry;) Druty nr 4
i kilka szczegółów:
Super bluzka - śliczna kolorystyka i rozłożenie pasków. :)
OdpowiedzUsuńTaki ponadczasowy styl.
Przebojowo wybrnęłaś z opresji związanej z brakiem włóczki i sokole oko nie dostrzegłoby tej dodanej włóczki.
Twój link i fotkę dodałam do mojego wpisu.
Miło mi, że bawisz się u mnie. :)
Pozdrawiam ciepło.
Bluzka luksusową, elegancka i zapasów trochę zeszło.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWow, wielkie brawa! Podziwiam już za samo wydzierganie sobie bluzki, a jeszcze za wymyślenie jej sobie w trakcie... to już wielki szacun! Śliczna i wzorem i kolorem :)
OdpowiedzUsuńŚwietna bluzka i zapasów trochę ubyło. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńSuper bluzeczka, ja nie potrafię sama wymyśleć wzoru, jestem pod wrażeniem:)
OdpowiedzUsuńBluzka bardzo ładnie prezentuje się ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
O! Ale fajowa! Szalenie mi się podoba!!!!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się kolorek bluzki! Chętnie bym się w nią wystroiła :)
OdpowiedzUsuńŚliczna bluzeczka 🙂 ale jak się ma taką figurę to wszystko pasuje 😊
OdpowiedzUsuńWielkie szacun Reniu za kombinowanie w trakcie pracy, ja bym tego nie ogarnęła 😁
Serdecznie pozdrawiam.
Fajna bluzka Ci wyszła, super są te kolory i paski . Podziwiam Ci za to dzierganie, trzeba do tego mieć anielską cierpliwość bo robiąc od góry nie przybywa roboty, ale doświadczenie robi swoje i no trochę tej wełny Ci zeszło !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Urocza ta bluzeczka. Bardzo mi się podoba jej kolorystyka. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowności. Super bluzeczkę wydziergalas. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietna bluzeczka w sportowym stylu:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńsuper, bardzo fajna ta bluzeczka. W ogóle nie zauważyłam, że jest inny odcień włóczki
OdpowiedzUsuń