Mało mnie w necie, a do lapka siadam tylko z rana, ale jak będzie dalej to nie wiem.
Mam kilka prac przygotowanych do pokazania, ale nadwyrężyłam nadgarstek i od 2 tygodni praktycznie nic nie robię:(
Dzisiaj jednak zapisze sobie książki, które przeczytałam i zdjęcia moich
ukochanych azalii. Ciągle żałuję że kwitną tak krótko- szczególnie ta
jedna- Pompejska. Cudnie pachnie w ogrodzie.
Od kilku lat próbujemy coś zmienić w ogrodzie. Nikt z nas nie lubi
plewienia, a jak wiecie pracy przy rabatkach jest ogrom. Wiem, że nie
każdy lubi takie klimaty, ale pomalutku zmieniamy je na kamieniste
podłoża. A gdzie się da kwiaty na krzaczki pigwowca. Dzisiaj jednak
tylko fragmenty mojego ogrodu:)
Bez miniaturowy- na duży nie znalazłam miejsca, ale taki maluch wszędzie sie zmieści;)
Tak mi się coś wydaje, że nie zrobiłam wszystkim zdjęcia:( ale dobre i to;)
Bartłomiej Kowaliński napisał w sumie 4 książki, ale dla mnie są MEGA.
Każdą pozycję przeczytałam z wielką przyjemnością, o ile można tak powiedzieć o kryminałach;)
Wcześniej już miałam: cykl "Paweł Wolski"
tom 1. "W zmowie z mordercą"
tom 2. "Twarz bestii"
tom 3. "Potwór z Podhala"
czwarta książka to "Kajdany" prezentowana wyżej.
Będę musiała zrobić sobie jeszcze porządek z Krystyną Mirek, bo znowu wypożyczyłam książkę przeczytaną kilak lat wcześniej:(
Kolejna książka Hanny Greń- "Zły wybór" należy do cyklu bielskiego i jest to 3 tom, wcześniej były:
tom 1-"Północna zmiana", tom 2-"Imię śmierci",
Jak zwykle przeczytałam jednym tchem;) Co mogę jak kocham tą autorkę:)
Z kolei 3 tomy o bodyguardzie wcale mi się nie spodobała- jak dla mnie ociera się już o harlekiny, a tych nie czytam. Tego typu lektury są dla mnie zbyt cukierkowe, a z bajek już wyrosłam.
Co do duetu Ulatowska- Skowroński to nie wszystkie książki mi odpowiadają, ten jednak tytuł "Hotel w Zakopanem" mogę polecić tym z Was które jak ja lubią lekkie kryminały.
I to tyle na dzisiaj. Spokojnego tygodnia Wam życzę, dziękuje za wszystkie komentarze i pozdrawiam serdecznie
Ogród dosyć spory , gratuluję czytelnictwa.Życze rychlej naprawy nadgarstka, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJestem Reniu pełna podziwu dla Ciebie za ilość przeczytanych książek. Masz ich więcej w jednym miesiącu niż ja od początku roku. K.Mirek też lubię i duet Ulatowska- Skowroński też, wiec 'Hotel w Zakopanem" zapisuję do przeczytania.
OdpowiedzUsuńW ogrodzie fajne masz kwiatki, ale tak jak piszesz roboty w ogrodzie po kokardy, że też chwasty nie potrzebują deszczu i rosną wszędzie !!!
Zdrowiej nam szybko, choć ten nadgarstek to wcale nie taka prosta sprawa!!
Pozdrawiam
Piękny ogród. Owocny czytelniczo miesiąc.
OdpowiedzUsuńPodziwiam to, że działasz w ogródku - to jest coś, czego nie potrafię, choć próbowałam ;) co do książek - "Hotel w Zakopanem " brzmi ciekawie. Ostatnio nawet sięgam po kryminały, może i tę książkę przeczytam :)
OdpowiedzUsuńPiękny ogród. A dokonania czytelnicze owszem, owszem.
OdpowiedzUsuńPiękny ogród i zachwycające rośliny:) Lubię kryminały, więc zerknę na tytuły, które polecasz. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczny ogródek ! Sporo tych przeczytanych książek. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńPiękny masz ogród. Książki zapisuję. Powrotu do zdrowia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńprzepiękny ogród, ale niestety wymaga to sporo pracy. Co jak co, ale chwasty zawsze rosną. No i jaki księgozbiór w maju, super. Ja ostatnio też zaczytana w Mirek
OdpowiedzUsuńPrzepiękne rabatki i na nich cudne roślinki, azalie urocze :) ładny wynik Kowalskiego muszę zapisać może się trafi ;) duetu innych ich książek nie czytałam, a ta no dla mnie taka średnia :) pozdrawiam i czerwca zaczytanego życzę
OdpowiedzUsuńJak na nich to ta pozycja jest dobra🙊🙈
UsuńCałkiem ciekawe pozycje do przeczytania. A ogród urzekający. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMasz przepięknie w ogrodzie :)
OdpowiedzUsuńPięknie kolorowo u Ciebie. :)
OdpowiedzUsuńMiniaturowy bez (Palibin) dorasta do 1,5 m, u mnie ma już 1,2 m wysokości i szerokości.
Można go ciąć, ale szkoda, bo roztacza cudny zapach.
Jednak po przekwitnieniu przycinam gałązki z przekwitniętymi kwiatami.
Nie mam azalii i hortensji, ale mam liliowce, które tworzą duże zielone kępy, a przy okazji kwitną.
Pozdrawiam ciepło.