Aniu jedna, ale na więcej już czasu zabrakło:)
niedziela, 22 grudnia 2019
środa, 18 grudnia 2019
No i gdzie ta zima???
Ja tam za zimą nie przepadam, ale za oknem u nas było dzisiaj 15 st w + , a to w drugiej połowie grudnia oznacza infekcje i choróbska, co mnie już nie cieszy.
Tak samo poziom rzek jest tak niski, że widać dna i ptaki wodne po widzie zamiast pływać, się przechadzają- jak przetrwają zimę?
Na początku roku obiecałam sobie kilka rzeczy, między innymi ,że skończę kilka rozpoczętych prac i powiedzmy że mi się to udało w połowie;) a że chcę zdążyć je jeszcze pokazać, to nieco przyśpieszam:)
Tak samo poziom rzek jest tak niski, że widać dna i ptaki wodne po widzie zamiast pływać, się przechadzają- jak przetrwają zimę?
Na początku roku obiecałam sobie kilka rzeczy, między innymi ,że skończę kilka rozpoczętych prac i powiedzmy że mi się to udało w połowie;) a że chcę zdążyć je jeszcze pokazać, to nieco przyśpieszam:)
niedziela, 15 grudnia 2019
Gwieździście :)
Mało prac świątecznych powstanie w tym roku, chyba po raz pierwszy nie czuję Świąt i nie wiem czy mi sie to podoba.
Za oknem ciepło jak na Wielkanoc, wiatr hula na całego, a ja tak bym chciał białych świąt.
Potem może być już wiosna, ale BN powinno mieć w umowie, ze są białe.
Za oknem ciepło jak na Wielkanoc, wiatr hula na całego, a ja tak bym chciał białych świąt.
Potem może być już wiosna, ale BN powinno mieć w umowie, ze są białe.
sobota, 7 grudnia 2019
niedziela, 1 grudnia 2019
środa, 27 listopada 2019
Zapomniana paleta:)
Pisałam już w poprzednim poście, że listopad mi przeciekł przez palce i to tak skutecznie, ze zapomniałam wystawić post z kartkami i Anulkową (klik)paletą, dlatego mocno tym faktem zdziwiona szybciutko pokazuje co przygotowałam.
środa, 20 listopada 2019
Polszczyzna i rękodzieło- listopad
Słuchajcie- dzisiaj jest już 20 dzień miesiaca 😩 nie wiem kiedy to przeleciało, a najgorsze że niewiele w tym miesiącu zrobiłam. Za to skończyłam jednego ufoka, który zaczęłam jakiś rok temu.
niedziela, 17 listopada 2019
sobota, 9 listopada 2019
Październik w rękodziele- podsumowanie
Zaczynam tego posta po raz kolejny i za nic nie chce mi sie sklecić nic sensownego, dlatego od razu przejdę do prezentacji naszych październikowych prac.
środa, 6 listopada 2019
piątek, 1 listopada 2019
Polszczyzna i rękodzieło- listopad
Miesiąc który przygotowuje nas do sezonu zimowego- zmiana czasu, krótkie dni, przygotowania do zimy i to zimno na dworze, którego tak nie lubię, ale są za to jeszcze kolory- choć jest ich coraz mniej, to jednak są . Dlatego to one będą królować w naszej zabawie
wtorek, 29 października 2019
Moje jesienne dziergawki
Skończyłam w wymierzonym przez siebie czasie- bardzo nie lubię odkładać robótek,ale muszę przyznać, że ten projekt dał mi lekko popalić i chwilami miałam z nim pod górkę.
piątek, 25 października 2019
Jesienna paleta u Ani
Po tytule wiecie już o co chodzi i dobrze, bo nie mam weny do pisania i tak juz siedzę kilka minut i sie zastanawiam coby tu napisać:(
niedziela, 20 października 2019
Dziękujemy:)
Kochani zaczęły wpływać na subkonto wpłaty z 1%
DZIĘKUJEMY bardzo za pamięć i chęci.
DZIĘKUJEMY wszystkim którzy wpłacili na zbiórkę na "Dobra zbiórka"(klik)
i wpłaty bezpośrednie na subkonto.
DZIĘKUJEMY za ofiarowane fanty i ich zakup na Charytatywni Allegro(klik)
DZIĘKUJEMY za każdą złotówkę, bo wiem jak trudno jest w codziennym życiu .
DZIĘKUJEMY WAM, za to że JESTEŚCIE
to taka iskierka w naszym życiu i nadzieja, wiara w drugiego człowieka, i fakt że jednak wcale nie jesteśmy tacy obojętni i zawzięci.
DZIĘKUJEMY!!
DZIĘKUJEMY bardzo za pamięć i chęci.
DZIĘKUJEMY wszystkim którzy wpłacili na zbiórkę na "Dobra zbiórka"(klik)
i wpłaty bezpośrednie na subkonto.
DZIĘKUJEMY za ofiarowane fanty i ich zakup na Charytatywni Allegro(klik)
DZIĘKUJEMY za każdą złotówkę, bo wiem jak trudno jest w codziennym życiu .
DZIĘKUJEMY WAM, za to że JESTEŚCIE
to taka iskierka w naszym życiu i nadzieja, wiara w drugiego człowieka, i fakt że jednak wcale nie jesteśmy tacy obojętni i zawzięci.
DZIĘKUJEMY!!
niedziela, 13 października 2019
Rudy rydz?? szukam:)
Raczej nie rydz, a ruda Baśka;)
Szczegóły zabawy tutaj(klik)
Wzór spodobał mi się już w ubiegłym roku, ale nie było zapotrzebowania i chęci.
W tym jednak postanowiłam zrobić porządek z wełnami i ich ilość mnie przeraziła, szczególnie po tym jak dostałam wielki wór od znajomej, znajomej:)
Wiecie, że coraz mniej osób dzierga na drutach? Ostatnio na koziańskiej stronie kobita szukała kogoś kto zrobi jej sweterek i nie znalazła. Ale z drugiej strony też nie ma co się dziwić, jak rękodzieło u nas jest niedoceniane i większość myśli, ze jak zrobione w wolnym czasie to musi być tanie, a najlepiej jeszcze darmowe
Jak już wspomniałam zainspirowałam się czapką z netu, ale wzór na chustę już jest mój.
Na razie w fazie jeszcze testu, ale w przyszłym tygodniu będę mogła już wystawić.
Poszukuje jednak chętnej osoby do przetestowania innego wzoru na chustę i nie będę ukrywać , że szukam najpierw wśród osób zaprzyjaźnionych z blogiem, a i czas na wykonie nie za długi. Piszcie w komentarzu lub na maila reanja1@gmail.com
Miłej i słonecznej niedzieli Wam życzę
Buziaki
Szczegóły zabawy tutaj(klik)
Wzór spodobał mi się już w ubiegłym roku, ale nie było zapotrzebowania i chęci.
W tym jednak postanowiłam zrobić porządek z wełnami i ich ilość mnie przeraziła, szczególnie po tym jak dostałam wielki wór od znajomej, znajomej:)
Wiecie, że coraz mniej osób dzierga na drutach? Ostatnio na koziańskiej stronie kobita szukała kogoś kto zrobi jej sweterek i nie znalazła. Ale z drugiej strony też nie ma co się dziwić, jak rękodzieło u nas jest niedoceniane i większość myśli, ze jak zrobione w wolnym czasie to musi być tanie, a najlepiej jeszcze darmowe
Na razie w fazie jeszcze testu, ale w przyszłym tygodniu będę mogła już wystawić.
Poszukuje jednak chętnej osoby do przetestowania innego wzoru na chustę i nie będę ukrywać , że szukam najpierw wśród osób zaprzyjaźnionych z blogiem, a i czas na wykonie nie za długi. Piszcie w komentarzu lub na maila reanja1@gmail.com
Miłej i słonecznej niedzieli Wam życzę
Buziaki
niedziela, 6 października 2019
Babie lato -podsumowanie
Bardzo szybko uciekają mi ostatnie dni i tygodnie- mam nadzieję,że to ten okres jesienny i dużo pracy w ogrodzie sprawiło, ale wcale , a wcale mi się to nie podoba.
Koniec.
Koniec.
wtorek, 1 października 2019
Polszczyzna i rękodzieło- październik
Nie wiem kiedy przeleciał mi wrzesień, calutki miesiąc gdzieś zniknął w czeluściach życia codziennego:( też tak macie? czy to u mnie coś sie podziało?
niedziela, 29 września 2019
Dora- mój pierwszy projekt
Bardzo dziękuje Wam za komentarze pod poprzednim postem zostaje jednak nazwa "Babie Lato" bo Lila stwierdziła że woli bardziej kolorowe;) poza tym Lila nie pasuje do tak delikatnych dzianin, wbrew wyglądowi jest to bardzo mocna i twarda "dziewucha" i myślę, że niejeden dorosły miałby nie lada problem z tym co Ona przeszła. Wzór "Lila" będzie na pewno, ale jeszcze nie tym razem
Dzisiaj za to będzie Dora- projekt najłatwiejszy i taki na sprawdzenie, czy podołam.
Dzisiaj za to będzie Dora- projekt najłatwiejszy i taki na sprawdzenie, czy podołam.
niedziela, 22 września 2019
Moje "Babie lato"
Widzę, ze macie z tym tematem problem, bo też mało prac zaproponowano, albo też zabawa nie przypadła Wam do gustu. Zobaczymy co będzie z nią dalej.
Ale dzisiaj przychodzę z moją interpretacją
Ale dzisiaj przychodzę z moją interpretacją
niedziela, 15 września 2019
Paleta u Ani
nieco mnie zaskoczyła, no bo ja najczęściej to jednak świąteczne kartki robię, ale jak mus to mus.
Aniu myślałam, że jedna załapie się jako ta zaległa z kokardką, ale nie popatrzyłam dokładnie na kolorki, no i wiesz ;) ale chęci wróciły jakby co:)
Aniu myślałam, że jedna załapie się jako ta zaległa z kokardką, ale nie popatrzyłam dokładnie na kolorki, no i wiesz ;) ale chęci wróciły jakby co:)
sobota, 7 września 2019
Wakacyjne prace z falowanymi kontrastami
lub bez:) bo tak na prawdę chodzi tylko o to żebyśmy się dobrze bawiły. Na codzień mamy dość innych, ważniejszych problemów, wiec tutaj możemy sobie pozwolić na odrobinę liberi.
Sama miałam problemy z wykonaniem jakichkolwiek prac, ale wcześniej, lub później nadgonię, tym bardziej, ze coraz więcej świątecznych prac pokazuje się w naszej blogosferze.
Dzisiaj podsumowanie dwóch miesięcy, ale zanim do niego przejdę, to tylko małe przypomnienie, wszystkich chętnych do wspólnego dziergania zapraszam do poczytania posta poniżej(klik)- w środę zaczynamy:)
Sama miałam problemy z wykonaniem jakichkolwiek prac, ale wcześniej, lub później nadgonię, tym bardziej, ze coraz więcej świątecznych prac pokazuje się w naszej blogosferze.
Dzisiaj podsumowanie dwóch miesięcy, ale zanim do niego przejdę, to tylko małe przypomnienie, wszystkich chętnych do wspólnego dziergania zapraszam do poczytania posta poniżej(klik)- w środę zaczynamy:)
środa, 4 września 2019
Wełnianki zapraszają do wspólnego dziergania
Miał być wstęp z moimi początkami, czyli "Korzenie"( był kiedyś taki film,który kiedyś oglądałam z zapartym tchem) jednak nie będę przynudzać dzisiaj a opowiem Wam jak to było przy prezentacji pierwszego projektu- pierwszego tutaj, bo tak naprawdę wiele już ich w moim życiu było.
niedziela, 1 września 2019
sobota, 24 sierpnia 2019
z próżnego i Salomon nie naleje
ale za to mogę pokazać zaległe prace, a szczególnie jedną, która czeka na swoje 5 minut od lutego.
Zapomniałam o niej zupełnie, ale chyba dlatego ,że jej praca (prawie)bliźniacza miała być podarowana w marcu.
Zapomniałam o niej zupełnie, ale chyba dlatego ,że jej praca (prawie)bliźniacza miała być podarowana w marcu.
niedziela, 18 sierpnia 2019
niedziela, 11 sierpnia 2019
Obieszczenia parafialne czyli co u mnie piszczy
Jestem, wróciłyśmy z turnusu rehabilitacyjnego całe, zdrowe i nieco zmęczone- ale to było inne zmęczenie niż zazwyczaj odczuwamy;) ale......
Dla tych, które biorą udział w mojej zabawie "Polszczyzna i rękodzieło" info, ze żaba już działa (klik) i możecie dodawać swoje linki z całych wakacji- czyli lipiec i sierpień, co potem, zobaczymy.
Dla tych, które biorą udział w mojej zabawie "Polszczyzna i rękodzieło" info, ze żaba już działa (klik) i możecie dodawać swoje linki z całych wakacji- czyli lipiec i sierpień, co potem, zobaczymy.
niedziela, 21 lipca 2019
Taki blogowy misz-masz
Kochani mało mnie w sieci, a właściwie prawie wcale- ale sprawy rodzinne dość skutecznie odebrały mi chęci do pozostawiania po sobie śladu, a najgorsze jest to, że i chęci do robótkowania również brak. Gdyby nie to, że czuję odpowiedzialność za swoje wcześniejsze zobowiązania, pewnie nie pokazałabym się jeszcze przez jakiś czas.
środa, 10 lipca 2019
Paseczki- podsumowanie
Nie będę się rozpisywać, bo i weny brak i każda z nas ma ostatnio mniej czasu.
Dziękuje bardzo wszystkim tym z Was które wzięły udział w zabawie, lub tylko nam kibicowały. Każde dobre słowo motywuje do kolejnych prac i realizacji pomysłów, nawet tych, które już dawno gdzieś tam się wykluły, ale z realizacją było gorzej, prawda?
sobota, 6 lipca 2019
Czerwcowa frywolitka
Najwyższy czas przedstawić podsumowania, ale zacznę od frywolitki.
W czerwcu miałyśmy przygotować pracę w oparciu o wzór Jana Stawasza , a konkretnie chodziło o serwetkę, która przyczyniła sie do mojej fascynacji frywolitką. Szczegóły tutaj (klik)
W czerwcu miałyśmy przygotować pracę w oparciu o wzór Jana Stawasza , a konkretnie chodziło o serwetkę, która przyczyniła sie do mojej fascynacji frywolitką. Szczegóły tutaj (klik)
środa, 3 lipca 2019
wtorek, 2 lipca 2019
Paseczki cd.
Jak pisałam, miałam lekki niedosyt, jednak jedna kartka to dla mnie za mało, dlatego szybko przygotowałam kolejną, już nieco większa pracę, a że na ostatnią chwilę, to już ''inasza inszość'' jak mówiła moja Babcia
niedziela, 30 czerwca 2019
niedziela, 23 czerwca 2019
Czas pokazać zaległości;)
Dzisiaj pierwsza i najświeższa.
Trochę się do tej pracy przymierzałam, a dokładnie 10 miesięcy.
Dzięki temu, że wiedziałam co chcę przygotować i to w dwóch egzemplarzach, miałam dość czasu na zakup potrzebnych materiałów w cenach promocyjnych, lub w przecenach i wyprzedaż ach- inaczej byłoby kiepsko:)
Trochę się do tej pracy przymierzałam, a dokładnie 10 miesięcy.
Dzięki temu, że wiedziałam co chcę przygotować i to w dwóch egzemplarzach, miałam dość czasu na zakup potrzebnych materiałów w cenach promocyjnych, lub w przecenach i wyprzedaż ach- inaczej byłoby kiepsko:)
środa, 19 czerwca 2019
Łapacz snów
Już druga połowa miesiąca, a ja ogarnęłam dopiero pierwszą zabawę, ale dam rade, dam rade, dam......... no, mam nadzieje:)
jak zwykle szczegóły tutaj(klik)
jak zwykle szczegóły tutaj(klik)
sobota, 15 czerwca 2019
i co dalej?
Kochani w czerwcu mija 6 lat mojego blogowania i muszę przyznać że sama jestem tym faktem mocno zaskoczona.
Nigdy nie myślałam, ze dam radę i będę miała o czym pisać przez tak długi okres.
6 lat to szmat czasu i zaczynam dojrzewać do pewnych zmian, a będą. Najbardziej odczuwalne na blogu kulinarnym- ten prawdopodobnie wygaśnie, ale to już w Nowym Roku, nie opublikowałam naszej wigilijnej zupy rybnej, a tego domagają się moje Córy, trochę też zaczynam eksperymentować z serami, więc i przepisów jeszcze w kolejce masa, gdyby nie czas potrzebny do napisania postów, a tego ostatnio mi bardzo brakuje.
Będą też małe zmiany tutaj, ale o tym w osobnym poście pod koniec miesiaca, muszę nieco jeszcze ogarnąć temat i dokładnie przemyśleć czy warto.
Na pewno z rękodzieła nie zrezygnuję- co to, to nie, ale też nie będę wprowadzać żadnej innej techniki, wolę skupić się na tym co już umiem i trzeba by podrasować warsztat.
Jak widzicie plany są, zobaczymy jak będzie z realizacją.
Ale tak naprawdę to przychodzę z prezentem, który wyślę jednej z Was- a będzie to taki komplet
Nigdy nie myślałam, ze dam radę i będę miała o czym pisać przez tak długi okres.
6 lat to szmat czasu i zaczynam dojrzewać do pewnych zmian, a będą. Najbardziej odczuwalne na blogu kulinarnym- ten prawdopodobnie wygaśnie, ale to już w Nowym Roku, nie opublikowałam naszej wigilijnej zupy rybnej, a tego domagają się moje Córy, trochę też zaczynam eksperymentować z serami, więc i przepisów jeszcze w kolejce masa, gdyby nie czas potrzebny do napisania postów, a tego ostatnio mi bardzo brakuje.
Będą też małe zmiany tutaj, ale o tym w osobnym poście pod koniec miesiaca, muszę nieco jeszcze ogarnąć temat i dokładnie przemyśleć czy warto.
Na pewno z rękodzieła nie zrezygnuję- co to, to nie, ale też nie będę wprowadzać żadnej innej techniki, wolę skupić się na tym co już umiem i trzeba by podrasować warsztat.
Jak widzicie plany są, zobaczymy jak będzie z realizacją.
Ale tak naprawdę to przychodzę z prezentem, który wyślę jednej z Was- a będzie to taki komplet
sobota, 8 czerwca 2019
Niech sie święci- podsumowanie maja
Przepraszam, że tak późno, ale w natłoku spraw i pracy zwyczajnie zapomniałam o podsumowaniu.
W maju wzięło udział 21 osób- serdecznie Wam dziękuje i od razu zapraszam na kolejne zadanie (klik)
W maju wzięło udział 21 osób- serdecznie Wam dziękuje i od razu zapraszam na kolejne zadanie (klik)
poniedziałek, 3 czerwca 2019
Polszczyzna i rękodzieło -czerwiec
W końcu!
W końcu zrobiło się cieplutko i ja bardzo proszę, niech już tak zostanie:)
Zastanawiałyście się co takiego wymyśliłam na ten miesiąc?
sobota, 1 czerwca 2019
Kocham frywolitkę- czerwiec
Mamy kolejny miesiąc naszej zabawy, ale tym razem będzie nieco inaczej.
Nasza zabawa trwa już jakiś czas, tzn. od maja 2014 roku dokładnie mówiąc u Justynki 14 maja , a u mnie od 16 maja
i aż się wierzyć nie chce, ale trwa 5 lat:)
Justynko i Wam kochane Kobietki dziękuje.
Gdyby nie Wy bloga pewnie by już nie było, a ja nie poznałabym tylu Przyjaciółek, bo tak już o Was myślę. Nie poznałabym też pewnie i tej pięknej techniki, a marzyła mi się już ona kilka lat wcześniej
Nasza zabawa trwa już jakiś czas, tzn. od maja 2014 roku dokładnie mówiąc u Justynki 14 maja , a u mnie od 16 maja
i aż się wierzyć nie chce, ale trwa 5 lat:)
Justynko i Wam kochane Kobietki dziękuje.
Gdyby nie Wy bloga pewnie by już nie było, a ja nie poznałabym tylu Przyjaciółek, bo tak już o Was myślę. Nie poznałabym też pewnie i tej pięknej techniki, a marzyła mi się już ona kilka lat wcześniej
czwartek, 30 maja 2019
Frywolitka + i atak Grety oto
Rzutem na taśmę, choć pracę miałam przygotowaną, juz na początku maja- zupełnie o niej zapomniałam i tylko zaglądając do Justynki (klik) zauważyłam jej brak:)
Praca na temat jedna, ale dorzucę jeszcze co nieco :D
Praca na temat jedna, ale dorzucę jeszcze co nieco :D
niedziela, 26 maja 2019
U mnie maj nadal czaruje :)
Pisałam w jednym z poprzednich postów, ze muszę sobie poprawić nastrój:)
Te z Was które wpadają regularnie, zapewne zgadły, ze będzie to kolejna torebka- a jakże;D nowy rok, kolejna wiosna to i kolejna torebka, które bardzo lubię, ale nie kupuję- nie lubię masówek.
czwartek, 23 maja 2019
Na równiku też jest zimno
aż sie wierzyć nie chce, bo kojarzy nam się z gorącym klimatem.
Akcja u Justynki ma na celu zebranie czapeczek i jak sie da i kocyków dla tych najmniejszych.
Nie będę pisała co i jak, bo poczytać możecie tutaj (klik).
Akcja u Justynki ma na celu zebranie czapeczek i jak sie da i kocyków dla tych najmniejszych.
Nie będę pisała co i jak, bo poczytać możecie tutaj (klik).
sobota, 18 maja 2019
Koronka
Maj, to dla mnie zawsze był bardzo intensywny miesiąc i zdziwiłabym sie gdyby było inaczej i tym razem:)
zresztą widać to juz po ilości postów:)
Dzisiaj karteczki i koronka, czyli zabawa z Anią (klik), a nawet dwie zabawy z Anią:)
zresztą widać to juz po ilości postów:)
Dzisiaj karteczki i koronka, czyli zabawa z Anią (klik), a nawet dwie zabawy z Anią:)
czwartek, 16 maja 2019
Elfikowy album
Rzadko biorę udział w candy, ale tym razem musiałam spróbować, bo albumy Małgosi zachwycają nie tylko mnie, prawda?
Wygrałam !!
Wygrałam !!
sobota, 11 maja 2019
Maj czarodziej
Szczegóły zabawy znajdziecie tutaj (klik)
Moja interpretacja wiersza jak zobaczycie jest bardzo przyziemna i raczej wielosezonowa, bo można będzie wykorzystać aż do jesieni.
Moja interpretacja wiersza jak zobaczycie jest bardzo przyziemna i raczej wielosezonowa, bo można będzie wykorzystać aż do jesieni.
środa, 8 maja 2019
Podsumowanie
Z opóźnieniem( na początku miesiaca jest małe zagęszczenie postów) pokażę dzisiaj prace jakie przygotowałyście na kwietniową zabawę.
Zgłoszonych było 20 postów, ale prac jest o wiele więcej- wszystkie piękne i oczywiście powiązane z Wielkanocą.
Zgłoszonych było 20 postów, ale prac jest o wiele więcej- wszystkie piękne i oczywiście powiązane z Wielkanocą.
sobota, 4 maja 2019
Wielkanocna frywolitka- podsumowanie
Nim przejdę do podsumowania to chciałabym podziękować wszystkim którzy w jakikolwiek sposób przyłączyli sie do pomocy Filipowi i Milence (klik) i zachęcić do wzięcia udziału w akcji u Justynki. Potrzebne są kocyki i czapeczki dla małych Pigmejczyków (klik)
Czasami nie trzeba wiele ,aby okazać wielką pomoc potrzebującym
Nim zaproszę Was do podsumowania to zapraszam na kolejny miesiąc zabawy do Justynki (klik)
Muszę przyznać że temat mnie rozbawił i zapewnienia Justynki, że nie ma podtekstu politycznego jakoś mi nie przeszkodził:D
Czasami nie trzeba wiele ,aby okazać wielką pomoc potrzebującym
Nim zaproszę Was do podsumowania to zapraszam na kolejny miesiąc zabawy do Justynki (klik)
Muszę przyznać że temat mnie rozbawił i zapewnienia Justynki, że nie ma podtekstu politycznego jakoś mi nie przeszkodził:D
piątek, 3 maja 2019
.................
Tego postu miało nie być.
Miało być podsumowanie, ale zwyczajnie i po ludzku nie potrafię przejść obojętnie i nie poprosić Was o pomoc. Kochane wiem że pomożecie, bo nie raz pokazałyście swoje Wielkie Serce, dlatego piszę tutaj.
Na blogu nie piszę o sobie i o mojej rodzinie, jedynie Lila jest wyjątkiem ,ale to też powiązane jest z jej niepełnosprawnością, teraz zrobię wyjątek, ale tylko dlatego, że chcę opisać wielki ból tej rodziny.
Mój Tato choruje na Alzheimera i jest ciężko patrzeć jak z zdrowego faceta, uwielbiającego "łażenie" po górach w ciągu kilku lat stał się niezdolny do samodzielnej egzystencji- tutaj Rodzice muszą patrzeć jak dwójka ich dzieci odchodzi- dla mnie jest to niewyobrażalne i nie wiem czy dałabym rade.
Kochane proszę w ich imieniu, liczy się każda złotówka, zresztą jak się przyjrzycie to jest masa właśnie takich wpłat- 1,2 czy 5 złoty, kwota nie wielka a pomoże choć trochę złagodzić skutki tej strasznej choroby.
Zbiórka (klik) trwa już od 10 stycznia, kończy się 10 czerwca, pół roku, a udało się im zebrać tylko połowę. Wiem że my tyle nie zbierzemy, ale możemy włożyć małą cegiełkę w pomoc dla Maluchów.
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuje za to że jesteście. Nawet nie wiecie jak wiele to dla mnie znaczy.
Miało być podsumowanie, ale zwyczajnie i po ludzku nie potrafię przejść obojętnie i nie poprosić Was o pomoc. Kochane wiem że pomożecie, bo nie raz pokazałyście swoje Wielkie Serce, dlatego piszę tutaj.
Na blogu nie piszę o sobie i o mojej rodzinie, jedynie Lila jest wyjątkiem ,ale to też powiązane jest z jej niepełnosprawnością, teraz zrobię wyjątek, ale tylko dlatego, że chcę opisać wielki ból tej rodziny.
Mój Tato choruje na Alzheimera i jest ciężko patrzeć jak z zdrowego faceta, uwielbiającego "łażenie" po górach w ciągu kilku lat stał się niezdolny do samodzielnej egzystencji- tutaj Rodzice muszą patrzeć jak dwójka ich dzieci odchodzi- dla mnie jest to niewyobrażalne i nie wiem czy dałabym rade.
Kochane proszę w ich imieniu, liczy się każda złotówka, zresztą jak się przyjrzycie to jest masa właśnie takich wpłat- 1,2 czy 5 złoty, kwota nie wielka a pomoże choć trochę złagodzić skutki tej strasznej choroby.
Zbiórka (klik) trwa już od 10 stycznia, kończy się 10 czerwca, pół roku, a udało się im zebrać tylko połowę. Wiem że my tyle nie zbierzemy, ale możemy włożyć małą cegiełkę w pomoc dla Maluchów.
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuje za to że jesteście. Nawet nie wiecie jak wiele to dla mnie znaczy.
środa, 1 maja 2019
Niech sie święci .............Maja
To zdanie było kiedyś hasłem przewodnim wszystkich pochodów i wieców.
PRL- dla jednych historia, dla innych czas gorszy lub lepszy- wspominamy go różnie i nie będziemy na ten temat się rozpisywać
sobota, 27 kwietnia 2019
czwartek, 18 kwietnia 2019
Polszczyzna i rękodzieło
Dla zainteresowanych szczegóły tutaj;)
Miałam nadzieję, że tym razem nie będziecie miały kłopotu, bo wiersz dokładnie wskazuje na Wielkanoc, ale widzę, ze trzeba będzie wymyślić coś prostszego- ciekawe czy domyślacie się co szykuję na maj?
Miałam nadzieję, że tym razem nie będziecie miały kłopotu, bo wiersz dokładnie wskazuje na Wielkanoc, ale widzę, ze trzeba będzie wymyślić coś prostszego- ciekawe czy domyślacie się co szykuję na maj?
sobota, 13 kwietnia 2019
Wielkanocna frywolitka
Będzie krótko i na temat- nie mam jakoś weny, a i zdjęcia kiepskie.
Na zewnątrz pochmurnie, mokro i zimno - nie lubię takiej pogody.
Wiem,że deszcz potrzebny, bo i u nas sucho, ale mogłoby być trochę cieplej
Na zewnątrz pochmurnie, mokro i zimno - nie lubię takiej pogody.
Wiem,że deszcz potrzebny, bo i u nas sucho, ale mogłoby być trochę cieplej
sobota, 6 kwietnia 2019
Podsumowanie marcowych konopi
Bardzo, ale to bardzo dziękuje, tym z Was które podjęły wyzwanie, dla mnie dość łatwe, bo każda interpretacja była dobra- bez względu czy wzięłyście sznurek konopny, czy samą konopie jako temat przewodni swoich prac, czy też odczytując go jako prace zrobioną w nie czasie.
Od razu piszę, że temat kwietniowy jest taki sam- choć piszecie że trudny.
W wierszu bardzo dokładnie opisywana jest przecież Wielkanoc, a teraz prace właśnie takie powstają i na pewno będą zaliczone.
Ok, przechodzę do podsumowania i jak zwykle będą w/g kolejności dodawania
Małgosia X , Ania (dzięki za kolaż;), Agatka, Renia, Splocik
Hubka, Marysia, Marylka, Małgosia, Ania, Justynka
Beva, Zofiko, Violka , i jeszcze tutaj(klik), EviPassjonatka, Olka, Sady Sana,
Justynka, Ewa, Aleksandra, Alina, Iwona, Mięta, no i na końcu moja praca
Mam nadzieję, że tym razem nikogo nie ominęłam, ale też zauważyłam, że mój program grymasi podczas wgrywania zdjęć, za co z góry przepraszam i jakby coś to piszcie.
Miłej niedzieli Wam życzę, u nas dzisiaj pada, ale deszcze jest teraz potrzebny, więc nie będę narzekać:)
Od razu piszę, że temat kwietniowy jest taki sam- choć piszecie że trudny.
W wierszu bardzo dokładnie opisywana jest przecież Wielkanoc, a teraz prace właśnie takie powstają i na pewno będą zaliczone.
Ok, przechodzę do podsumowania i jak zwykle będą w/g kolejności dodawania
Małgosia X , Ania (dzięki za kolaż;), Agatka, Renia, Splocik
Hubka, Marysia, Marylka, Małgosia, Ania, Justynka
Beva, Zofiko, Violka , i jeszcze tutaj(klik), EviPassjonatka, Olka, Sady Sana,
Justynka, Ewa, Aleksandra, Alina, Iwona, Mięta, no i na końcu moja praca
Mam nadzieję, że tym razem nikogo nie ominęłam, ale też zauważyłam, że mój program grymasi podczas wgrywania zdjęć, za co z góry przepraszam i jakby coś to piszcie.
Miłej niedzieli Wam życzę, u nas dzisiaj pada, ale deszcze jest teraz potrzebny, więc nie będę narzekać:)
Subskrybuj:
Posty (Atom)