poniedziałek, 20 lutego 2017

papuziowe print -room

czyli  dzisiaj bohaterem postu będą Danusiowe  papug choć nie tylko

http://danutka38.blogspot.com/2017/02/cykliczne-kolorki-luty-2017.html

Brakuje mi czasu na większe robótkowanie, w ciągu dnia nie mam czasami ani chwili żeby przysiąść, a wieczorem to już mi się nawet nie chce cokolwiek robić, a jak już coś zacznę to wszystko trwa masakrycznie długo.
Niestety marzec zapowiada się  podobnie :( chociaż może się zmobilizuję, bo właśnie Ewa podrzuciła pomysł do przemyślenia;)
Miałam wielkie plany, co do naszej kolejnej lekcj (klik),

https://reanja1.blogspot.com/2017/02/decoupage-krok-21.html




pudełko wyszlifowane, nawet pomalowane, ale na bank nie skończę, dlatego skończyło się dwoma maleństwami.

Wydmuszki gęsie- jedna prawie już gotowa rozpadła się w rękach
dlatego do tej pory używałam tylko akrylowych:)

Pierwsza w wymaganych kolorach- niebiesko- czarno- biała



Nie będę ukrywać, ze to moje ulubione kolory :)
choć nie jedyne
druga w wersji czarno- białej



sama technika jest świetna, można urozmaicić prace w decu i wygląda to zawsze nieszablonowo i oryginalnie.
Na pewno do niej wrócę, choćby tylko po to żeby wykończyć przygotowaną skrzyneczkę:)

Pozdrawiam serdecznie i dziękuje za wszystkie komentarze, nie będę ukrywać, ze mocno mobilizują i wzmacniają chęć działania dalej:)
Buziaki

40 komentarzy:

  1. Śliczne pisanki, zwłaszcza ta druga bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne pisanki, chociaż ta druga ładniejsza. W tej pierwszej chyba za dużo kontrastów jak dla mnie, chociaż sama oglądałam taką serwetkę z niezapominajkami. Moja praca jeszcze w lesie, jakoś nie mam weny, ale może dojdzie (ta wena) do końca miesiąca. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne pisanki.
    Czarno-biała mój numer 1.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Obie piękne:) Wiem co to brak czasu:( pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Sliczne pisanki! Ta czarno biała jest ,jak dla mnie, najfajniejsza. Ja nie przepadam za niebieskim kolorem:) Chociaz odkąd jestem artystka kolorystką to coraz bardziej mi się podoba barwa niebieska:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Reniu, cudne pisanki. Trudno wybrać ładniejszą, bo i print room jest efektowny, i niezapominajki uwielbiam.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  7. Super pisaneczki. Cieplutko pozdrawiam 😊

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne pisanki:) Ta druga jest bardzo elegancka:) Pozdrawiam Reniu:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Urocze pisanki. I z papużkowym zdaniem się uporałaś na szóstkę ,
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. czas pomyśleć o wielkanocnych pracach:) świetne pisanki!

    OdpowiedzUsuń
  11. Och ja też Kochana ostatnio czasu nie mam na robótkowanie, a do tego jeszcze nie chcę mi się.. jakoś weny nie mam na tworzenie :( To już trwa od jakiegoś czasu :( Pisanki są przepięknie ! Wyglądają rewelacyjnie :) Buziaczki :*

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne pisanki, Renatko!
    Ta biało-czarna jest bardzo elegancka.

    OdpowiedzUsuń
  13. Reniu kochana z czasem mamy podobnie. Wciąż go brak na przyjemnosci robotkowania. Kradniemy kazdą minutke by stworzyć cos ładnego. Twoje jajeczka są fantastyczne. Print room daje fajne możliwosci. Ladnie prezentują sie niezapominajki, ale łądne jest tez czarno biale jajo. Trudno wybrać. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ech ten czas.... mi też ucieka przez palce! Jajeczka cudowne!! To z niezapominajkami skradło moje serducho:))Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Reniu oba jajeczka wyszły super,zarówno to niezapomninajkowe jak i czarno -białe świetnie prezentują swoja urodę .
    Masz zdolne te łapki oj masz nie tylko do szycia,ale i do innych technik,za które się chwytasz.Też bym tak chciała.
    Buziaki i miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
  16. i ja kiedyś byłam że tak powiem zajarana tą techniką:))parę ciekawych rzeczy powstało,ale nie jest to łatwe,żeby tak pomalować czarną farbą żeby było ładnie szczególnie na małych powierzchniach jakimi są jajka:)))

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie malowałam jeszcze na wydmuszkach, bo chyba tuzin musiałabym kupić tak na wszelki wypadek :-)
    Bardzo, ale to bardzo podoba mi się drugie jajeczko - cudeńko!

    OdpowiedzUsuń
  18. Wyszło bardzo ładnie! To czarno białe wpadło mi w oko :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Obie wersje bardzo mi się podobają. Fajnie że mimo wszystko dałaś radę.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ślicznie udekorowane wydmuszki :) Obie bardzo mi się podobają:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękne pisanki, jednak to biało-czarna skradła moje serducho :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Pierwsza pisanka jest niezwykle oryginalna, taka niezapominajkowa - prezentuje się uroczo. Druga klasyczna i piękna, ta urzekła mnie bardziej.
    Pozdrawiam Cię Reniu bardzo ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetne są te niezapominajki :) Druga jest taka elegancka, wysublimowana.
    tak sobie popatrzyłam - o wydmuszki - tak zupełnie nie w porę. Ale to ja nie jestem "w porę" i na bieżąco - przecież Wielkanoc się zbliża...
    Dużo czasu Ci życzę i siły.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. Wiesz Reniu... mnie to ta pierwsza oczywiście podoba się najbardziej :-) Bo to też taka inna interpretacja print room - 100% własnoręcznej roboty :-)))))))

    OdpowiedzUsuń
  25. Reniu pisanki wyszły pięknie,niezapominajki jak żywe,
    a czarno biała,klasyczna i również cudna:)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Obie pisanki wyszły bardzo fajne.pozdrawiam i więcej wolnego czasu życzę

    OdpowiedzUsuń
  27. Prześliczne! Bardzo mi się podobają, wyglądają tak elegancko :)
    Pozdrawiam cieplutko :*

    OdpowiedzUsuń
  28. Piękne te jajeczka,to rzeczywiście fajna technika dająca dużo możliwości

    OdpowiedzUsuń
  29. Te biało-czarne najbardziej mi sie podobają. fajne efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  30. black and white zawsze kradnie moje serce...jest coś urzekającego w tym skromnym połączeniu :)

    OdpowiedzUsuń

Witaj:) będzie mi niezmiernie miło, jeżeli po swojej wizycie zostawisz ślad w postaci komentarza:)
pozdrawiam serdecznie:)